Wody użytkowej na pewno idzie więcej, ale już się odzwyczaiłem od kupowania wody w butelkach. Muszę o tym jeszcze poczytać.
Akurat z tym nie ma problemu, bo miałby stać w miejscu w którym deweloper zaplanował pralkę, więc jest i gniazdko i odpływ, także chociaż jeden problem z głowy.
Ogranicza mnie w sumie najbardziej głębokość, bo słupek będzie miał koło 45 cm głębokości, 60 cm szerokości no i wysokość mogę jeszcze dostosować, chociaż fajnie jakby było poniżej 80 cm. Zastanawiam się też czy w racie czego można by go ustawić w poprzek tej szafki, ale wtedy na elastycznych rurkach musiałby być. Ewentualnie dwuelementowy, ale coś nie mogę za bardzo takich znaleźć.
A jak jest z głośnością tego, słychać coś czy raczej nie zwraca się na to uwagi?
Hmm... te 12 litrowe mają zdecydowanie lepsze rozmiary, także może to będzie dobre rozwiązanie skoro to wystarczy. Kupię jeszcze może tester, żeby sprawdzić twardość, bo to co podałem do ze strony wodociągów. Zużycie trochę na oko podane, bo aktualnie w bloku mam wodę w czynszu i potem rozliczenie na koniec roku ( a zawsze mam zwrot), ale są aktualnie 2 osoby dorosłe także pewnie tak to wypada. Dziecko pojawi się raczej najszybciej za 3 lata, także dopiero wtedy wzrośnie zużycie.
Takie 12 litrowe złoże do jakiego zużycia "daje radę", tak żeby też nie regenerowało się co 2 dni?