MaxiLopez

Strop typu ciężkiego, sprawdziłem. Rozstaw belek 110 cm. Ściany zewnętrzne są bardzo grube jeśli to ma jakieś znaczenie, mają z 40 cm jak nie lepiej. Pod nośnymi ścianami są grube podciągi które widać w piwnicy. Belki są niepordzewiale ale i tak je zaimpregnuje. Czy przy takiej konfiguracji mogę być spokojny o obciążenie stropu ok 90kg na metr kwadratowy?

Decyzja padła na pozostawienie legarów ponieważ są w dobrym stanie i położenie na to grubszych płyt OSB 25 mam. Mam jednak pytanie o układanie legarów. Dotychczas leżały one na cegłach które są pomiędzy dwuteownikami. Czy one nie powinny leżeć prostopadle na dwuteownikach? Wydaje mi się to logiczne skoro to stalowe elementy trzymają wszystko do kupy, ale z jakiegoś powodu kiedyś sypano gruz i kładziono legary na cegłach? Z góry dziękuję za odpowiedz

A jakies lekkie typy posadzek?

Plan byl taki aby ulozyc styropian tak, zeby bylo w miare rowno, albo delikatnie podrownac czyms sypkim nierownosci (np. keramzytem) i wylac 4 cm wylewki. Teraz sie zastanawiam czy dobrze zrobilem usuwajac stare legary, poniewaz naczytalem sie o ograniczonej nosnosci tych stropow, a nie chce go nadmiernie obciazac. Liczylem ze ukladajac styropian na 10 cm (5 jest do powierzchni dwuteownia, kolejne 5 nad dwuteownik) i wylewajac 4 cm wylewki z siatka obciaze strop w granice 80kg/m2. Czy to duzo? Wydawalo mi sie ze nie, z tego mieszkania wywiozlem ze 2 tony gruzu, a legary z dechami i plytami osb tez wazyly dobre 500-700kg lacznie. Czytam tez o posadzkach z perlitu ktore sa bardzo lekkie, ale ciezko mi znalezc jakiegos wykonawce i rzetelne opinie czy bedzie to wystarczajaco twarde. Podsumowujac, dla mnie najlepszym i najszybszym rozwiazaniem jest styropian i 4 cm posadzki, ale chce zrobic to tak, zeby to bylo bezpieczne.

Pomiędzy dwuteownikami jest w miarę prosta cegła, są jakieś nierówności ale to nie jest sklepienie. Dwuteowniki wystają 5 cm nad powierzchnię cegły przykrytej czymś białym. Legary były ułożone wzdłuż dwuteowników, równolegle do nich, na to dopiero prostopadle były dechy.

Witam Przeszukalem juz google, rozne fora i strony ale tematy sa stare i bardzo czesto bez odpowiedzi. Mialem w mieszkaniu w dwoch pomieszczeniach - pokoju o wymiarach 4,6x3,2m, salonie o wymiarach 3,65x3,62 oraz w korytarzu o wymiarach 4x1,10 podloge drewniana oparta na legarach. Natomiast pod kuchnia ktora jest polaczona z salonem oraz pod lazienka jest wylewka betonowa. Chcialem wymienic plytki w kuchni (bardzo nierowno ulozone) oraz panele (w niektorych miejscach sie bujaly, poza tym byly z dziurami), wiec zerwalem panele i pod spodem byly plyty OSB o grubosci 1cm. Plyty na skraju salonu i kuchni byly zawilgocone, troche zgnile. Pod plytami OSB byly stare deski ktore tez w tym miejscu byly zgnite. W miejscach gdzie podloga sie bujala okazalo sie ze byly jakies naprawy na klepki i juz dawno to nie funkcjonowalo. Wyjalem wszystkie deski, pod ktorymi bylo sporo gruzu - dobre 2 tony. Okazalo sie ze jest pod spodem strop kleina o rozstawie dwuteownikow 110 cm. Pomysl jest taki zeby ulozyc okolo 10 cm styropianu i dac 4 cm jastrychu (miksokret) z siatka zbrojeniowa do usztywnienia (jest 14 cm roznicy miedzy stropem kleina a wysokoscia posadzki w kuchni i lazience). I od razu pytanie? Rozmawialem z kierownikiem budowy innej mojej nieruchomosci i jak najbardziej przytaknal na takie rozwiazanie, stwierdzil ze bez problemu strop obciazenie 4cm wylewki wytrzyma - tym bardziej ze wyglada na to ze pod kuchnia i lazienka beton byl lany wprost w gruz ktory ja wywiozlem. Troszke jednak jest nierowne podloze i ukladanie styropianu moze byc klopotliwe zeby bylo to idealnie w poziomie. Moze jest jakas alternatywa? Czy moze jednak jakies nierownosci nie beda mialy znaczenia jesli usztywni to siatka? Czy moze sa jakies inne rozwiazania, jakis lekki beton? Jakie macie doswiadczenia? Sasiedzi z kolei mowili ze zalewali gruz ktory byl na podlodze betonem, na to dawali styropian i na to kilka cm wylewki - odwaznie no ale to nie moje. Podchodze do sprawy bardziej zachowawczo i nie chce nic zepsuc. Prosze o opinie o podpowiedzi. Dziekuje