Radziuz

Cześć, jak w temacie, mam zamiar zabezpieczyć styropian na skosach przed szkodnikami - większość ludzi stosuje siatkę z klejem, u mnie styropian jest w 3 warstwach z czego ostatnia już powyżej dołu krokwi. Wpadłem na pomysł rozciągnięcia między krokwiami siatki zgrzewanej ocynkowanej oczko 0.6x0.6mm z drutu fi 0.65mm. Całość gęsto przytakerowana do krokwi. Myślicie że to zda egzamin? Czy może klej i siatka ma jakieś dodatkowe zastosowanie poza ochroną przed szkodnikami którego nie znam? Pozdrawiam, Radek

Dzięki Panowie za wyczerpujące odpowiedzi, wątpliwości mam już rozwiane, pozostaje brać się do roboty Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem to izolacje pionową będę pewnie robił gdzieś w czerwcu (budujemy we dwóch) więc pewnie pójdę w dobrej jakości 1K. W piwnicy powierzchnia ścian jest jednak spora, a każda złotówka się liczy przy obecnych cenach.

Konkretnego nie ma, założyłem z góry lepszej jakości izolację, ale może faktycznie jest to przerost formy nad treścią. Szlamy typu flex a sztywne różnią się tylko tym że flexy mają zdolność przenoszenia drobnych pęknięć które mogą powstać na betonie? Widze że są droższe, pod słupy się nie nadają?

U mnie płyta już wylana, pozostaje mi więc zrobić izolacje mineralną pod ściany i słupy, jesteś w stanie polecić mi coś konkretnego? Sporo różnych rzeczy na rynku ale mało opinii na ich temat.

"Sądzimy, że kierownik ma kiepską wiedzę o hydroizolacji. Ja mam piwnicę na płycie fundamentowej (piwnica jest również pod garażem, mimo że w oryginalnym projekcie nie było). Połączenie hydroizolacji poziomej pod piwnicą z pionową to podstawa. Szczelność W8 to mrzonki. Z tym że ja robiłem hydroizolację pod płytą fundamentową (Remmers) na betonie podkładowym. Ale jeśli nie masz pod płytą, to musi być na płycie." Dzięki za odpowiedź, wszystkie głosy w mojej głowie każą mi w tym aspekcie kierownika budowy nie posłuchać i tak pewnie zrobię. Co ważne geolog nie znalazł wody gruntowej nawet na 6m. Wykop jest odkryty od połowy marca, sporo deszczu padało i woda mi się tam nie zbiera. pod humusem aż 6m w dół wszędzie gliny pylaste. Wystarczy zastosowanie jako izolacji poziomiej, jednej warstwy papy na całej płycie i pod murami? Ściany będą z bloczka szalunkowego, zalewane. Pod słupy zamiast papy zastosowałbym środek HydroStop mieszanka 203. Następnie połączyłbym to z izolacją poziomą wykonaną np z Remmers MB 2K albo PBD 2K. Ma to sens? No i pytanie czy wybór papy jest tutaj istotny, dużo czytałem o szybki profil 4,0 SBS, ale jest bardzo droga, można zastosować coś np z Castoramy typu np Nexler Optimum V60 S42H?

Cześć, jestem po etapie wylania płyty fundamentowej i ław. Projekt wygląda tak że garaż jest w bryle domu, ale piwnica tylko pod częścią mieszkalną, płyta fundamentowa jest więc pod piwnicą a pod garaż wychodzą z niej ławy schodkowe: Całość zazbrojona i wylana naraz betonem B30 W8. Piwnica jest pełna, tzn płyta jest ok 2,6-3m pod poziomem gruntu. Pod całą płytą jak i ławami jest zagęszczona warstwa piasku(10cm) na rodzimej twardej jak skała glinie, na piasku folia fundamentowa 0,5mm (bardzo mocna, robiłem spore zakłady i wywinąłem na boki płyty więc poniekąd ona też stanowi izolację). Kierownik budowy stwierdził żeby nigdzie w piwnicy nie dawać papy ani żadnej innej izolacji pod ściany i słupy, tylko folia paroprzepuszczalną pod posadzkę finalną piwnicy na późniejszym etapie. Pape zaleca dać dopiero pod mury parteru na stropie piwnicy. Oczywiście na ściany od zewnątrz piwnicy zalecił już masę dwuskładnikową typu np Remmers MB 2k, zwrócił uwagę żeby zrobić fazkę między płytą a ścianą i masą dociągnąć do krawędzi płyty (zewnętrzna powierzchnia muru jest 20cm wgłąb płyty po całym obrysie). Z tego co widzę na tym forum, ludzie dają papę pod mury fundamentowe niemal zawsze, niezależnie czy jest piwnica czy nie. Nie do końca rozumiem dlaczego kierownik chce tutaj z izolacji poziomej pod murami zrezygnować, mam wrażenie że przecenia możliwości betonu W8, ewentualnie uznał że gruba folia pod płytą wystarczy. Co o tym sądzicie? Pozdrawiam, Radek