Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

KlaKier13

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    15
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    kraków
  • Kod pocztowy
    30-147
  • Województwo
    małopolskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

KlaKier13's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

22

Reputacja

  1. Bateria (najdroższa w tym wszystkim zapewne) jest opcjonalna.Zamierzam tam bywać (jak się uda) w każdy weekend, więc jakieś ogrzewanie musi tam być.
  2. Około 100kwh/miesiąc od grudnia do lutego. Powierzchnia użytkowa ok 50m2. Chodzi o minimum termiczne: żeby nie zamarzło, kiedy mnie nie ma, i żeby było łatwiej ogrzać, kiedy jestem (zakładam dużą akumulację).
  3. Myślałem o folii bąbelkowej... Kwestia oddawania ciepła przez beton jest jedną z niewiadomych: kable będą pod 10cm wylewki (a pod nimi jeszcze 20cm płyty).Mam nadzieję na jakąś akumulację.
  4. Ale nie chodzi o sterowanie 'nadwyżkami'. Chodzi o to, żeby kable nie brały energii z sieci, a tylko z pv.
  5. Dzięki za namiar na PVMONITOR. Zalogowałem się - to bardzo pouczające dane. Myślę, że w duże mrozy będę włączał jakieś grzejniki sieciowe, żeby uniknąć katastrofy. Kable, folie, grzałki na prąd stały widzę w ofercie, ale tak naprawdę zależy mi na tym, żeby odbiorniki rezystancyjne działały tylko na pv - nieważne, w jaki sposób to da się osiągnąć.
  6. Mówię o magazynowaniu przez 5 dni tygodnia - kiedy dom stoi pusty - na weekend, kiedy przyjeżdżam na działkę (w miesiącach październik - kwiecień). Ale Twój scenariusz mógłbym sprawdzić we wrześniu, kiedy panele dają 2x więcej energii niż w październiku, i wpuścić całość w podłogę. Na poważnie ilość energii z 3kwp w sezonie grzewczym to może 1/5 zapotrzebowania, gdybym miał tam mieszkać na stałe. Ale celem pv jest zapewnienie minimum cieplnego. Za rok będę wiedział, jak to wygląda w praktyce.. .
  7. Sprawdź jaka jest produkcja PV w miesiącach zimowych i ile energii będzie potrzebne do ogrzania domu? Sprawdziłem na przykładzie instalacji o mocy 3,1kwp - wychodzi przeciętnie 4kwh na dzień od października do lutego (5 miesięcy - 600kwh). Ale celem pv nie jest ogrzanie domu, tylko magazynowanie (jakiejś części) tej energii w ocieplonej płycie fundamentowej. Oczywiście będę dogrzewał, kiedy przyjadę na działkę.
  8. Dzięki za podpowiedź. Przeczytałem parę artykułów o MPPT. Jak rozumiem, maksymalizacja mocy/wydajności paneli jest osiągana przez zmianę iloczynu napięcia i natężenia. Ładowanie baterii jest możliwe w jakimś wąskim zakresie napięcia.Nie wiem, jak to jest w przypadku kabli. Ale dlaczego instalacja, której pierwszym odbiornikiem byłyby kable (i ewentualnie bateria), miałaby być mniej wydajna od instalacji, w której pierwszym odbiornikiem jest bateria? Chyba w obu przypadkach po przekroczeniu zakresu napięcia, w ktorym te odbiorniki pracują, inwerter podawałby prąd do sieci domowej? W drugiej kwestii: fundament ma ogromną bezwładność cieplną (30 ton betonu). Zakładam, że grzejąc samymi panelami zapewnię minimum termiczne, kiedy mnie nie ma na działce.
  9. Dzięki za linka do urządzeń certyfikowanych. Maksymalizacja autokonsumpcji - czego może nie napisałem wyraźnie - to efekt uboczny (ale pożądany - chciałbym jak najmniej handlować z tauronem na jego warunkach).Głównie chodzi mi o to, żeby odbiorniki rezystancyjne działały TYLKO na prąd z paneli.- żeby były podłączone do inwertera w trybie ciągłym. Jeśli mnie nie ma na działce przez tydzień czy dwa, kable w podłodze spokojnie odbiorą całą energię z paneli, ale nie widzę powodu, żeby dodatkowo pobierały energię z sieci..
  10. Dzięki. Zakładam, że są falowniki hybrydowe, które są w stanie zasilać nie tylko baterię, ale również kolejne odbiorniki prądem stałym. Dzięki Twojemu wyjaśnieniu zaczynam rozumieć, jak to może działać. Wiem, że rozmowa na ten temat z ignorantem w sprawach prądu może być frustrująca, ale za chwilę mam wydać sporo kasy i chciałbym umieć w miarę sensownie rozmawiać z instalatorem.
  11. Napisałem w pierwszym poście, że nie mam wykształcenia, żeby rozumieć szczegóły techniczne instalacji - dlatego o nie pytam. Zrozumiałem z lektur, że inwerter hybrydowy generuje na wyjściu zarówno prąd stały, jak i zmienny. Pytam, czy ten prąd stały można wpuścić w kable / grzałki o jakiejś dobranej mocy, a dopiero nadwyżkę wpuścić do sieci domowej. Wiem z lektur, że system hybrydowy polega na ładowaniu prądem stałym baterii, która może służyć do zasilania urządzeń, kiedy panele pv nie pracują albo jest przerwa w dostawie prądu. Zamiast ładować baterię, chciałbym używać prądu stałego do zasilania kabli. Może to jest bez sensu na poziomie technicznym - byłbym wdzięczny za wyjaśnienie, dlaczego..
  12. Chyba źle tłumaczę... nie zamierzam magazynować energii pv, tylko zużywać całość na bieżąco. Od października do kwietnia całość energii pv idzie w kable podłogowe, kiedy mnie nie ma na działce, a w sufitowe, kiedy jestem. Od maja do września podgrzewam energią pv bojler, a do nadwyżek na 1 fazie podłączam pompy ogrodowe etc. Bateria do letnich nadwyżek być może nie ma sensu ekonomicznego (ale kusi wysoka dotacja). Cel opisu i pytania jest taki: jak ma wyglądać taka instalacja, żeby odbiorniki (kable) pracowały tylko na prąd z pv? Czy inwerter hybrydowy obsłuży prądem stałym wszystkie obwody kabli/folii: w podłodze będą 4 (200W, 500W, 800W, 1500W), a w suficie 3.(po 600-700W). W zamierzeniu jest to prawie off-grid bez baterii. Oczywiście musi to być on-grid, żeby mi dali dotacje.
  13. Zależy mi głównie na tym, żeby tylko prąd z pv obsługiwał ogrzewanie kablami / grzałkami. Większość czasu BRI stoi pusty (poza wakacjami), więc chciałbym, żeby odbiorniki nie korzystały wtedy z sieci. Mogę.akumulować ciepło w podłodze (jakieś 15m3 betonu) i co najmniej przez pół roku odbierać cały prąd z pv, bez udziału taurona. Podobnie z bojlerem do ogrzewania wstępnego - ma odbierać tylko prąd z pv. Kiedy będę na działce, włączę ogrzewacz przepływowy. Co do cen taurona w systemie billingowym: nadprodukcję mogę mieć tylko latem w godzinach południowych, kiedy zapewne cena skupu będzie dużo niższa od ceny sprzedaży (jeśli nie zerowa)...
  14. Chciałbym zmaksymalizować autokonsumpcję przy wykorzystaniu obecnych dotacji. Buduję dom letniskowy 70m2 (ocieplona plyta 20cm), gdzie od października do maja planuję grzać kablami 3kw (dojdzie 10cm wylewki) i folią grzewczą w suficie 2kw. W tygodniu tylko kable (akumulacja), a w weekend - kiedy przyjeżdżamy - tylko folia. W pozostałe miesiące zbiornik 300l do podgrzewania wstępnego wody użytkowej (dodatkowo podgrzewacz przepływowy na siłę) i bateria (do 10kwh). Planuję instalację pv do 3,68kw.- jednofazową. Jak rozumiem z lektur internetowych (jako humanista), powinienem mieć,inwerter hybrydowy 3kw. Czy wszystkie wymienione odbiorniki mogłyby pobierać z inwertera prąd stały (24V?) w trybie ciągłym (kable i folia bez termoregulacji, bo i tak nie ogrzeją z pv budynku - będę dogrzewał dodatkowo; bojler z termoregulatorem)? Mój udział polegałby tylko na przełączeniu kabli na folię po przyjeździe i ogrzewania na podgrzewanie bojlera po sezonie grzewczym. Od maja do września byłaby jakaś nadprodukcja z pv.- częściowo zbierana przez baterię (jeśli to ma sens ekonomiczny) i wykorzystywana do obsługi urządzeń na 1 fazie (pompy ogrodowe - studnia, duże oczko wodne z kaskadą). Czy taka instalacja jest możliwa i jak powinna wyglądać? Będę wdzięczny za wszelkie sugestie..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...