Cześć,
Buduję dom na terenie gliniastym, ale na górce. Wszyscy budowlańcy mówią, że nie będę miał wilgoci, bo to byłoby niemożliwe żeby tyle deszczu spadło.
Ściany fundamentowe zaizolowałem papą 4,2mm i 2x masą dwuskładnikową, zrobiona faseta, XPS 15 cm, więc podstawa domu jest dosyć dobrze zaizolowana.
Jak teraz działać dalej z chudziakiem? Myślałem, żeby rozłożyć folię 0.3mm lub 0.5mm. Czy pod nią muszę dawać jakiś grunt czy cokolwiek? Widziałem, że ludzie smarują cersenitem CR65, no ale nie wiem czy warto.