nowyjesttu

Póki co otwierałem tylko jednostkę wewnętrzną i jest tam duńska pompa Grundfos i niemiecki bojler Winkelmann, a więc nie sądzę, że w np. w japońskich tak jest.

Wiadomo, że chodzi o miesiące... Sąsiedzi mają 2000 zł za 2 miesiące, a ja mam 600 zł za ten sam okres. Mają większe domy i pompy z dwoma wiatrakami.

Ok, to może kominek też się przyczynia.

Kuchnia ceramiczna promieniuje jak każde elektryczne, ale indukcyjna bardziej i w inny sposób. Kuchnia elektryczna (nieindukcyjna) jest potencjalnie o wiele bezpieczniejsza, np. tu można poczytać: https://www.thehealthyhomeeconomist.com/induction-stove-dangers-what-to-buy-instead/ Zresztą to kwestia przekonania. Jeszcze z 80 lat temu mówili, że papierosy są zdrowe, a na pewno nie szkodliwe. Ja wolę unikać takiego "dziwnego" podgrzewania jak w indukcjach i tyle.

Nie mówię, że to jest złe. Np. elektronikę japońską bardzo lubię. Koreańskich, a szczególnie chińskich, producentów unikam. Jednak np. samochody japońskie to dla mnie takie o tam wozidła, może się nie psuje, ale brakuje mu dużo. Zawsze uważam, że niemieckie jest lepsze i tyle.

Na takiej, że sąsiedzi mają rachunki za cały prąd za 2 tygodnie 2 tys. zł z pompami ciepła innych producentów, a dom jeden w tym roku oddany, drugi 10 letni, a ja mam 600-700 zł . Ogrzewanie kominkiem nie ma znaczenia, grzeję 1-2 razy w tygodniu, a pompa działa w trybie z wyłączoną funkcją termostatu, a więc temperatura pokojowa nie jest brana pod uwagę, tylko zewnętrzna.

6 kW w polskim klimacie.

Ja mam płytę fundamentową stryopian tylko po obwodzie i pod posadzką, dach to Steico Flex 30 cm, ściany Steico Special 12 cm tylko, a Steico Special nie ma dużej lambdy aż tak. Deski drewniane w środku niekiedy.

Ok, to kwestia przekonania. Ja wolę tradycyjne gotowanie, że kuchnia wytwarza ciepło i przekazuje na naczynie, a nie jakieś "czary mary" jak w mikrofoalówkach czy indukcjach. Oczywiście najlepiej nad ogniskiem, ale uważam, że ceramiczna elektryczna to najbardziej kompromisowe rozwiązanie. A odnośnie zdrowia o indukcjach jest dużo na przykład tu: https://www.shieldyourbody.com/induction-cooktop-emf/ "Are Induction Cooktops Safe? Well, as a starting point, induction cooktops emit measurable levels of EMF radiation. Radiation that would not be in your environment without the induction stove. And each additional amount of EMF you are exposed to increases your risk of developing numerous negative health effects. So, no. They’re definitely not “safe.”" Wolę więc ich unikać, tym bardziej, że korzyści są niewielkie z ich stosowania.

Też bym chciał to wiedzieć. Ścian nie mam specjalnie mocno ocieplonych, tylko mocno dach- dach 30 cm z lamdbą 0,38. Dom 110 m2.

Nie wiem, akurat mam Wilo, ale to dobra niemiecka firma. Grunfos to też duńska dobra firma.

Tylko nie indukcja !!!! To działa na zasadzie kuchenki mikrofalowej, promieniuje radiowo. Ja dziękuję za to, to może być szkodliwe. Słyszałem też, że jedzenie jest gorsze w smaku, ale tego nie wiem. Do tego musisz mieć specjalne garnki. Dlatego zamiast tego mam płytę ceramiczną elektryczną- nagrzewającą się i jest super, wygląda identycznie jak indukcja, mega szybko się rozgrzewa i działa super. Rachunki za prąd są małe i tak. Mam Siemensa akurat.

Sorry, ale to pytanie czy lepiej kupić Audi/ Mercedesa (Vaillant) czy KIA/Hyundaia/względenie Suzuki (Samsung/Panasonic). Ja wolę niemieckie, europejskie, sprawdzone przez dziesięcioleci, nawet jak już "to nie to" wedle kogoś. Mam Vaillanta pompę ciepła i jest super, nigdy bym nie zamienił na jakieś azjatyckie, a szczególnie nigdy na koreańskie i tyle, prędzej już japońskie, ale i tak uważam niemieckie za o wiele lepsze. Użytkuję japoński samochód, ale 100 razy bardziej wolę swój stary niemiecki Volkswagen niż to wozidło i tyle.

Aha, czyli albo nie używasz prądu albo masz fotowoltaikę. Ja mówię o sytuacji bez fotowoltaiki, bo tego nie chcę montować. Uważam to za bezsens/grę niwartą świeczki- koszt montażu/ późniejsze psucie się itd. Ja z cyrkulacją Wilo mam natychmiast wodę ciepłą, po 1 sekundzie gdzieś, gdy wyłączę pompę czekam zdecydowanie za długo. Nie wiem jak to jest u Ciebie zrobione.

Może i tak, ciężko ocenić, ale oni też mają nowe domy, aczkolwiek ocieplone styropianem. Ja mam dach dobrze ocieplony Steico, ściany też mam Steico, ale niezbyt grubo i nie taką dobrą lambdą.

Mam ponad rok powietrzną pompę ciepła split Vaillant (z jednym wentylatorem) i jestem nią zachwycony. Miałem wybór między podobno dobrym Panasoniciem/Mitsubishi, a Vaillantem. Zwykle wolę niemieckie produkty niż japońskie więc wybrałem niemieckiego Vaillanta z zabawym logo- zająca wychodzącego z jajka. Pompa chyba jest produkowana na Słowacji. Mam All in One, więc jednostka wewnętrzna zajmuje mało miejsca, zbiornik na wodę w obudowie. Jednostka zewnętrzna jest dość cicha, ale duża przez to. Jakość wykonania jest bardzo dobra, w środku pompa duńskiej firmy Grundfos. Do tego mam pompkę cyrkulacyjną Wilo- nie wiem czemu firma oferująca to oferowała jako opcję. Naprawdę to jest obowiązkowe, bo inaczej czekamy prawie minutę na ciepłą wodę, nawet przy dość małych odległościach, a z tym jest niemal natychmiast. W Vaillancie jest mnóstwo opcji ustawień w grzaniu. Pompa utrzymuje te 22 stopnie w domu przy największych nawet mrozach, jednak do rzeczy. Dlaczego szczególnie jest taka super? Nie wiem, to pewnie też jakość ocieplenia (ja styropianiu prawie nie mam, tylko wełnę drzewą Steico), ale rachunki mam za prąd (cały), bez żadnego specjalnego oszczędzania i pompa grzeje oczywiście też ciepłą wodę, a pompa cyrkulacyjna Wilo chodzi cały czas- 600-700 zł za dwa miesiące, w tym wszystko na prąd, włącznie z kuchenką (ceramiczną!, a nie indukcyjną). Inni znajomi, w tym sąsiad, a pytałem 3 osoby są zawiedzione bo mają po 2 tys. rachunki, mają Panasonic i Mistubishi. Nie wiem na ile to zasługa pompy, ale podoba mi się to Grzeję czasem też kominkiem- raz na tydzień czy dwa razy, ale tylko by zrobić sobie np. 27 stopni bez ruszania ustawień pompy, ale to nie ma wpływu na grzanie pompy, bo funkcja termostat jest wyłączona. Mam też tu pytanie czy włączyć tą funkcję? Pompa wyłączy się wtedy gdy będzie osiągnięte 2 stopnie więcej niż temperatura zadana i włączy, gdy temperatura spadnie o 1 stopień poniżej zadanej. Czy to się opłaca przy nieregularnym grzaniu kominkiem kozą bez płaszcza czy nie ma sensu, bo pompa będzie co jakiś czas na nowo ogrzewać wodę w podłogowym ogrzewaniu?