Witam, chcę zaadoptować poddasze, zrobić tam dwa pokoje, małą łazienkę oraz garderobę. Na początek trzeba coś zrobić ze stropem, ponieważ jest on wykonany z żelbetowych belek, w których jest niewiele drutu i aktualnie lekko przegięły się przez te wszystkie lata przez które leżały na ścianach. Dodatkowo między belkami jest jakaś zaprawa chyba wapiennp-cementowo-żużlowa, która tworzy sufit. I tutaj mam pytanie do znawców tematu: przypuszczam, iż należało by uzupełnić te braki między belkami oraz wykonać podłogę, ale nie wiem czy położenie styropianu lub innego materiały oraz wylewka to dobry pomysł (tutaj mam obawy jeśli chodzi o wytrzymałość, żeby potem coś komuś na głowę nie spadło). Może są jakieś rozwiązania "lekkiego stropu"? widziałem gdzieś rozwiązania położenia podłogi drewnianej bez konieczności jakichkolwiek wylewek ale to taki półśrodek raczej... proszę o sugestie w tym temacie. ps. będę też szukał ekipy która wykonała by taki strop fachowo... tutaj foty: https://drive.google.com/drive/folders/1aLD6_q-mLARb1nMmIFYDSxvOPjiocMqS?usp=sharing