KazekPL

Cześć! Mam problem organizacyjny. Kupiłem niedawno 80 metrowy dom po starszych ludziach. Nieocieplony, nieszczelne okna, instalacje z lat 80'. Wymienilem wszystko do zera, instalacje, okna, ocieplenie, wszystko jest zrobione. Zdecydowałem się na ogrzewanie podłogowe. Anegdotycznie słyszałem, że to fajne, podłoga ciepła, kaloryfery nie zagracają przestrzeni, dobrze rozprowadza ciepło, oszczędne, itp. Mój instalator wzruszył ramionami i ok, ponoć już nieraz robił podłogowe, dali 10 cm styropianu pod rurki, pętle <60 m itp. Niestety pod koniec odechciało mu się pracować i musiał dokanczac to ktoś inny. I właściwie jest dobrze zrobione, wszystko działa, nie cieknie, podłoga grzeje i tylko problem w tym, że nikt do końca nie wytłumaczył mi jak to działa, jak zrobić, żeby było dobrze, jak tym operować i jak poustawiać. Mam więc 70 metrów powierzchni, 6 pętli, 4 pomieszczenia i 0 pojęcia. Na rozdzielaczu mam jakieś szklane zaworki, gałkę jak od termostatu, widzę, że jest pompa, ale niepodłączona.. Na piecu mogę sobie ustawić 40 stopni, to się niby podgrzeje, podłoga robi się ciepła ale co z tego? Jak to ustawić, żeby mieć w domu cieplo przy -10? Czytam obecnie, że najlepiej mieć czujnik pogodowy na zewnątrz, ale żaden z dwóch instalatorów nie był łaskaw mi opowiedzieć o tym. Czytam o jakiś krzywych grzejnych i ok, ale też nikt mi nie powiedział jak to ustawić i co z tym zrobić. Wszyscy mówili, żeby nie ruszać, nastawia się jo jakoś tam na 40 stopni I będzie dobrze. No i ja się zastanawiam czy faktycznie będzie dobrze. Czy rozdzielacz wymaga jeszcze jakiś regulacji? Czytałem, że te szklane zaworki powinny opadać w momencie kiedy jest przepływ przez rozdzielacz. Ale nie opadają nic a nic, nawet jak włączę piec na grzanie. Czy je należy dokręcić do oporu? Były lekko odkręcone. Mam piec Vitodens 100 w, jednofunkcyjny. Do tego sterownik Bsop. Czy da się taki zestaw ustawić żeby mieć w domu ciepło w zimie?