doradź, guru nasz wielki,
marzy mi się podłoga jasna, beżowa, niemal biała, bardzo jednolita w fakturze, a przy tym mocna. chciałam połozyć ją w salonie i kuchni. myślałam, że jesion/dąb biały załatwi tę sprawę, ale niedawno zobaczyłam guatambu, który też mi się podoba. tylko: czy nadaje się na podłogi, a po drugie, czy nie zmieni koloru? i czy go olejować czy lakierować? podłoga naprawdę ma być biała na zawsze, a nie daj bóg żółta czy różowa. czy guatambu ma tendencję do zmian koloru?
informacja dodatkowa: mam psa, który jest strasznie skoczny, co prawda niezbyt duży, ale kwestia pazurów etc. szkód już mi się dała we znaki przy starym dębowym parkiecie. poradź coś, please!!
a może jest jakis gatunek zupełnie mi nieznany, który spełniłby te wymagania, a jednocześnie dostępny u nas w zdroworozsądkowej cenie?