piotr1991

Na ten moment zakładam, że z roletami.

A ja nie do końca, sam na wiosnę będę startował z kredytem i mam kilku znajomych dookoła którzy niedawno wystartowali lub planują.

Też startuje w tym roku z budową i również kujawsko-pomorskie. Robię tradycyjne fundamenty, ława, ściany z bloczków. Wykonawca wybrany na 90%. Cały SSO - 84k robocizna. Prawie jestem do niego przekonany z uwagi, że mam jednego wykonawcę od fundamentów po dach. Druga opcja za 64k od fundamentów do wieńca, bez dachu. Dlaczego płyta? Warunki glebowe masz takie że musisz iść w płytę czy po prostu się naczytałeś ? Jeśli koszty nie ograniczają to pewnie można i robić stan 0 za 100k. Ja kiedyś też chciałem płytę, ale teraz jest jak jest.

Rekuperacji nie robię, tak jak pisałem wcześniej nie skalkulowałem jeszcze elewacji, mam wycenę robocizny ca 100zł/m2 więc do tego materiał. Z ociepleniem poddasza i układaniem wełny i płyt chcę powalczyć sam zobaczymy co wyjdzie, więc kwestia materiałów. Garaż ogrzewany, planuję dołożyć tam podłogówkę. Oczywiście, że wyjdzie ponad 500tys.

Dzięki za wiele konstruktywnych wypowiedzi! Jestem ostrożny. Na szczęście moja żona ma podobne podejście więc tu nie mam obaw, że popłyniemy przy wykończeniówce. Po prostu oboje jesteśmy świadomi tego jaki mamy budżet i tego co dzieje się dookoła. Plan jest, aby za to się wprowadzić. W najgorszej sytuacji oszczędzając zupełnie na wyposażeniu itd. Nie marzymy nawet o zrobieniu obydwu łazienek ani wszystkich pokoi na start. Tylko minimum, to co trzeba. Praca pozwala nam co roku odkładać jakąś kasę więc stopniowo potem będziemy kontynuować wykończeniówkę. Niestety, czasy są jakie są, budżetu na ten moment większego nie zdołamy zgromadzić bo też ostrożnie podchodzimy do kwoty kredytu. Jednak mimo to chcemy się budować bo za 5 lat może być już nas na to nie stać.

Być może i masz rację, liczę się z tym, że dojdzie sporo nieplanowanych kosztów. Fakt jednak jest też taki, że z tych planowanych gdzie mam jakieś wyceny to opierają się one na pierwszych lepszych ofertach z firm znalezionych na necie. Póki co chciałem znać orientacyjne koszty. Sporo znajomych czy ludzi z rodziny jest w trakcie budowy lub świeżo po, więc szukając materiałów dokładniej mam nadzieję, że uda się znaleźć je trochę taniej niż przyjmuję do kalkulacji. No chyba, że do tego czasu tak podskoczą z uwagi na kolejny inflacyjny rok. Fakt jest jeden, trzeba być trochę optymistą, bo w innym przypadku człowiek by oszalał i nikt by się nie budował.

Fakt brakuje wyceny elewacji bo nie zbierałem jeszcze tych info. Działka jest na zamieszkanym osiedlu więc z dojazdem problemu nie będzie. Oczywiście dojdzie pełno rzeczy których nawet nie da się skalkulować ale też raczej nie będzie to kwota rzędu 50k. Wyceny oczywiście brutto.

Co do kosztów z archonu, zdaje sobie sprawę jakie są na stronie. Jednak bazuję też na indywidualnych wycenach tego co mam na ten moment (oczywiście ceny czym dalej znowu będą pewnie szły w górę, w końcu budowa nie trwa pół roku tylko dłużej) + doświadczenie z grupy budowy naszego projektu tych co są w trakcie budowy. Póki co z kosztów które +/- zakładam: - fundamenty - 50k - ściany, schody, strop, wieniec, więźba, pokrycie - 185k SSO ca 235k (w tym już wycena całej robocizny od fundamentów po pokrycie dachu na 84k). - kompletna stolarka okienka / drzwi - 60k - hydraulika z podłogówką i PC na gotowo + wylewki - 95k - elektryka na gotowo - 20k - tynki - 32k Razem - ca 440k I potem zacznie się pewnie roller coaster ps. Jestem na etapie adaptacji, tego kosztu w budżecie nie uwzględniam jak i wytyczenia budynku i wykonania przyłączy wod/kan i elektrycznej. Mam już na to wyceny i odłożony hajs.

Budżet do wprowadzenia, jednak zdajemy sobie sprawę, że po najmocniejszej linii oporu. Na cuda się nie nastawiamy. Wykończyć i wyposażyć co byśmy chcieli to na start kuchnia i łazienka na dole. Część rzeczy zabierzemy na pewno z mieszkania, żeby mieć na czym spać Zakładamy minimum rzeczy które trzeba będzie zrobić do wprowadzenia bo będziemy musieli zwolnić mieszkanie w którym teraz mieszkamy.

Cześć, w tym roku planujemy rozpocząć budowę naszego domu - projekt https://www.archon.pl/projekty-domow/projekt-dom-w-malinowkach-11-ga-mb4024c313ac07 Wątpliwości jest wiele, nie jest to łatwa decyzja, ale wychodzimy z założenia że lepiej być nie będzie, a czym dalej tym trudniej będzie się zdecydować. Zapadła decyzja, że będzie to dom z poddaszem użytkowym. O zaletach jak i wadach długo można by rozmawiać. Wymogiem był również dodatkowy pokój na dole, który będzie przeznaczony na gabinet do pracy, a w późniejszych latach być może na sypialnię. Póki co rodzina 2+1, ale w planach jest jeszcze powiększenie rodziny do liczby parzystej Cały czas biję się z myślami czy może jednak nie będzie dla nas za duży. Przeniesiemy się z mieszkania 50m2, więc ta przestrzeń wydaje się być dla mnie ogromna. Szukaliśmy projektu któremu bliżej do tych "tańszych" w budowie. Ta niepewność ile ta budowa wyniesie jest najgorsza, ale to jest nasze marzenie i chcemy je zrealizować. Ciekawy jestem osób które budują podobny dom jak wychodzi to u Was kosztowo. Moje założenie to +/- 450k stan deweloperski + 200k wykończenie. Taki mamy budżet na ten moment. Część będzie z kredytu, część z wkładu własnego. 80%-90% budowy system zlecony. Mowa tu o stanie do zamieszkania. Bez zagospodarowania działki, ogrodzenia etc. Myślicie, że to realne w tych czasach?