Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

villa77

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    3
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

villa77's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Dokladnie tak jak napisał kolega wyżej, każdy ma inna sytuacje i inne mozliwosci. Co do pytania #Kaizena jak chronie pieniadze przed inflacja? Zainwestowalem w nieruchomości. Kupiłem mieszkanie pod wynajem i dzialke blisko miasta. Dom chce budowac nie ze wzgledu na to ze nie mam gdzie mieszkac tylko tak naprawdę to marzenie Żony:) Posiadam kapital ktory wg mnie pozwoli na wybudowanie SSZ. Na wykończenie mam zabezpieczenie w postaci mieszkania ale tak jak wspominalem wcześniej nie mam zamiaru go sprzedawac. Wole poczekac jeszcze jakies 3 lata i skonczyc dom za gotowke - własną. Co do kredytów to jest jedna rzecz ktora zniecheca mnie w nich najbardziej - presja ze muszę. Dom za pozyczona od lichwiarzy kase mozna szybko wybudowac. Tylko zostaje jeszcze splacenie zaciągniętego dlugu. A z tym juz nie spi sie tak spokojnie. Wiadomo ze zycie jest nieprzewidywalne i co jesli utrace zdolnosc do pracy? Tak jak w przypadku moich dwoch kolegow. Bank to nie Caritas, szybko upomni sie o swoje. Dlatego ja wole dzialanie bez tej dodatkowej presji. Poza tym kazdy trzezwo myslacy wie, ze po uplywie 10 - 15 lat w naszym domu wiele rzeczy będzie wymagalo remontu/wymiany. Dom to nie jest tania zabawa oczywiscie jesli chcemy go utrzymywac w dobrym stanie przez wiele lat. Trzeba mierzyc sily na zamiary. Wg mnie decyduje tu metraz: dom o pow 130 m2 a 260 m2 to kolosalna roznica cenowa. Ale wiele osob wychodzi z zalozenia ze jak juz buduje to niech bedzie wiekszy. A po jakims czasie gdy dzieci sie wyprowadzaja z domu dwie osoby zostaja z poteznym metrazem do utrzymania. Kazdy zna najlepiej swoja sytuacje dlatego rozwiazanie kwestii tego tematu nie jest uniwersalne.
  2. Z calym szacunkiem ale jak slysze że kredyt sie bardziej oplaca niz budowa za gotowke rozłożona w czasie to nie do konca w to wierze:) Wiem bo pytalem w swoim banku (z czystej ciekawości) ile w sumie musialbym im oddac przy kredycie na np 300 tys to glowa mała. Dlatego m.in. Kukiz nazywa to banksterką. Ja pochodze z okolic Nowego Sącza. W domu rodzice zaszczepili mi zasade, ze jesli nie mam na cos pieniedzy to nie kupuje tego dopoki nie zbiore na to funduszy. Nie wiem z jakich rejonow Polski sa pozostali forumowicze ale w naszych stronach wiekszosc buduje systemem gospodarczym. Czyli jeden etap robi firma A, drugi firma B a niektore rzeczy wykonuje sie samemu. Wiele rzeczy mozna zrobic wlasnorecznie, to glownie kwestia chęci i wolnego czasu. Ale z teoria kolegi ze kuzyn ktory sie zadluzyl na 30 lat wyszedl na tym lepiej niz moja siostra ktora budowala za gotowke sie nie zgodzę
  3. Witam serdecznie. Jestem w podobnej sytuacji co autor posta. Z tym że planuje start w przyszlym roku z własną działką i kapitałem w okolicach 300 tys. Działkę udało nam się zakupić trzy lata temu. Planuję za te pieniądze zrobić SSZ. Po cichu liczę na wystudzenie rynku i zejściem z cen materiałów i usług. Jako ewentualny wentyl bezpieczeństwa mamy mieszkanie po kapitalnym remoncie ktore aktualnie wynajmujemy. Ale to tylko w razie "W" bo nie nastawiam sie na jego sprzedaż. Niektorzy strasznie szybko chcą się wprowadzic nawet kosztem kredytu. Wg mnie jesli ktos ma dochody na poziomie 10 tys miesiecznie to nie ma to sensu. Moja siostra budowala dom w tym samym czasie co kuzyn. On wzial kredyt na 30 lat, siostra budowala za gotówkę. Fakt, od wbicia lopaty do wprowadzenia się minęło 7 lat ale teraz ma czysta karte a kuzyn bedzie się "bujał" z kredytem jeszcze 20 lat. Odobiscie uwazam że kredyt powinno sie brac w trzech przypadkach: 1. Tzw nóż na gardle 2. Jesli nie mamy gdzie mieszkać a mamy zdolność kredytowa to lepiej splacac raty i miec pozniej cos swojego niz placic czynsz i po kilku latach zostac z niczym. 3. Jak mowi moj kuzyn ktory z zawodu jest biznesmenem:lol2: dla wyprania pieniędzy. Pozdrawiam wszystkich serdecznie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...