Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Artar

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    9
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Dane osobowe

  • Województwo
    łódzkie

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

Artar's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Tylko że ten zwiększony pobór, w przypadku stałej temperatury ustawionej na sterowniku, a nie jak teraz z harmonogramu był przez 1, max 2 dni, później już sie normowało.
  2. Trochę mało - 6 dni Zastanawiam się, może należało najpierw zresetować autoadaptację wyłączając zasilanie. Teraz testuję zmniejszenie temperatury do 16-tu stopni, na noc a przed południem podnoszę po 1, do 2-ch stopni co jakiś czas. Tak by o 14-tej grzała już na 20 stopni. Tu też się twórcy oprogramowania z mitsubishi nie popisali - można ustawić tylko 4 zmiany temperatury na dobę. Przy tych ustawieniach jest jakby lepiej, ale na ostateczny wynik poczekam jeszcze kilka dni.
  3. Oczywiście, że zużywa więcej , nawet o 50% Wyjątkiem był dzień, gdy słońce od rana świeciło i zdążyło się nagrzać zanim się włączyła pompa Wówczas było 50% mniej niż przy stałym grzaniu.
  4. Zapomniałem dopisać parametry. Dom 150m lata 70-te, średnio ocieplony Zubadan 8Kw + sterownik PAR 100% grzejniki płytowe, przewymiarowane
  5. Witam ponownie. Mam kolejne zatrważające spostrzeżenie. Ostatnio stwierdziłem że bez sensu abym grzał w nocy i w dzień do południa. (w nocy temperatura sobie powoli spada, rano szybko do pracy i nikogo nie ma aż do 15-tej) Ustawiłem harmonogram by pompa się wyłączała o godzinie 21, a włączała o godzinie 11 przed południem (tak by sie zagrzało do popołudnia). W harmonogramie ustawiłem temperaturę 20 stopni (taka mi odpowiada) I tu się robi problem: Jak wcześniej pompa chodziła bardzo delikatnie 35c- do max 40c na wyjściu z pompy tak teraz nie mniej niż 46c, i przekracza nawet 50c! Mogę jeszcze zrozumieć że w początkowej fazie, gdy musi nadgonić - dąży do uzyskania nastawionej temperatury, ale pompa nawet po uzyskaniu tej temperatury, sie wyłącza, a później (gdy temperatura na sterowniku spadnie) znowu grzeje wysoką temperaturą. Odnoszę wrażenie że korzystając z harmonogramu w którym ustawiam czas włączenia i temperaturę jaką chcę mieć auto adaptacja nie działa! Może coś źle ustawiłem, o czymś nie wiem... Czy szanowni koledzy mają wiedzę jak to działa?
  6. Czujnik mam w najzimniejszym/najcieplejszym pomieszczeniu. Najzimniejsze bo są tam 2 okna+balkon, a najcieplejsze bo od rana okno + balkon od południowej strony. Pompę mam od połowy listopada, więc jeszcze wszystkiego nie obczaiłem. Ale faktycznie w tym pomieszczeniu jest o 1 stopień mniej niż w innych. ale gdy zaświeci słońce to temperatura wzrasta - wówczas pompa przestaje pracować. A w pozostałych pomieszczeniach nie zauważam spadku temperatury. Wszystko w grzejnikach płytowych, sporo przewymiarowane.
  7. To zasilanie hydroboxa, to jak to można zrobić? Jest tam przewidziane jakieś dodatkowe złącze, czy własny patent?
  8. Witam, Około 2 miesiące temu zakupiłem zubadana 8 kw. Przez 5 tygodni bawiłem się ręcznym przestawianiem stałej temperatury. Co objawiało się przy temperaturach poniżej 0 taktowaniem! W temperaturach powyżej wydaje się że pompa działała bardziej stabilnie. Czytając fora, oglądając youtuba skusiłem się na sterownik bezprzewodowy. Pierwszy dzień wyższa (niż wcześniej przy ręcznym ustawieniu) temperatura na wyjściu, z pompy, wyższa częstotliwość na sprężarce... W drugim dniu znacznie temperatura niższa, nawet niższa niż wcześniej. System się uczy i to działa Jednak znalazłem coś co mnie bardzo zaniepokoiło Kilka dni później, w czasie poważnej wichury na chwilę zabrakło zasilania i pompa zaczęła znowu pracę na podwyższonej temperaturze. Kolejnego dnia się unormowało. Kolejnego dnia znowu przerwa w zasilaniu i system znowu się zresetował. Postanowiłem to sprawdzić (po kilku dniach, gdy znowu wszystko fanie działało ) wyłączyłem pompę, następnie wyłączyłem zasilanie i znowu reset ustawień autoadaptacji Teraz po dwóch tygodniach (bez przerw w dostawie prądu) wszystko bardzo fanie działa. Pompa puszczona samopas, zużycie prądu raczej niższe niż wcześniej, taktowania nie ma. Jedyne co mnie martwi – to czy każdorazowe odłączenie od prądu spowoduje, że system od nowa musi się uczyć. Wydaje się to bez sensu, a zważywszy że uczenie może trwać nawet 2 tygodnie było by to trudne do zaakceptowania. Zwłaszcza w sprzęcie z górnej półki. Czy ktoś zaobserwował coś podobnego?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...