marzanna

Czy ktoś używa komineka (w zasadzie powinnam napisać pieca wolnostojącego) firmy Jas z Wadowic? Będę wdzięczna za podzielenie się uwagami.

A ile to cudo kosztuje /cena za opakowanie, jaka wudajność, jaka firma/?

Może ktoś ma pomysł jak wykończyć ścianę koło kominka? W salonie będzie stał kominek wolnostojący /koza/. Zachodzę w głowe jak wykończyć scianę w jego pobliżu. Liczę na waszą inwencję i pomysłowość.

Rumak 1974. No to dziekuje ci za oświecenie mnie w ej kwestii. Na upartego mogłabym jeszcze jakiś czas zaczekać, tyle ty;lko, ze jak pisałam wcześniej mam już zakupiony parkiet i nie wiem czy on może czekać.

A moze taki projekt domu, zeby w razie czego za iles tam lat mozna go było rozbudować bez większych problemów.

Pomiar miałam jeszcze robiony metodą chemiczną /jakaś ampułka, potem procedura taka jak przy mieszaniu drinków/, czary, mary i wyszło mi 3,5%.A co to jest to CM? Bo w międzyczasie znajomy stolarz mierzył mi jeszcze czymś innm /ale toi też jakieś urządzenie elektroniczne/ i wyszło mu... 7%. A pomieszczenia są nocami grzane, przez dzień intensywnie wietrzone i ...od maja stan wilgotności nie zmienił się. Może się zdarzy jakiś cud i nic sie jednak parkietowi nie stanie?

Ten parkieciarz co ma mi robić parkiet u siebie też tyle czasu czekał i póki co położył we własnym domu tanie wykładziny. Mnie też wiadomo to co tobie, też się dziwię, ale pomiary metodą elektroniczną i chemiczną pokazują wyraźnie, że moja wylewka jest zbyt wilgotna. Nie wiem, może dodanie srodka uelastyczniającego i uszczelniającego /betonszczel/ ma na to wpływ? Nie wiem. W akcie despeacji i z konieczności parkiet i tak muszę położyć. Aha, pomiar robiło mi 2 parkieciarz, nie sądzę więc, że ktoś mnie chciał zwodzić, bo w tym czasie miał inną robitę czy coś w tym stylu.

Ludzie kochani! Nie przesadzajcie. Do tej pory mikeszkam na 55 m2 i wszystko jakos musi sie zmiescic. Mysle, ze to ne kwestia metrazu, tylko jego rozplanowania. W przypadku mojego domu wystarczylo o 20 cm przesunac sciane w kuchni, zeby powstało wygodne miejsce na ubrania. Ale nie wpadlam na to od razu. I tak mam teraz szfę wnękowa, ale zbyt płytką /taka jak w projekcie/. I 30 m 2 można funkcjonalnie i wygodnie zaplanować. Pewnie, ze ważne jest ile osob mieszka, ale 100 metrów dla 4 osobowej rodziny moze być naprawde komfortowe. Ja mam 150, brakuje mi też pewnych rzeczy, ale taki projekt sobie wybrałam.

Zgadzam sie w zupełności z Markiem. Ja też powiększyłam. Nie czarujmy się, każdy metr to dodatkowo 1.5-2tys. za metr. Do wykończenia, do ogrzania. W sumie dom ma 150 metrów /bez garazu/ a wiatrołap mam maciupeńki i wchodząc w kilka osób są problemy. Nibt długo wybierałam projeky, a wcale tak dobrze nie wybrałam. A może po prostu teraz widzę wszelkie złe posunięcia. Właściwie nie spotkałam osoby, która by czegoś nie chciała zmienić w byudowanym domu. Ale z tym radzę uważać. Każda zmiana pociąga następne. I można sie zapędzić w kozi róg.

Zender, dom, który wybrałeś faktycznie przypomina pałacyk. Mam nadzieję, że będzie on na odpowiednio dużej działce. Taki dom wymaga oprawy, ogród, odpowiednie ogrodzenie. Mnir na pewno nie byłoby na niego stać. Ale gdybym nawet miała na niego kasę, nie wybrałabym go. Gustuję w prostych rzeczach. To dotyczy generalnie wszystkiego w tym domów. Proste jest eleganckie.

Zgłosiłam dom do odbioru /był co prawda otynkowany, ale w środku było wiele do wykończenia/. Też nikt nie przychodził. Teraz go remonuje /ulga remontowa/.

Nic takowych nie słyszałam. Jednakże firma, która będzie wywozić śmieci musi mieć do nich dostęp. Ja nie zrobiłam od razu w ogrodzeniu i teraz bawię sie w zbijanie części murka, bo nie chce mi się wystawiać co tydzień kubła.

Czy ktoś ma doświadczenie z kominkami wolnostojącymi? Interesuje mnie ich sprawność, nazwy firmy, ceny. Chodzi mi o opinie praktyków, informacje z folderów znam.

No to sobie w niektórych kwestiach sama odpowiem. Otóż oświecono mnie, że ta wylewka moze i schnąc następne ....2-3 lata. Super! I najlepiej jakbym położyła sobie teraz tanie wykładziny a za te kilka lat dopiero parkiet. Jasne. Tylko, ze ja juz kupiłam parkiet, a za kilka lat to będę nim mogła palić w kominku. No coż, uświadomiono mnie, ze za kilka lat parkiet zacznie "łódkować" a wtedy czeka nas cyklinowanie /aby doprowadzić go do porządku/. Mąż mnie pociesza i mówi, ze za kilka lat znów będe miała nowitki parkiet, a dzieci teraz będa spokojnie mogły na nim urządzać wszelkie zabawy. Ku przestrodze, jak chcecie budować dom w rok lub w 2 lata /albo krócejj/ i chcecie mieć parkiet, to nie róbcie wylewek na mokro, bo jak sie okazuje potrafią one schnąć dobrych kilka lat. Albo faktycznie połóżcie na początek "byle co", a po kilku latach parkiet. Mam jeszcze drewniane drzwi i schody. Ciekawa jestem co z tym sie zacznie dziać. Drewno jest piekne, ale .....już jez znacie.

Również reklamowałam w Polsce. W sumie nie były to wielkie usterki /uszczelka się "marszczyła" i jedna z szyb była troche porysowana, w sumie gdybym się nie czepiała, mogłaby w ostateczności zostać?. Reklamacja została bez problemów uwzględniona, serwis O.K. Po co ci adres serwisu w Niemczech?

Czy ktoś używał do klejenia parkietu Parkietolepu. Prosze jeszcze wytłumaczycie mi, jeżeli to jest klej wodny (ten, czy inny) to jak to się dzieję, że parkiet "nie złapie " tej wody? Proszę też o podanie nazw innych klejów do parkietów, ale nie tych z najwyżwszej półki, bo , niestety, jestem wykończona finansowo, a mój dom, niestety nie jest jeszcze wykończony. Aha, i jeszcze jedno, moja wylewka ma już ponad rok, podobmno ciągla jest za wilgotna. Pomimo lata w nocy działa ogrzewanie. Moja wylewka jest jednak zupełnie na to odporna. Dom jest też intensywnie wietrzony. Czy wg was ta moja wylewka kiedykolwiek doschnie, czy ma to trwać następny rok? Z góry dziękuje.

No to sprawdziłam. W obecnej prezentacji projektu C 12 wszystko jest w porzadku. Ze zrozumialych względów nie oglądałam już projektów. Zauważyłam,że zmienił sie sposo prezentacji. przynajmniej tego projektu. Dom wreszcie pokazano z dwóch stron, co mu wyszło na korzyść. Oglądałam też c 14. Mnie się bardziej podoba C 12 /też z wiadomych względów/. Zapomniaam jeszcze dodac , ze zrezygnowala, z drzwi od garazu od strony południowe i okna z tej samej strony i co za tym idzie ze schodkow, tez od strony południowej ze względow oszczędnościowych, choć doskonale rozumiem czemu miały służyć. No to pozdrawiam jeszcze raz. Marzanna

Najpierw nic nie miałam zmieniac. potem okazało się, że pokoje na poddaszu będą za małe /metraz podany jest w powierzchni podlóg, niby o tym wiedzialam, ale odliczyłam za mało; poza tym w prezentacju tego projektu w któryms pokoju źle jest podany metraz, nien pamiętam juz dokładnie w którym, ale mogę to ewentualnie sprawdzic/. Zatem poszerzyłam dom z każdej strony o 50 cm. To wymusiło wprowadzenie ścian konstrukcyjnych. Zresztą, okazało sie, ze w tym projekcie nie ma ścian , ale sa jakies tam stelaże staleowe /takie jak w halach/, tak mi przynajmniej powiedział architekt, który wykonywał adaptacje. Na gorze w innym miejscu dalam właz na stryszek, i z duzej łazienki wyodrębniłam osobne wc, ale to sa zmiany kosmetyczne. Zgode autora uzyskalam bez problemu i zaplacilam za nia 135 zl. A tak w ogole to najpierw chcialam budowac parterowy, bodajże d26. Niestety, okazal sie dla mnie za drogi /a tak chcialam parterowy domek/. Zdecydowalam sie zamienic projekt /co mi sie udalo/ no i musialam wybrac z projektow muratora. A z nich podobal mi sie tylko ten. Inne albo mi sie nie podobaly, albo nie odpowiadaly moim potrzebom /mowie oi projektach muratora, bo podobaly mi sie tez projekty Atruim/. I tak oto zaczyneam budowac c 12. Sama jestem ciekawa czy bedzie sie w ni dobrze mieszkac. no i caly czas nostalgicznie wspominam d 26. Alke ten tez mi sie podoba. no to mysl! Przepraszam, jesli zbyt dlugo czekales na odpowiedz, ale ostatnio rzadko zagladam na Forum. Pozdrawiam serdecznie. Jezeli wybierzesz c 12 chetnie odziele sie doswidczeniami z jego budowy.

Najpierw nic nie miałam zmieniac. potem okazało się, że pokoje na poddaszu będą za małe /metraz podany jest w powierzchni podlóg, niby o tym wiedzialam, ale odliczyłam za mało; poza tym w prezentacju tego projektu w któryms pokoju źle jest podany metraz, nien pamiętam juz dokładnie w którym, ale mogę to ewentualnie sprawdzic/. Zatem poszerzyłam dom z każdej strony o 50 cm. To wymusiło wprowadzenie ścian konstrukcyjnych. Zresztą, okazało sie, ze w tym projekcie nie ma ścian , ale sa jakies tam stelaże staleowe /takie jak w halach/, tak mi przynajmniej powiedział architekt, który wykonywał adaptacje. Na gorze w innym miejscu dalam właz na stryszek, i z duzej łazienki wyodrębniłam osobne wc, ale to sa zmiany kosmetyczne. Zgode autora uzyskalam bez problemu i zaplacilam za nia 135 zl. A tak w ogole to najpierw chcialam budowac parterowy, bodajże d26. Niestety, okazal sie dla mnie za drogi /a tak chcialam parterowy domek/. Zdecydowalam sie zamienic projekt /co mi sie udalo/ no i musialam wybrac z projektow muratora. A z nich podobal mi sie tylko ten. Inne albo mi sie nie podobaly, albo nie odpowiadaly moim potrzebom /mowie oi projektach muratora, bo podobaly mi sie tez projekty Atruim/. I tak oto zaczyneam budowac c 12. Sama jestem ciekawa czy bedzie sie w ni dobrze mieszkac. no i caly czas nostalgicznie wspominam d 26. Alke ten tez mi sie podoba. no to mysl! Przepraszam, jesli zbyt dlugo czekales na odpowiedz, ale ostatnio rzadko zagladam na Forum. Pozdrawiam serdecznie. Jezeli wybierzesz c 12 chetnie odziele sie doswidczeniami z jego budowy.

Kupiłam projekt C 12. Jest po adaptacji. Za dwa tygodnie robimy fundamenty. Mój telefon 0 14 621 99 97

Kupiłam projekt C 12. Jest po adaptacji. Za dwa tygodnie robimy fundamenty. Mój telefon 0 14 621 99 97

chcemy wykonac taka studzienkae wodomierzowa Kazano nam kupic kregi cyt. aby człowiek się zmieścił, koniec cyt. Kupiliśmy 80 cm. Teraz powiedzieli, że nie ma mowy, muszą być o średnicy 1 m. A my już włożyliśmy kasę. Jesteśmy wściekli! Czy nei ma na to rady. A przy okazji: chyba zacznrzędów chodzić z dyktafonem alebo każe wszystko dawać sobie na piśmie. To już nie pierwsza taka historia, która naraża nas na straty. Ale co tam, jak budujesz to masz forsę, ni nie? Co to za koszty w obliczu całej budow! Mam ochotę strasznie szpetnie zakląc!

chcemy wykonac taka studzienkae wodomierzowa Kazano nam kupic kregi cyt. aby człowiek się zmieścił, koniec cyt. Kupiliśmy 80 cm. Teraz powiedzieli, że nie ma mowy, muszą być o średnicy 1 m. A my już włożyliśmy kasę. Jesteśmy wściekli! Czy nei ma na to rady. A przy okazji: chyba zacznrzędów chodzić z dyktafonem alebo każe wszystko dawać sobie na piśmie. To już nie pierwsza taka historia, która naraża nas na straty. Ale co tam, jak budujesz to masz forsę, ni nie? Co to za koszty w obliczu całej budow! Mam ochotę strasznie szpetnie zakląc!

Obecnie w swoim mieszkaniu mam dwufunkcyjny Vaillant. Umieszczony jest w kuchni /nawiew/. Chyba musisz mieć dużą łazienkę skoro pozwolą co Tam umieścić taki kocioł. Bo jak tam masz zaplanowany nawiew to ci co nieco będzie wiało. Sąsiedzi mają Junkersa, ktoś tam ma Wolfa. Rachunki płace podobne jak sąsiedzi /większość ma Junkersa/. Tyle ze mój piec kosztował 1/3 więcej. Na dodatek serwis jest droższy. Chyba nie warto było przepłacać. Zasobnik kiedyś też przerabiałam. Miałam 80 l. Gdy miałam nieszczęście się kąpać jako druga zostawałam z pianą na włosach. A większy zasobnik to już chyba musi stać. No to myśl dalej. Pozdrawiam.