Buduję ściankę działową w dużej sypialni, aby w zasadzie dać dwójce moich dzieci, które ją dzielą, trochę więcej własnej przestrzeni. Używam 2x4s do kadrowania i nie ma w nim prądu elektrycznego. Nie będzie rozciągać się na całą długość pokoju i nie będzie sięgać sufitu. Tak więc jedynymi kotwami do ściany są dolna belka przymocowana do podłogi i jedna strona przymocowana do kołka w ścianie https://omegle.onl/ vshare . Będzie miał około 7 stóp długości i 6 wysokości. Moje pytanie dotyczy belek nośnych, belki górnej itp. Jaki jest najlepszy sposób zabezpieczenia drewna? Wkręcać bezpośrednio w wierzchołki belek z drewna, o które jest stykany? Śruby kątowe od belek nośnych w górę? Wsporniki ramy pod kątem 90 stopni? Coś, czego nie biorę pod uwagę? Będzie otynkowany i pokryty płytami gipsowo-kartonowymi, więc wnętrze nie musi być ładne, chcę tylko mieć pewność, że daję mu najlepszą szansę na przetrwanie. Dzięki za wszelkie rady.