Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Anna_1990

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    5
  • Rejestracja

O Anna_1990

  • Urodziny 17.08.1990

Informacje osobiste

  • Płeć
    Kobieta
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Województwo
    wielkopolskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Anna_1990's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Dziękuję Panu bardzo za poświęcenie swojego czasu i wyjaśnienia. Zrozumiałam bardziej temat Wydaję mi się, że każdy powinien trochę podrążyć, gdy coś się nie zgadza. Nie mówię tu o drobnych usterkach i żeby się czepiać błahych spraw. Jednak ta kwestia nie dawała mi spokoju, bo jednak to kwestia bezpieczeństwa i funkcjonalności.
  2. Przytaczając par. 301 ust. 3. "Wysokość położenia podokiennika, określona w ust. 1 i 2, może być pomniejszona, pod warunkiem zastosowania zabezpieczenia okna balustradą do wymaganej wysokości lub zastosowania w tej części okna skrzydła nieotwieranego i szkła o podwyższonej wytrzymałości." Stąd rozumiem, że są 2 opcje przy obniżonym podokienniku: balustrada lub zastosowanie do wymaganej wysokości okna nieotwieranego i jednocześnie szkła o podwyższonej wytrzymałości. Nieotwierane okno, czyli stałe, prawda? Przytoczone okno nie jest oknem otwieranym? Pomimo wyposażenia w kluczyk możemy je otworzyć. Rzeczywiście decyzją wiążącą będzie opinia PINBu a minimum określone w przepisach widzę inaczej (zbyt literalnie?). Deweloper jednak też nie jest konsekwentny w swoim działaniu, bo na wizualizacjach widać było balustrady przy tych oknach, z kolei w kolejnych blokach, które teraz realizuje zauważyłam, że zamontował już okna z inną konstrukcją (fix na dole + otwierane skrzydło na górnej części ).
  3. Okno jest od poziomu zero podłogi i na ten moment nie ma żadnego innego zabezpieczenia jak wspomniana blokada. Szkło deweloper chce wymienić jeszcze na bezpieczne i wg niego to rozwiązuje sprawę, ale wg tego co Pan Pisze jak i co zawiera treść przytoczonej treści z rozporządzenia nie jest to bezpieczne wg przepisów. Jak również w praktyce/użytkowaniu również nie wydaje się dobrym "pomysłem". Poniżej zdjęcie:
  4. Dziękuję za opinię, jednak pisząc, że mam trochę racji to równocześnie jej trochę nie mam? W jakim aspekcie? Jeśli chodzi o przepisy to są raczej jednoznacznie, tak jak w przytoczonej opinii rzeczoznawców dot. par. 301 Rozporządzenia. Jeśli chodzi o terminologię to rzeczywiście błędnie używam określenia portfenetr na balustradę przy oknie typu portfenetr. Czy przytoczony problem jest przeze jednak wyolbrzymiony a zaproponowane rozwiązanie jest powszechnie stosowane przy montażu takich okien? Pomimo tego że jest niezgodne z przepisami? w domkach jednorodzinnych jak i w budownictwie wielorodzinnym?
  5. Dzień dobry! Mam pytanie do problemu napotkanego w zakupionym mieszkaniu. W jednym z pokoi jest okno na hp=0 rozwieralno-uchylne, okno nie jest zabezpieczone portfenetrem ani fixem do bezpiecznej wysokości tj. 80cm nad posadzką. Początkowo propozycją dewelopera było zamontowanie blokady i pozostawienie okna tylko z funkcją uchyłu. Po moim sprzeciwie, iż nie jest to zgodne z przepisami (w rozporządzeniu jasno jest napisane o montażu balustrady lub fixa do wys. 80cm na posadzką) zamontowano blokadę na kluczyk, w ramie na dole tak by można było otworzyć okno żeby je umyć a po blokadzie będzie można tylko uchylić, tak by ograniczyć dostęp np. dzieci, szybę natomiast wymienią na bezpieczną. Czy takie rozwiązanie jest dopuszczalne? Pierwszy raz spotkałam się z takim rozwiązaniem, przepisy nic o takim rozwiązaniu również nie mówią. W moim odczuciu wersja dewelopera to jakaś swobodna interpretacja przepisów, który sprawdziłby się tylko w przypadku okna balkonowego jako dodatkowe zabezpieczenie przed wyjściem dzieci na balkon. Bardzo proszę o opinię. Pozdrawiam serdecznie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...