Na początku dziękuję za pomoc, bo naprawdę jestem zrezygnowany tym wszystkim. moje obserwacje 1. cegła jedna i daje rade i efekt jest zadawalający, ale muszę się jeszcze upewnić w dzień ba jak robi się ciemno źle widać czy dym leci czy nie. 2. ilość wsypanego paliwa ma raczej znaczenie - tak mi się wydaje Odnośnie markowników: - elektryczny tak posiadam - zaleta jest to że można ostawić zadaną tenp co do stopnia, jak nie ma zasilania automatycznie zamyka klapkę, jeżeli przdmuchy otwieranie klapy otwieranie klapki doprowadzi do 80c to klapka się już nie otworzy. - wady to działa na zasadzie on/off i tyle nie zmniejsza wysokości klapki i jest elektronika. Manualny mechaniczny miarkownik - zaleta przymyka pomału klapkę, jest mniej precyzyjny - tak naprawdę moja wiedza na ten temat się kończy. Problemy jakie mam: - rozpalanie idzie mi ładnie zero dymu, wcześniejszy problem że jak mniej jest węgla częściowo rozwiązany w trakcie testów. Kolejny problem przy zamknięciu klapy przez miarkownik- myślałem że przedmuchy rozwiążą moje problemy ale jednak się myliłem Niestety Miarkownik ma ograniczenia nie mogę częściej otwierać klapy niż co 1min, wydłużenie przedmuchów coś daje ale nim min minie znowu dym leci. Zaznaczam nie posiadam bufora ( koszt) i na grzejnikach mam zawory. Czy wymiana miarkownika jest mi pomóc to nie wiem, chyba że macie jakieś inne pomysły jak temu zaradzić to będę bardzo wdzięczny.