Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Eon1719518099

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    4
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Tarczyn
  • Kod pocztowy
    05-555
  • Województwo
    mazowieckie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Eon1719518099's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. No nie wiem. Przed montażem przez otwór wyraźnie wyczuwalna była membrana (wstępnie nabity zbiornik do 1,5.bara)
  2. To jest problematyczne bo naczynie że względy na wielkość jest na podłodze. Musiałbym zamknąć zawór i je odkręcić srubunkiem żeby woda zeszła. Inaczej nie mam pomysłu. Zaobserwowałem że ciśnienie spada tylko jak woda w dolnej części bufora spada do ok 20 stopni ( na górze dalej jest nawet 45 stopni - mam kilka termometrów). Gdy na dole mam 30 czy wyżej to cisnienie ani drgnie
  3. Bufor bez wężownicy ok 860l, naczynie 80l Ciśnienie wędruje ponad 2 bary. Trochę to się zachowuje jakby w ogóle naczynie nie regulowało ciśnienia.
  4. Mam problem z ciśnieniem na podlogowce. Otóż jak mam nagrzany bufor do 60 stopni na górze i 45 na dole to mam ciśnienie 1,5 bary. Po włączeniu ogrzewania po 3h na górze dalej jest ok 50 stopni a na dole 30 (tak jak na rurkach) z tym że ciśnienie potrafi spaść do zera... Zbiornik przeponowy mam ustawiony na 1,5 bar i wpiety w drugi od dołu kruciec (na 4). Tam na wyjściu do niego jest też barometr. Kiedyś jak zauważyłem tak niskie ciśnienie było słychać że pompa coś mieli. Dobijam ale potem na dogrzaniu bufora ciśnienie wędruje mi bardzo wysoko. Możliwe jest to że dogrzanie wody tak zmienia ciśnienie że mam takie skoki? Mimo naczynia przeponowego? Nie wiem czy mam reklamować ta instalacje.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...