MartyyMcFly

Skąd was tu aż tylu? Mało macie wątków o PV? Ludzie, dlaczego nie możecie zrozumieć że są tacy którzy zamiast żreć ile się da, chcą tylko zjeść tyle ile potrzebują? Mam w nosie podwyżki cen energii, zawsze będę się natomiast zastanawiał nad tym aby zużyć jej tylko tyle ile potrzebuję i wtedy kiedy jest ona najtańsza. Co w tym dziwnego? Czy to jest gorsze od pakowania chińskiego szajsu na swój dach? Bajki o tym, że wszystko będzie coraz droższe zostawiam tym, którzy nie mają pojęcia od czego te ceny zależą. Za 30k PLN w 6 lat temu kupiłem akcje firmy Orocobre która połączyła się z Galaxy Resources tworząc Allkem i dała mi zarobić prawie 500%. To nazywam zwrotem z inwestycji Ale jeśli ktoś chce "upiększać" swój dom czy dach panelami PV- to nic mnie do tego. Wtracę tylko po raz kolejny, że to nie jest kolejny wątek o PV. Rozumiem rozczarowanie handlarzy spadkiem obrotów, ale na Boga dajcie już z tym gównem spokój.

Posłuchaj uważnie. Nie wiem jakimi kategoriami myślenia doszedłeś do wniosku, że inwestycja w PV moze się zwrócić ale gratuluję. Musisz.mieć problem ze zrozumieniem co oznacza zwrot inwestycji. Oczywiście, jak każdy posiadacz PV zakładasz jej dożywotnią pracę i 100% sprawność przez całą wieczność jej istnienia. A prawda jest taka, że tego chinola nawet przy dobrych układach, za swego życia wymienisz nawet kilkukrotnie. Teraz nikt z was nie zakłada także problemu z końcowym recyklingiem zużytych paneli- szczególnie dla tych którzy pobrali jałomużnę i są już rządowych listach posiadaczy. Państwo nie daje nikomu nic darmo. Ani dotacji na węgiel, ani dopłat do PV. Cierpliwości.

To nie jest kwestia "rób jak chcesz" tylko wskazań osobnego licznika dla PC. Robiłem zaczynając grzać PC ponad 6 lat temu i to sprawdzałem. Nie wiem jak jest u ciebie, ale u mnie całkowite zużycie w 2T jest 70/30% i jakbym tego nie liczył, to ogrzewanie w 2T jest bardziej opłacalne.

Solar i PV już masz. Zainstaluj jeszcze wiatrak i masz już kompleks, co by nie powiedzieć "kompleks Portnoya" Trudno się rozmawia z ludźmi, którzy instalację chińskiego chłamu na swym dachu, nazywają inwestycją. Nawet nie będę próbował cię przekonać, że tak nie jest. Wątek jest o grzaniu w 2T. Twoje, czy twego kumpla od PC opinie na ten yemat, są mi całkowicie obojętne. Jak dla mnie, możesz sobie zapodać nawet pas startowy na swym dachu- wszystko mi jedno. Tylko pozwólcie kontynuować temat wątku innym.

I nikt tu niczego nie wymyśla Chiński zakaz uderzy w europejską fotowoltaikę. "Polska i Unia nie są na to gotowe" https://www.money.pl/podatki/chinski-zakaz-uderzy-w-europejska-fotowoltaike-polska-i-unia-nie-sa-na-to-gotowe-6864377844771712a.html Poczytaj też, ile kosztuje recykling zużytych paneli na terenie UE.

Trzeba nie mieć rozumu, aby produkować energię na własnym dachu dla państwa które kroi cię ile się tylko da- od cen energii aż po podatki. Miałem "zainwestować" w PV kwotę, która wystarczałaby mi na energię na najbliższe 10 lat? Kto cię uczył matematyki? Przez ten czas, ceny energii najczęściej były na stałym poziomie, spadały a po raz pierwszy zdarzyło się że wzrosły. Ale tylko takich jak ty, można przestraszyć hasłami, że będzie tylko drożej. Tak miało być w tym roku z ceną węgla, drewna, gazu czy nawozów a ceny na giełdach idą w dół. Jeśli będzie recesja to ceny energii także polecą. Ten rok jest wyjątkowy przez wojnę na Ukrainie, oczywiście to pretekst dla spekulantów i spółek skarbu państwa by grabić obywateli. Ja wiem, że dla takich jak ty panel PV na dachu to "złoty interes", ale dla tych co umieją liczyć wychodzi zwykle , ze na potrzeby małego gospodarstwa domowego jest kompletnie nieekonomiczny. Lepiej postawić na termomodernizację lub od samego początku wybudować dom niskoenergetyczny. Najlepiej zamontować grzejniki a potem PC i PV i kolektory LOL! Nobel za głupotę

No to jak się nie opłaca? Co ty bredzisz? Jeśli cena po przekroczeniu 2k kWh to np. 0,85gr plus przesył dla 1T 0,23 a dla T2 to 0,05gr i robisz np. 65% w T2 a tylko 35% w T1 a różnice temp.dzień/noc dla takich ciepłych zim są pomijalne to jak ci się nie opłaca- jak ci się opłaca?

Napier...sobie na dach paneli PV za grube tysiące PLN i kozakujesz. Zrozum, że są ludzie którzy mają dobrze i szczelnie zaizolowane domy na ocieplonej PF i dla nich grzanie w taniej taryfie było i jest najbardziej komfortowe i ekonomiczne. U mnie nie ma wachań większych niż jeden stopień przy grzaniu tylko w 2T- a to i tak tylko w największe mrozy z temp.zewnętrzna ponizej -15deg. Można żyć bez szmelcu na dachu, zapewniam cię. Jeśli ktoś już poznał odczyty i ma rachunek przed oczami, może sobie to łatwo wyliczyć, znając średnie procentowe zużycie w 1T i 2T. Wachania temperatur dzień/noc przy ostatnich zimach są raczej niewielkie i można je śmiało pominąć. Pozostaje kwestia tego kto zakładał wcześniej przy budowie domu grzanie tylko w 2T, jak bardzo ma przewymiarowaną PC- bo z kolosami jak TCap 9kW który ma sprężarkę od 12kW może być rzeczywiście przy obecnych cenach nieekonomicznie. Więkazość ludzi od grzania tylko w 2T ma osobny licznik dla PC więc można sobie wszystko sprawdzić A cwaniakom od niedawno założonych PV radzę zluzować gumki w majtkach, bo jak w zamian za ostatnie ograniczenia chinoli w tej technologii wejdą w życie, to znając politykę UE i jej następstwa czyli riposta- skończą się na tym, że wszystkie chińskie gwarancje na ten szmelc stracą swą moc a temat końcowego recyklingu spadnie na końcowego usera. A i bez tego u Niemców firmy płacą już horendalne kwoty za recykling tego szmelcu ściąganego z dachów swych budynków

Ja zużywam w domu ok 70% całej energii w taniej taryfie. Więc gdyby różnice w przesyle były tak duże, to warto było by pozostać w G12W.

Widzisz, ja podałem ceny opłat dystrybycyjnych z porównaniem rachunku za przełom grudnia i stycznia (a więc raczej w nowych cenach za przesył) oraz rachunków za wcześniejaze niesiące 2022r i te opłaty są identyczne. Nie dostałem rachunku za przełom stycznia i lutego więc nic więcej nie wiem. BTW. Zamiast łapać innych za słowa, może warto zastanowić się nad zmianą "taktyki" ogrzewania po wprowadzonych zmianach, bo wydaje się, że ogrzewając dalej tylko w tanich godzinach po przekroczeniu limitu- wcale ekonomicznie być już nie musi

Wszystko już jasne. Dziękuję.

Ok, więc jest tak. Opłata dystrybucyjna nie uległa zmianie i jest taka jak w roku ubiegłym czyli 0,23670 i 0,04680. Opłaty za energie odpowiednio 2T i 1T 0,54700 i 0,26500 Ale w tabeli jaką załączyłem jest info, że po przekroczeniu 2k kWh cena energii dla 1 i @T to 0,8585... Więc nie wiem już jak mam to rozumieć... Teraz pytanie ile trzeba by było zużyć kWh w taniej taryfie( tylko ze względu na opłaty przesyłowe), aby dalej było ekonomicznie grzać tylko w 2T.

I dlatego napisałem, że czekam na rachunek i wtedy zobaczę jakie są opłaty dystrybucyjne dla każdej z taryf.

Tego nie wiem, nie dostałem rachunku. Tak czy siak, bedę próbował jednak ogrzewać się póki co z niższą krzywą, PC bez kagańca i na starcie nie więcej niż 15h (zamiast 10h wcześniej w tanich godzinach) dziennie. Wyższy COP (wyższe temp.za dnia i niższa yemp.na krzywej) powinny być barfziej ekonomiczne niż rózniece za opłaty dystrybucyjne dla taniej taryfy. Reszta sprzętów w domu bez zmiqn- tylko w taniej o ile jest taka możliwość.

Ale po przekroczeniu 2k kWh jest stała cena energii i przesyłu. Chyba, że czegoś nie wiem o nowych warunkach. Po pierwszym rachunku będę już wiedział na 100%

Nie bardzo rozumiem? Zużuwałem 70% w taniej i 30% w drogiej. Teraz po przekroczeniu 2k kWh będzie stała cena . Co ma do tego przesył? Dalej zużyję tyle ile będę potrzebował tylko już w jednej cenie. Jeśli nie ma znaczenia czy grzeję w dzień czy w nocy bo cena jest ta sama, to bardziej opłacalnie jest ogrzewanie w dzień a nie w nocy właśnie ze względu na temperaturę zewnętrzną wyższą za dnia. Mając licznik dwutaryfowy, pompa działała tylko w taniej. Teraz muszę sprawdzić jak będzie taniej. Czy grzać taką samą ilość godzin czyli 10 dziennie z krzywą 39deg dla -20 i 34deg dla +15 czy puścić ją bez kagańca ns niskiej krzywej i niech termostaty pilnują temperatur w pomieszczeniach.

Hej bobrow! Ale nas dojechali co? To sa ceny z vat23% w Tauronie po podwyżce taryfa G12W: 0,6180 i 0,4002 brutto. W tym roku limit 2000kWh a potem bez względu na porę dnia 0,8585 brutto. Ten limit to dla mnie 2 miesiące zimy i jestem już na cenie 0,8585. ta cena dotyczy pewnie także taryfy G11. Więc te dwa miesiące i tak jestem na plus. Potem trzeba przestawiać harmonogram termostatów i grzać taką samą ilość godzin ( u mnie to 10h grzania na dobę) ale w ciągu dnia przy wiekszym COP. np. od 8-18 tej. W firmie taryfa C11 teraz płacąc ok 1 PLN/1kwh a w przyszłym roku 2pln netto wracam do ekogroszku- paradoksalnie płacąc po 2k/tona wyjdzie taniej niż PC. nawet jak zainwestuję w PV to i tak na dachu nie zmieszczę więcej niż 10kwp koszt ok.40k PLN (produkcja 10k kWh a zapotrzebowanie roczne 20k kWh) to mam na węgiel przy obecnych cenach 2k/tona na 5-6 lat. W tym czasie jeśli ceny energi spadną to uruchamiam ponownie PC bo płacąc jak dotychczas 1,6k PLN za grudzień (przy cenie 0,70 brutto za kwh), krzywdy by nie było. Jestem na siebie wściekły, bo na chacie mam 30cm styro, a z dociepleniem firmy sie ociągałem. Teraz się okazuje, że żadne PV tylko trzeba było docieplać budynek ile sie tylko da. teraz cena 20cm ocieplenia to 200pln za metr z materiałem. Panel tez nie jest żadnym rozwiazaniem bo wieczny nie jest i pewnie przyjdzie go za max 10lat wymienić bo ten chiński szajs to nie cienkowarstwowy Solar Frontier co leży u sąsiada na dachu chyba juz z 14 lat (sam mu wtedy wybierałem), a kupił używane Generalnie jest masakra. IMHO lepszym rozwiązaniem od jakiegokolwiek grzejnika będą klimakonwektory, nawet używane.

? Grzałki pokojowej ?

A o tym kiedy ma się ponownie załączyć, nie decyduje czasem parametr ;temp. zewn. włączenia grzania?

Panowie, a jak u Was przy takich temp. jak obecnie czyli ok 15deg? U mnie nie ma szans na utrzymanie temperatur z krzywej grzewczej- zawsze na zasilaniu grzeje wyżej. Ustawiłem deltę na 10, jest lepiej ale dalej o 2-3deg wyżej od tego co wskazuje krzywa grzewcza dla obecnej temperatury. No i pojawiły się pierwsze taktowania, ale przy takim niewielkim odbiorze to normalne.

Wychodzi na to, że przy takim buforku jak mój 80l, delta 3-5 jest najsensowniejsza i pompa działa z najlepszą kulturą pracy, czyli najmniejszymi wachaniami temp.zasilania- a im one mniejsze , tym zużycie energii mniejsze. Niestety Panas ma taki algorytm, że bez względu na deltę- dąży do jak najszybszego osiągnięcia temp.zadanej (i zwykle jej przebicie) po defroście. A to w rezultacie kosztuje najwięcej zużytej energii. W moim starym Samsungu kultura pracy po defroście jest dużo lepsza. Pompa może nieco dłużej ale za to spokojnie dochodzi ponownie do zadanej. Wiąże się to ze znacznie mniejszym zuży iem, a przebijania przy powrocie do temp. zadanej po defroście jak w Panasie (czasem nawet 2 deg) - nigdy nie zauważyłem.

Witam. Najniższa cena to 50pln w Selgr.... Sół tabletkowana to nic innego jak zwykła, sprasowana sól i to nie najwyższej jakości. Aby oczyścić złoże i do procesu wymiany jonowej w odżelaziaczu czy zmiękczaczu wystarczy jak się dowiedziałem zwykła sól. Sól używana w piekarniach kosztuke 25pln za 25kg. Różnica jest znacząca. Obecne ceny producentów soli tabletkowanej to zwykła spekulacja cenowa.

Takie temp.jak 25deg na powrocie (a pewnie jeszcze mniej z granicą błędu) są przez producenta uznawane jako skrajne, skoro wymagają włączenia grzałek przez maszynę aby defrost odbył się poprawnie i szybko.

Tutaj podobna sytuacja. Jaka temp zasilania a jaka powrotu. Jakie temp. utrzymujesz w domu? Kalafiory czy OP? Rozumiem, że ten monoblok pracuje non stop?

Tak szczerze bo wydaje się, że temp. powrotu jest problemem- jakie temp w domu panują przy zasilaniu 28deg? Rozumiem, że to podłogówka ?