Claylum

Witam serdecznie, Chciałem zadać 2 pytania: 1. Dom ok. 100 m2(projekt bardzo przypomina dom w kostrzewach 4), z poddaszem nieużytkowym, sufit podwieszany z płyt karton-gips, na poddaszu płyty OSB, między płytami wełna. Czy jest szansa na wzmocnienie stropu celem zagospodarowania poddasza(np. dorobić lany strop)? Nie mówię tu o rozbudowie na zasadzie dodatkowe łazienki itp. - raczej jako ewentualny dodatkowy duży pokój nad całym domem, ponieważ poddasze jest całkiem spore pomimo pominięcia ściany kolankowej( chociaż wiem, że nie będzie tam raczej możliwości doprowadzenia ogrzewania). Załączam zdjęcie jak mniej więcej wyglądało kładzenie dachu z wiązarów prefabrykowanych. Być może nawet nie robić tam żadnego pokoju, tylko wylać strop, żeby czuć się pewniej... naczytałem się jakichś komentarzy, że brak stropu lanego w domu parterowym i karton nad głową to najgorsze co można sobie zrobić - stąd powyższe dywagacje. 2. W przyszłości myślałem o dobudowaniu garażu do bryły domu - bok, do którego myślałem dobudować garaż nie ma okien, mniej więcej pośrodku, między pokojami jest garderoba - teoretycznie byłbym w stanie połączyć dobudowany garaż z domem wstawiając tam drzwi. Natomiast chciałem rozjaśnić następujące kwestie: a) czy uzyskanie pozwolenia i ekspertyza inspektora co do takiej rozbudowy domu trwa długo i jest kosztochłonna? b) jaką minimalną odległość od granicy z sąsiadem musiałbym zachować? (od elewacji do ogrodzenia jest około 5,65m), z tego co czytałem garaż długości 6,5m oraz wysokości nieprzekraczającej 3m może stać w odległości 1,5m Pytam na przyszłość, bo niestety nie mam na ten moment kasy, żeby robić te wszystkie "adaptacje", a udało mi się kupić domek wolnostojący w tych zwariowanych czasach w miarę przyzwoitej cenie - oczywiście musiały być jakieś kompromisy, między innymi powyższy garaż, o którym zawsze marzyłem w bryle domu. Pozdrawiam wszystkich serdecznie, prosiłbym o konstruktywne komentarze

Witam wszystkich serdecznie, szukałem po forum świeżych tematów, ale może na rynku są jakieś inne „opcje” - już nakreślam problem. Zakupiłem dom na działce gliniastej, dom bez piwnicy, działka ok 7 arów. Obok mnie sąsiad z niemal identycznym projektem domu, działka podobnej wielkości zrobił drenaż opaskowy z studnia chłonna i nieco podniósł poziom działki nawozac nad glinę trochę lepszej ziemi - nie zbiera się tam woda w takim stopniu jak u mnie. Nie mamy kanalizacji burzowej, do najbliższego rowu melioracyjnego dzieli nas około 3 domy, ale sąsiedzi nie zgodzili się na żadne rozkopywania ich już zagospodarowanych działek(zupełnie zrozumiałe, z tego co widziałem u nich woda się tak bardzo nie zbiera jak u mnie ). W wodach powiedzieli nam, że jedyną opcją jest - odprowadzenia wody do rowu(ale głowa muru nie przebije). Dodam, ze po około 4 dniach deszczu u sąsiada studnia jest pełna, po dniu bez deszczu poziom wody w studni w ogóle nie spadł. Zastanawiam się nad opcjami- jak mogę inaczej rozwiązać problem gromadzenia się wody na działce? Jakie są zagrożenia w związku z ta woda na działce ? Dodatkowo - mam jeszcze sąsiada naprzeciwko, którego dom jest położony nieco poniżej mojej działki, widziałem ze ma dosyć podobny problem z gromadząca się woda… Pozdrawiam