Czytając poniższe przepisy mam wrażenie jakby ten rurociąg stanowił moją własność po nabyciu tego gruntu. Tam jest tylko wyjątek, w przypadku gdyby należał do przedsiębiorstwa lub zakładu, a to przecież osoba prywatna. Muszę chyba dopytać jakiegoś radcy, który będzie się znał na sytuacji: Kodeks cywilny Art. 47 [Część składowa] § 1. Część składowa rzeczy nie może być odrębnym przedmiotem własności i innych praw rzeczowych.§ 2. Częścią składową rzeczy jest wszystko, co nie może być od niej odłączone bez uszkodzenia lub istotnej zmiany całości albo bez uszkodzenia lub istotnej zmiany przedmiotu odłączonego. § 3. Przedmioty połączone z rzeczą tylko dla przemijającego użytku nie stanowią jej części składowych.Art. 48 [Część składowa gruntu] Z zastrzeżeniem wyjątków w ustawie przewidzianych, do części składowych gruntu należą w szczególności budynki i inne urządzenia trwale z gruntem związane, jak również drzewa i inne rośliny od chwili zasadzenia lub zasiania.Art. 49 [urządzenia wyłączone] Urządzenia służące do doprowadzania lub odprowadzania wody, pary, gazu, prądu elektrycznego oraz inne urządzenia podobne nie należą do części składowych gruntu lub budynku, jeżeli wchodzą w skład przedsiębiorstwa lub zakładu. W każdym razie wracając do wydarzeń wstecz, kiedy ktoś prowadził te rury przez prywatne działki, to ich pierwotny właściciel musiał wyrazić jakąś służebność gruntu i jest to dziwne, że o tym nie ma słowa w akcie. Z drugiej strony trzeba byłoby być naiwnym, żeby udzielić służebności, a zarazem nie uwarunkować sobie prawa do przyłącza. Dziwna sytuacja dla mnie, niestety jest weekend i nic nie mogę teraz załatwić, a sprawa podniosła mi ciśnienie...