Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

byny

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    4
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez byny

  1. A powiedz mi jeżeli każdy lokal czy każde pomieszcze w lokalu (bloku) ma osobne kanały wentylacyjne które nie łączą się z kanałami sąsiadów (nie ma wspólnych kanałów) to też taki wentylator bedzie zakłócał działanie wentylacji u sąsiadów. Samo włączenie okapu kuchennego powoduje zaciąganie powietrza przez kratkę obok do tego stopnia że założyłem zawór zwrotny w tej kratce, więc więcej powietrza zaciąga w kuchni legalnie działający okap niż mały helios w łazience. Teraz mam wybór albo zdjąć wentylator i oddychać grzybem albo zaciąganym brudnym powietrzem z zewnątrz
  2. Wentylacja grawitacyjna w moim budynku tak właśnie działa, że raz powietrze wyciąga a raz wwiewa, działa jak chce, nawiewniki zawsze są drożne. Ogólnie na całym osiedlu ludzie się skarżą na tą wentylacje, na pleść na ścianach czy wilgoć na oknach. W kuchni jest osobna kratka wentylacyjna oraz druga do której podłączony jest okap kuchenny który działa tak samo albo i mocniej wyciąga powietrze niż ten w łazience.
  3. Nawiewniki raczej działają bo są to zwykłe mechaniczne cały czas otwarte i tak w kuchni jest tylko płyta gazowa. Wentylator w łazience (helios) włączany jest tylko nocy gdy nie działa kuchenka i działa tylko minimalny bieg na wentylatorze. W trakcie przeglądu kominiarz nie miał żadnych zastrzeżeń co do wentylatora
  4. Dzień dobry mam jedno pytanie odnośnie montażu wentylatora w łazience. Mieszkam w 3 piętrowym bloku ( ostatnie piętro) łazienka ma osobny kanał wentylacyjny przypisany tylko do mojej łazienki, wentylacja grawitacyj bardzo źle działa w całym bloku (grzyb na ścianach, zaparowane szyby). Po ostatnim przeglądzie administracja nakazała mi zdemontowanie wentylatora powołując się na art 70 ust 1 prawa budowlanego. Czy muszę się zastosować do polecenia, jak to wyglada od strony prawnej
×
×
  • Dodaj nową pozycję...