Witam, Mam w domu bezklasowego kopciucha i zgodnie z wymogami planuję wymienić go na coś co po 1 stycznia 2024 będzie dopuszczalne do użytku w moim miejscu zamieszkania. Wchodzi w grę PC + FV. Niestety im bardziej wchodzę w temat tym większy znak zapytania pojawia się w głowie. Byliśmy z narzeczoną w trzech firmach zajmujących się montażem pomp i ich obliczenia niestety nie są ze sobą zbieżne. Wstępnie wybraliśmy dwie firmy i tak jedna z nich proponuje pompę Kaisai o mocy 9 kW z czynnikiem chłodniczym R290. Druga firma natomiast pompę Mitsubishi o mocy 6 kW z czynnikiem chłodniczym R32. Obie to pompy powietrzne. Skąd takie rozbieżności? Czy któraś z ofert jest błędnie oszacowana dla naszego domu? Dom ma 80m2, ocieplenie to styropian 8 cm, wełna 15 cm na suficie, grzejniki CO, brak ogrzewania podłogowego, okna dwuszybowe. W wielkości paneli FV również są spore różnice. Czy w ogóle jest sens montować teraz panele czy poczekać z panelami do wiosny? Może ogólnie poczekać z pozbyciem się kopciucha do końca przyszłego sezonu grzewczego? W moim rejonie zgodnie z przepisami powinienem pozbyć się go do końca 2023 roku. Ktoś coś poradzi?