tafierek

Mieszkanie w stanie deweloperskim, początkowo była dylatacja, ale podczas przeróbek hydraulicznych (np. dodanie odpływu liniowego) taśma została wyciągnięta i nie dodana ponownie. Fragment zaznaczony na czerwono został wykuty, a potem ponownie przykryty styropianem i folią. Może to tak zostać, czy coś z tym robić?

Te które są rozporawdzone w łazience mają po 16mm

Mam mieszkanie w stanie deweloperskim i chciałbym przenieść pralkę w łazience w inne miejsce. Zastanawiam się skąd wziąć wodę: a) pociągnąć w posadzce z oryginalnego przyłącza (zielona kreska) b) pociągnąć w posadzce z wody pod zestaw prysznicowy (czerwona kreska) W wersji b) mniej do ciągnięcia, ale zastanawiam się, czy nie będzie to wpływało na korzystanie z prysznica, np. przy jednoczesnym używaniu go i pralki. Doradzicie coś? Odpływ pod pralkę planowałem wykorzystać ten z prysznica, gdzie będzie liniowy

Hej, mam problem z grzejnikiem w mieszkaniu, wydaje on dziwne dźwięki: PqCYRmz9.mp4 lfipaAa4.mp4 To jest ten model: https://niezawodny.pl/produkty/grzejniki-c-o-/trendy-korzystne/nameless Dzieje się to wtedy, gdy ustawię na głowicy termostatycznej około 3.5, a następnie poczekam z godzinę. Wystarczy wtedy leciutko przekręcić głowicę i stukanie ustaje. Przekręcanie między 3 a 4 powoduje, że słychać dziwny dźwięk, jakby coś o coś haczyło.. Jest to nowe mieszkanie, instalację robił wykonawca z którym nie mam już kontaktu. Czytając internet w wielu miejscach pojawia się diagnoza dotycząca odwrotnie podłączonego zasilania i powrotu, ale z tego co sprawdziłem, to po odkręceniu grzejnika najpierw nagrzewa się prawa rurka, co jest zgodne z rzutem technicznym: Macie jakieś inne pomysły co tutaj może być nie tak?

Poprawili to tak - zwężyli zabudowę robiąc otwory w gk, przez które przeszło kolanko, a otwór zapiankowali. "Na dole stelaża, pomiędzy jego nogami, powinien być profil UD.Rura doprowadzająca zimną wodę do baterii bidetki, powinna być w otulinie, inaczej wykropli się para wodna wewnątrz zabudowy stelaża" To mnie martwi, ale wykonawca zapewnia, że w rurze woda ma nie 1-2 stopnie, tylko z 8, więc tego skraplania nie będzie, poza tym, jak się coś skropli to spadnie na dół i to samo w sobie nie jest żadnym problemem. Nie mam już pojęcia kogo słuchać i co robić :/

Rozmawiałem dzisiaj z wykonawcą. Oto zdjęcie zabudowy przed położeniem frontowej płytki gk: Według wykonawcy, nie dało się tego zrobić inaczej, ponieważ mocowanie baterii jest wciśnięte na styk (czerwone linie wskazują na kolanka, które dotykają stelaża). Takie mocowanie spowodowało, że lewa część stelaża jest szersza od prawej (zielona linia jest dłuższa od niebieskiej). W dodatku, aby zmniejszyć dysproporcję, wykonawca ściągnął 1 płytę gk z boku zabudowy (na zdjęciu są 2, ale na dzień dzisiejszy mam 1). Niestety wykonawca z góry założył, że ja mam już zamówioną zabudowę meblową na 84 cm, więc przy zakładaniu stelaża wyszła ta dysproporcja. Gdyby wiedział, że stelaż może być szerszy, to zrobiłby go 3 cm szerszy i nie byłoby dysproporcji. Tylko teraz pozostaje pytanie - na prawdę nie było sposobu, by można było zamontować ten stelaż tak, by było równo nawet przy założeniu, że musimy "zmieścić" się w tych 84 cm? Wykonawca twierdzi, że jedynie co można teraz zrobić, to zmniejszyć lewą część stelaża, ale żeby móc schować kolanko, trzeba będzie wyciąć kawałek tej blachy (strzałka po lewej stronie).

Zabudowa geberitu wydawała mi się niesymetryczna. Sprawdziłem i aktualnie jest tak: Dodatkowo, na ścianę przyjdzie płytka, która spowoduje, że zielona linia będzie krótsza o 1.5 cm. Na bok geberitu przyjdzie płytka, która spowoduje, że czerwona linia będzie dłuższa o 2 cm (2 cm bierze się z tego, że ta szczelina ma 2 cm, więc musimy ją całą zakryć): W takim razie, po położeniu płytek odległości będą wyglądały tak: Moim zdaniem powinno być tak: Środek przycisku do spłukiwania i misa wc są na środku zabudowy A jest tak: Środek przycisku do spłukiwania i misa wc są odsunięte o (35-29.5)/2 = 2.75 cm od środka zabudowy To wygląda tak, jakby ktoś zignorował że dodane będą płyty gk i płytki. No bo przed dodaniem płyt gk, odległości czerwonej i zielonej linii były równe i wynosiły dokładnie 31 cm. Dodanie płyty gk wydłużyło czerwoną linię do 33 cm, a dodanie płytki wydłuży ją do 35 cm. Co o tym myślicie? Kwalifikuje się to na poprawę? Wyżej będzie zabudowa meblowa i obawiam się, że spotęguje to efekt braku symetrii (a przez blendę po prawej stronie, środek będzie przesunięty o kolejne 2 cm). Podejrzewam, że wykonawcy będą zasłaniali się tym, że bateria bidetowa wymusiła takie przesunięcie.