Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Juan

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    404
  • Rejestracja

  • Wygrane w rankingu

    4

Ostatnia wygrana Juan w dniu 21 Lipca

Użytkownicy przyznają Juan punkty reputacji!

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Miejscowość
    Kraków
  • Województwo
    małopolskie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Juan's Achievements

STAŁY BYWALEC (min. 300)

STAŁY BYWALEC (min. 300) (4/9)

  • Reacting Well Rare
  • Dedicated Rare
  • First Post Rare
  • Collaborator Rare
  • Week One Done Rare

Recent Badges

118

Reputacja

  1. Za mało danych. Pierwsze pytanie - jakie zapotrzebowanie na ciepło (co to za budynek, jak ocieplony, mieszkanie czy lokal użytkowy).
  2. Niekoniecznie. Może tytuł można tak można interpretować, ale pierwszy akapit pierwszego postu w wątku rozwiewa wątpliwości: W modernizowanym starym domu kocioł jako uzupełnienie PC jeszcze można rozważać. W budowanym teraz, według aktualnych wymagań, każde palenisko będzie gigantycznie przewymiarowane (chyba że dom ma przynajmniej z 500 metrów).
  3. W błoto wywalisz pieniądze wydane na komin i kocioł, kiedy gmina zakaże paliw stałych. A wcześniej czy później to zrobi. Szkoda tej dyskusji, bo jest identyczna jak przy samochodach. Oblężona twierdza przy prehistorycznych technologiach, których miejsce jest jedynie w muzeum.
  4. Źle montując monoblok w najgorszym razie go zepsujesz. Nieszczelny dach to zawilgocona izolacja, może być też zagrzybiona więźba. Tak czy tak poważny i kosztowny remont. Źle zrobiony komin w skrajnym przypadku może nawet skutkować pożarem. Poza tym nigdzie nie napisałem 8-10 tysięcy. Napisałem, że to koszt jak monoblok - 5-8 lub mocniejszy (dla nowoczesnego niedużego domu raczej już za mocny) - 7-10. W praktyce najpopularniejsze Haiery są bliżej dolnej niż górnej granicy. Twoje 3 tysiące za komin trzeba uzupełnić o robociznę - 150-200 złotych za metr, fundament (stal i beton) i dekarza, który go przeprowadzi przez dach.
  5. Dolicz postawienie tego komina, fundament, przejście przez dach, obróbki. Przy czym to jest akurat coś, do czego bym się nawet nie próbował zabierać samodzielnie. Za duże szanse na zrobienie czegoś źle. A z przeciekami z dachu, nie mówiąc o nieszczelnościach samego komina, żartów nie ma.
  6. 5 kW - 5-8 tysięcy, 8 kW - 7-10. Plus kilka tysięcy za montaż na gotowo. A jak masz pojęcie i co najmniej jedną nielewą rękę, to i sam możesz zamontować, bo uprawnień f-gazowych do tego nie trzeba.
  7. Monoblok do domu 100 m2 kosztuje tyle co sam komin. A gdzie kocioł, kotłownia i skład opału?
  8. Niskie koszty inwestycji? No nie wiem. Dobre kilka tysięcy za kocioł, co najmniej drugie tyle za komin, plus kilka metrów powierzchni użytkowej (po kilka tysięcy za metr) zmarnowane na kotłownię i skład opału. Niezależność energetyczna? Paliwa stałe będą wychodzić z użytku i stawać się niszowe, a to zawsze prowadzi do spadku dostępności i wzrostu cen. Długowieczność też jest wątpliwa, bo za pięć albo dziesięć lat gmina wprowadzi zakaz paliw stałych i tyle z tej długowieczności. Żadnych paliw stałych w nowych domach.
  9. Najpierw sprawdź, czy w Twojej gminie jeszcze wolno truć. A nawet jak jeszcze wolno, to za kilka lat najpewniej też wejdzie zakaz i będziesz mógł tę kozę wyrzucić na złom. I po co ta alternatywa? Ile masz rocznie przerw w zasilaniu dłuższych niż kilka godzin? Oszczędność na zasadzie "trochę zimno, to przepalę w kozie zamiast puszczać klimę" jest żadna, bo w takich warunkach COP jest bardzo wysoki i grzanie klimą kosztuje grosze. Jako szczytowe też bez sensu. Dla tak małego domu PC jest najczęściej za mocna, a nie za słaba. Nie psuj domu dziurawiąc go kominami i dopływami powietrza oraz zagracając salon. Ja wiem, że od ćwierć wieku w każdym projekcie obowiązkowo rysują kominek albo kozę, ale sensu w tym nie ma żadnego. Miejsce domowych palenisk, zwłaszcza na paliwa stałe, jest na śmietniku historii, obok parowozów i powozów konnych.
  10. Pod warunkiem, że komin już masz i zapomniałeś ile za jego zbudowanie zapłaciłeś.
  11. Na pewno na czas rozpalania warto wyłączyć ten wyciągowy wentylator w łazience. Wywiewki i nawiewki mają zapewne jakieś kratki, anemostaty czy inne przeszkody, a komin to pusta gruba rura stawiająca najmniejszy opór, więc to przez nią powietrze w pierwszej kolejności napływa. Jak to nie pomoże, to przed właściwym rozpalaniem spróbuj na wierzch położyć coś, co się łatwo i szybko zapali wytwarzając trochę ciągu. Kulę z gazety, kostkę rozpałki do grilla czy coś podobnego. Jak już powietrze w kominie zacznie się poruszać w górę, to dalej powinno pójść.
  12. Juan

    Znikające tematy

    Zniknięcie Frofo007 z forum to uczciwa cena za utratę tego i innych wątków. Ale drugi raz już mi się nie będzie chciało prowadzić tej samej dyskusji.
  13. Juan

    Znikające tematy

    A temat o samochodach elektrycznych skasowany, bo? Kapitulacja przed kilkoma trollami i cięcie siekierą całych tematów to jest porażka na całej linii. Szkoda czasu na forum, gdzie merytoryczne posty lecą do kosza hurtem, razem z trollami.
  14. Ale po co właściwie chcesz nakrętkę motylkową samokontrującą? Motylek jest, żeby można było często i łatwo odkręcać i przykręcać, a samokontrująca, czy klej do gwintu, żeby zakręcić raz i nie ruszać. W szczególności samokontrująca z plastikową wkładką jest jednorazowa i po odkręceniu leci do kosza, bo użyta ponownie już nie będzie trzymać. To znaczy będzie jak zwykła nakrętka. Jak chcesz mieć motylka do łatwego zakręcania i odkręcania, ale zabezpieczonego przed poluzowaniem, to daj zwykłą motylkową, taką jak ta: Ważne, żeby skrzydełka nie zaczynały się tuż przy śrubie. Na nią nałóż tulejkę, na tyle wysoką, żeby kończyła się nad skrzydełkami i dociśnij z góry drugą nakrętką motylkową, przytrzymując przy dociąganiu tę pierwszą, żeby się razem nie obracały. Zakontrowane w ten sposób już się nie powinny poluzować.
  15. Absolutnie nie ma sensu. Drogie, zimne, światła i tak da tyle co kot napłakał. Maciek dobrze mówi. Lampa led z czujnikiem ruchu za kilkadziesiąt złotych do wsiadania i wysiadania z auta, a do robienia czegokolwiek w garażu i tak musisz zapalić porządne oświetlenie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...