Wpadłem dzisiaj na to forum, a że fundament gotowy (płyta) i czas wznosić ściany intensywnie czytam wszystko co wpadnie na oko. Przymierzam się do silikatu 18 (zmiana z parothermu 30 - ale sie luz zrobił !) i z tego co widzę czeka mnie przebrnięcie przez 27 stron niniejszego forum. Na razie wyczytałem tę ostatnią i śpieszę z uzupełnieniem kilku informacji: 1. W Grecji przepisy podatkowe powodują, że mieszka się w "niedokończonych" domach. 2. Na partery z poddaszem a nawet na jednopiętrowe silka 18 w zupełności wystarcza w sensie wytrzymałościowym, a jeśli doda się do niej 12 cm styropianu to k=0,27 a z wełną k=0,28. Jak ktoś chce zejść niżej to oczywiście 15 cm, a dalszy wzrost grubości już nie jest proporcjonalny do obniżenia współczynnika przenikania. 3. Standardowe rolety (do okien) mają skrzynki 16 cm, więc mieszczą się w murze 18 cm. Gorzej z dłuższymi roletami (drzwi tarasowe, balkonowe) bo skrzynka ma większe wymiary 21 lub 22 cm. Obecnie jeden z producentów rolet uruchamia produkcję opartą na nieco innym rozwiązaniu niż spinanie rolet z oknami i wstawianie w całości. 4. Grubośc muru nie ma wpływu na jakość montażu okien, najważniejszym elementem jest tu ekipa montująca i prawidłowy pomiar, bo jak okno za duże (na wcisk), albo za mało dybli (punktów mocowań w ścianie) to powstają naprężenia i wtedy żadna regulacja nie pomoże, a najlepsze technicznie okna będą szwankować. 5. Dlaczego styropian a nie wełna ? Oddychanie ściany dwuwarstwowej przy wełnie jest mitem. Cała ściana pod wełnę jest posmarowana klejem nie przepuszczającym powietrza więc ani własciwości paroprzepuszczalne silki, ani wełny nie mogą być wykorzystane. Co najwyżej samopoczucie właściciela jest lepsze bo mu się wydaje, że ściana oddycha. No i kieszeń lżejsza. Jeśli w sprawie wełny ktoś ma doświadczenia, że można w dwuwarswowej smarować klejem tylko pasami to bardzo proszę o opinię.