Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

lukaszenko88

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    4
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

lukaszenko88's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Udało sie wymienic. Lekko podniosłem rurki PP ale ciezko było bo musiałem zrobic mała dziure w scianie zeby włozyc preta do podniesienia. Na szczescie poszło. Wracajac do społdzielni to własciciel mieszkania robi w swoim zakresie wymiane bo społdzielnia nie pobiera opłaty za legalizacje. W tym wypadku moze lepiej ze ja to wymieniam bo jest mega ciezki dostep i jak by przyszli goscie z zewnatrz to by mi rozwalili plytki zeby sie dostac do licznika a tak to ja zrobie sobie na spokojnie bez szkod.
  2. Własnie boje sie zeby nie pekł zawór bo to jest głowny do mieszkania i jak sie cos stanie to zaleje mi mieszkanie. Bede próbował siłowo na pp zeby ruszyc , mam nadzieje ze delikatnie pojdzie i nic nie peknie.
  3. Jak odkreciłem nakretke od srubunku to tam jest uszczelka z klinkierytu, trwarda. Bałem sie ruszac tego zeby sie nie okazało ze nie włoze nowego licznika. Czy lepiej wkrecac srubunek do zaworu czy srubunek ten górny co wchodzi do rury PP??
  4. Witam. mam problem z wymiana licznika zimnej wody. Problem jest taki ze nie dosc ze mam ciezki dostep to dodatkowo dochodzi problem ze fachowcy ktorzy 5 lat temu robili instalacje to zrobili wszystko na sztywno, opiankowane i rurki zawalone gipsem. Po odkreceniu srubunków starego licznika nie moge ruszyc rurka zeby go wyjac. Przesyłam zdjecia . Moze ktos ma jakies pomysły jak to zrobic?? Dziekuje
×
×
  • Dodaj nową pozycję...