Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Sylwo47

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    6
  • Rejestracja

O Sylwo47

  • Urodziny 18.04.1993

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Województwo
    pomorskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Sylwo47's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Rozumiem i nie rozumiem jednocześnie. Faktycznie stare jętki były pod płatwiami, ale jak pisałem nie stykały się z nimi, na zdjęciach może to tak wyglądać, ale między jętką a płatwią była przerwa, dodatkowo krokwie nie są w żaden sposób przytwierdzone do płatwi, tylko na niej leżą. Więc czy jest do dach krokwiowo-płatwiowy? Skoro żaden element nie był ze sobą połączony? Ścianek działowych tam nie było, Mogę zrobić to na nowo o ile to faktycznie nie jest dach krokwiowo-jętkowy, problem z jętkami pod jest taki, że mogę zastosować maksymalnie 5*10cm, inaczej sufit wyjdzie zbyt niski i bedzie kolidował z oknami.
  2. Witam Jestem już po ,,prostowaniu'' i wyszło to połowicznie. Po objerzeniu wszystkiego wyszło, że płatwie nie są elementem nośnym całego dachu a tylko trzymają zewnętrzną parę krokwi. Najpierw krokwie zostały najpierw wyprostowane (kilka milimetrów ponad), między płatwie została wsadzona podpora stropowa. W miarę podnoszenia rozstaw między płatwiami zwiększał się a krokwie się prostowały. Zostały założone nowe jętki nad płatwiami (po zdemontowaniu starych jętek wyszło, że nie podtrzymywały one płatwi w żaden sposób, tylko w kilku miejscach stykały się z płatwią) Przekroje nowych jętek to 5x15cm, skręcone śrubą m12, między jętki a krokwie zamocowane zostały również pierścienie kolczaste. Po odpuszczeniu siłowników dach znów opadł, w mniejszym stopniu ale jednak, ugięcie (banan) krokwi na długości 4 metrów zmniejszyło się z 10mm do 4mm, ale ugięcie płatwi na długości 4 metrów, zmniejszyło się z 25mm do 15mm. Na tę stronę domu przypadało 5 par krokwi. Po drugiej stronie domu, tam gdzie płatwie mają długość 3,5 metra a par krokwi było trzy, wyszło to prawie idealnie. Jedna krokiew przypada na komin, tam oparłem nowe jętki właśnie o komin. Sam jestem średnio zadowolony, ale może to jakiś chory perfekcjonizm. Czy próbować to poprawiać, czy takie odchyłki są akceptowalne?
  3. Tak zrobię, materiał już kupiony, w weekend będę próbował jak to wyjdzie. Jak najlepiej połączyć kleszcze z krokwiami? Kupiłem akurat kilkadziesiąt śrub ciesielskich 6x180, nada się? Dokładnie, razem są cztery płatwie, łączenie wypada na ścianie działowej, zaznaczone na zdjęciu.
  4. Wcześniej nie było tam ścian ani słupów, mam pewność. Dom ma wymiary 7x8 metra, płatwie biegną wzdłuż dłuższego boku. Dodatkowe płatwie wymyśliłem trochę na chłopski rozum, ale faktycznie nowe jętki powinny to wyprostować, pytanie czy samo podniesienie płatwi rozwiąże problem? Czy powinienem je jeszcze rozepchać do zewnątrz? Zastanawiam się czy po odpuszczeniu siłowników dach nie opadnie pionowo w dół. Jętki zamocowane do dłuższej płatwi są też podparte w 1/3 długości ścianą. Tak, dach wystaje poza ścianę szczytową właśnie o jedną parę krokwi. Zgadza się, wstawię uproszczony projekt na szybko. Pomysł przeniesienia jętek już wybiłem sobie z głowy, teraz chcę to po prostu wyprostować i wzmocnić.
  5. Witam Jestem nowy na forum i mam kilka pytań. Jakiś czas temu kupiłem drewniany dom z 1954r i zabrałem się za remont. Usunąłem sufit i odsłoniłem konstrukcję dachu. Przez te wszystkie lata nikt nie remontował konstrukcji dachowej, kilka lat temu wymieniona została dachówka. Dach składa się z dwóch par płatwi (10x13cm) łączna długość płatwi około 9 metrów (około 50cm poza ścianą, wtedy 350cm i ściana nośna (łączenie płatwi), i kolejna płatwia o długości 470cm z czego 50cm na zewnątrz. Więc nie są niczym podparte na 350cm w jednym pomieszczeniu i 400cm w drugim. Rozstaw między krokwiami 90cm, jętki (5x11cm) z boku każdej krokwi pod płatwią, przybite trzema gwoździami na stronę do jętki (w niektórych miejscach wcale nie dotykają płatwi) Po tylu latach dach trochę siadł i płatwie się wygięły, około 25mm na 400cm i 15mm na 350cm, chciałbym je wzmocnić przykręcając od boku nowe płatwie (10x15cm) uprzednio prostując stare płatwie siłownikiem. Teraz moje pytanie, czy mogę po wzmocnieniu mogę przenieść jętki nad płatwie? Je też wymienię, myślałem nad podwójnymi jętkami na każdej krokwi. Zależy mi na zwiększeniu wysokości sufitu i wzmocnieniu całej konstrukcji. Dziękuję za wszelką pomoc!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...