Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Karol_ka33

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    9
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Karol_ka33

  1. My po przygodach z kunami w starym domu zdecydowaliśmy się w nowym na celulozę - podobno kunom nie smakuje Nie wiem, czy nie wejdą, bo tak na prawdę na wiązarach będą mieć i tak sporo miejsca do hasania, ale wiem, ze w wełnie uwielbiają sobie czochrać futro i robić duże straty. Też wiązary i sufit podwieszany nad parterem + strych na kartony.
  2. Kurcze, myślałam, że są jakieś metody zabezpieczania, ale w sumie moze prościej będzie zastosować po całości płyki ceramiczne drewnopodobne. Szkoda by było zbyt szybko robić wymianę.
  3. Dzień dobry, chciałabym położyć stiuk Wenecji z jeggera własnymi siłami. Czy ktoś próbował i może podzielić się radami i efektem? W teorii wiem, co i jak, ale w praktyce boję się, że coś mnie zaskoczy. Prosiłabym też o zdjęcia, bo nie do końca ufam tym katalogowym
  4. Cześć! Czy ktoś z Was ma panele również w kuchni? Widziałam takie rozwiązania, podobają mi się z uwagi na brak podziału stref (salon z kuchnią), ale nie wiem, czy to ma szansę się sprawdzić...
  5. Nie, takich cudów nie ma... od zlecenia wyszło jakieś 12 tygodni, bo murarze trochę nas przeciągnęli z wiencami. W umowie było 9 tygodni, musieliśmy przesuwać. Jeden dzień trwał sam montaż
  6. Może trochę pomogę, bo jak szukałam tu na forum wcześniej jakiejś informacji, to nie mogłam znaleźć podpowiedzi. Już mam jakieś doświadczenie, bo daszek zrobiony i jestem zadowolona . Wysłałam jakieś 20 maili do różnych firm, niektóre od razu odpowiedziały, że tylko w swoim województwie działają. W końcu wybrałam Wiązary Śmiatacz i wszystko poszło bez zarzutu - i cenowo i jakościowo. Dach dwuspadowy + stryszek na choinkę Panowie uwinęli się w jeden dzień.
  7. W "starym domu" miałam Wikęda, teraz też będę mieć (Thermo Prestige) - ogólnie po 5 latach użytkowania w poprzednim domu byłam bardzo zadowolona, jedyny minus to wypadające uszczelki, ale to akurat rzecz, z którą można sobie samemu poradzić
  8. Może wilgoć z łazienki "wykrapla sie" pod tynk - jeśli nie ma wentylacji w łazience, wilgoć szuka sobie jakiejś ścieżki ujścia, przez ściany i cyk- aż do punktu rosy. Tak sobie gdybam.
  9. Dzień dobry! Witam wszystkich, to mój pierwszy post na forum. Buduję się już zasadniczo od marca - SSO już (albo dopiero) jest, chałupka już wygląda jak chałupka. Mam plan jeszcze na okna i drzwi w tym roku i piszę list do świętego Mikołaja, żeby mi dofinansował wykończenia, bo ładnie mnie ta budowa wyssała
×
×
  • Dodaj nową pozycję...