Wolne żarty. W nieprzeczytanych pojawia mi się temat. Wchodzę, a tam, pod pojedynczym początkowym postem sprzed lat, dziesięć spamów jednego bota. I co, mam zgłosić pierwszy, nastawić sobie budzik na za pół godziny, żeby móc zgłosić drugi i tak przez cały dzień? Czemu ten limit 30 minut ma służyć? Czemu przy postach nie ma kratki do zaznaczenia i puszczenia zbiorczego zgłoszenia na wszystkie zaznaczone? Obecna forma zgłaszania spamu (już abstrahując od szybkości reakcji na te zgłoszenia) sprawia wrażenie umyślnie zoptymalizowanej do zniechęcenia użytkowników. Dostajecie pieniądze z reklam za każdy wpis i klik, niezależnie czy to człowiek, czy bot, więc sztuka jest sztuka, a ludzie tyle nie nabiją? Bo inaczej sobie tego nie potrafię wytłumaczyć.
Co do ostatniego akapitu, to niestety, ale nie. Nieraz już szukałem czegoś, co pamiętałem z forum, i nie mogłem znaleźć. Może poleciało do kosza albo "się utraciło", może wyszukiwarka jest o kant pewnej części ciała, nie wiem. Nauczony doświadczeniem, zacząłem sobie od pewnego czasu kopiować i zapisywać lokalnie w plikach tekstowych najsensowniejsze merytoryczne posty, bo nie mam już za grosz zaufania, że jak kiedyś będę ich potrzebować, to jeszcze będą, albo będzie się je dało znaleźć. Bo to jest największa wartość tego forum. Stworzona przez lata baza wiedzy, do której można sięgnąć w razie potrzeby.