Kuzniol

Wiem że ten kocioł nie jest typowo pod drewno ale proszę mnie zrozumieć. Kocioł będzie wymieniany za półtora roku na pelet na razie muszę improwizować

@dunia Co takiego chętnie się dowiem

Drugi raz pisze posta bo za 1 razem coś się nie dodało

@Samsu dziękuję za wyczerpujące odpowiedzi i cierpliwość

Przy węglu rano kocioł faktycznie jest cały biały z samego rana

Kocioł https://m.fotosik.pl/zdjecie/8f4e27be77ae9b7a Komora https://m.fotosik.pl/zdjecie/1121a08935709a53 Wymiennik https://m.fotosik.pl/zdjecie/2f447e19e96ede75 Jeśli ktoś zapyta czemu są takie ujebane s każda sobotę czyszczę wymiennik a komórek tylko delikatnie ( nawet jak wyczyszcze ja do gołej blachy) zaraz jest to samo

To może od początku. Jak palę. Układam fajnie drewno później na to jak najcieksze drewno i pale od góry. Klapką powietrza wtórnego na połowie by nie gasila płomienia. Powietrze pierwotne na miarkowniku ustawione na 65C a gdy temperatura zostanie osiągnieta przymyka się i zostaje minimalny dopływ powietrza na 5mm. Opal po suszarni więc max Wilgotność 13-16%. Dom jest 3 piętrowy (parter+ 3 piętra) a piwnica w ziemi wiec cug komina naprawdę jest duży. Co do temperatury spalin nie jestem w stanie określić gdyż nie mam termometra. Jeżeli rura do komina się nagrzeje bije od niej ciepło ale jaka temperatura jest w środku nie mam pojęcia. Kolor popiołu biało szary? Komina pilnuje co dwa tygodnie go czyszczę i jest tylko taka "sypka" sadza. Chociaż cegły też są takie szklisto czarne ale nie mokre i z komina się nie leje.

Woda obiegowa napędzana jest pompką gdyż są to cienkie rury miedziane i grawitacja tam nie występuje. Czyli chodzi Ci o ten zawór który miesza wodę na powrót?

Czy wyłożenie go szamotem coś pomoże?

Witam. Wraz z żoną zostaliśmy właścicielami domu po dziadkach. Dom z lat 80 ocieplony styropianem 5, okna wymienione na 3szybowe. Metraż 200m2. Instalacja z cienkich rurek miedzianych układ otwarty. Otóż problem jest taki że na ściankach kotła mam taką "smołe" https://images90.fotosik.pl/645/beefda17ebc0714b.jpg https://m.fotosik.pl/zdjecie/76864c6cafe2dcd0 Tu nawet próbowałem włożyć czerpie ale dalej nic. Dziwi mnie tylko fakt ze te bocznie ścianki są w tej mazi ( gdy jest ciepło to jest maź a gdy kocioł jest zinny to jest twarda) Kocioł firmy bodajże kołton tabliczki znamionowej brak. Najpierw Palilismy z nadmuchem lecz kocioł ciągle smoli. Nie ważne czy ustawione 60/70/80 C. Postanowiliśmy palić na miarkownik ciągu i dalej to samo. Od siebie mogę dodać że nie ważne czy kierownica powietrza wtórnego ustawiona na minimum czy maximum dalej smoła... Powietrze pierwotne ustawione 2-5mm też nie pomaga co najwyżej wywala większą temperaturę. Palimy suchą Dębina ( odpad produkcyjny po suszarni więc Wilgotność max 16%) próbowałem sosna jodła czy innym drewnem liściastym efekt ciągle słaby. Czy możliwe że kocioł jest przewymiarowany? W kotłowni jest wentylacja a cug taki że czlwieka by zassalo