Witam wszystkich. Wiem, ze temat wałkowany był tysiąc razy lecz niestety dla mnie (żółtodzioba) nie wszystko jest aż tak klarowne, więc piszę ten post z nadzieją na odpowiedź, któregoś z forumowych ekspertów. Przejdźmy do rzeczy. W połowie stycznia jestem ugadany na montaż wiązarów i do tego czasu muszę dogadać wszystkie szczegóły z firmą, która będzie wykańczać dach. A więc tak, dom to parterówka, prostokąt ok. 12mx10m. Dach kopertowy, 25 stopni, pow. ok. 182m2, długóść kalenicy ok. 2m. Zapadła decyzji o deskowaniu i papie (między innymi dzięki temu forum ). Dachówka ceramiczna już czeka, także dach będzie pokrywany najszybciej jak się da. Tutaj pojawiają się moje dwa pytania.
1) Jak najlepiej zamontować papę na takim dachu? Papa podkładowa sbs termo. Czy samo zgrzanie jej i kontry co metr będzie ok w przypadku gdy będzie od razu przykrywane dachówką? Czy powinna być przybita mechanicznie pod zakładem i dopiero zgrzana? Tak swoją drogą - czy taka będzie ok?
https://bednarek.sklep.pl/papy-termozgrzewalne-mida/2306-mida-standard-pv-s3-podkladowa.html
2) Poddasze będzie nieużytkowe, ocieplony będzie strop między dolnym pasem wiązara a sufitem gk celulozą 35cm. Jak w takim przypadku wyglądać ma wentylacja takiego stryszku?
Z góry dzięki za pomoc. Pozdrawiam.
