Magg

Jałowce posadzilam jakies 40 cm od granicy, tzn. skrajny punkt gałązek jałowca te własnie 40 cm.Zresztą sasiadka ma podobnie, co jej od razu wygarnełam.Jej bardziej chodziło chyba o to, że moje krzaczki urosną możliwe że szybciej od jej i wtedy będą zasłaniac słońce.Ona ma bukszpany.Przecież nie będę sadzic to co sąsiadka uważa za prawidłowe dla jej roślin, prawda? Na dodatek nasze domy stoją przodem do strony poludniowo-zachodniej, więc jakie zabieranie światła?Paranoja. Ale własnie jestem ciekawa czy są przepisy, które regulują takie sprawy.

Witam, prosze o rade, moze ktos sie zna, miał podobną sytuacje lub wie, jak znalesc przepisy na ten temat. Mieszkamy w domu w zabudowie szeregowej w środkowym budynku.niedawno wybudowalismy i wprowadzilsmy sie do naszego domku i teraz zaczynamy urządzac sie na zewnątrz.Dzis z wielkim entuzjazmem sadziłam moje jałowce, ktore maja za jakis czas stworzyc odgrodzenie od sasiada.Oprocz tego powstanie jeszcze stały płot, ale na ten jeszcze sie nie zdecydowalismy jakiej bedzie wysokosci i z czego bedzie zrobiony itp.No i własnie dzis sąsiadka, od której strony sadziłam moje krzaczki zaczepiła mnie, ze przepisy mowia ze krzaczki powinny byc posadzone pol metra od płotu bo beda jej załaniac światło na jej krzaczakach - ona defacto ma tez krzaki, ktore kiedys urosna i rownie dobrze moga zasłaniac swiatło moim.Troche mnie zatkało.A jak postawie sobie płot sztachetowy to co bedzie bardziej zasłaniac swiatło, krzaczki o wys. obecej 30cm czy płot? Zaczełam szukac w necie przepisów i nic na ten temat nie moge znalesc.Pomózcie!!!

Witam, prosze o rade, moze ktos sie zna, miał podobną sytuacje lub wie, jak znalesc przepisy na ten temat. Mieszkamy w domu w zabudowie szeregowej w środkowym budynku.niedawno wybudowalismy i wprowadzilsmy sie do naszego domku i teraz zaczynamy urządzac sie na zewnątrz.Dzis z wielkim entuzjazmem sadziłam moje jałowce, ktore maja za jakis czas stworzyc odgrodzenie od sasiada.Oprocz tego powstanie jeszcze stały płot, ale na ten jeszcze sie nie zdecydowalismy jakiej bedzie wysokosci i z czego bedzie zrobiony itp.No i własnie dzis sąsiadka, od której strony sadziłam moje krzaczki zaczepiła mnie, ze przpeisy mowia ze krzaczki powinny byc posadzone pol metra od płotu bo beda jej załaniac światło na jej krzaczakach - ona defacto ma tez krzaki, ktore kiedys urosna i rownie dobrze moga zasłaniac swiatło moim.Troche mnie zatkało.A jak postawie sobie płot sztachetowy to co bedzie bardziej zasłaniac swiatło, krzaczki o wys. obecej 30cm czy płot? Zaczełam szukac w necie przepisów i nic na ten temat nie moge znalesc.Pomózcie!!!

Dziekuję Ci Hanulo bardzo bardzo za te rady.Nawet nie wiesz jak są dla mnie cenne, wiem już od czego zacząc na jakie rosliny zwracac uwage a jakie odpuścic. Piekna jest ta tawula szara ale nie wiem, czy nie za duza rosnie jak na moje warunki. Moja rabata na szerokosci około 60 cm a długości 5 m. Kwitnące rośliny sadzic jedna za drugą czy przelatac je jałowcami? Juz pali mi sie komputer od klikania po stronach z opisem i zdjeciami tych roslin, kotre wymieniłas, po niedzieli ruszam na łowy do szkółek i szklarni. Czy powinnam czarnoziem jakoś nawozic przed posadzeniem roślinek?Sąsiad porponował mi obornik, narazie wstrzymałam sie z decyzją o nawozie.

Witaj Hanula, dziekuje za odpowiedź. Nie mialabym nic przeciwko aby byla to tonacja wielobarwna, ale boje sie doprowadzic do jakiejs ciapaniny kolorystycznej. Dlatego tak zalezy mi na radach doświadczonych hodowców roślin. Z iglaczków wlaśnie ogladałam jałowce, ale jeszcze spodobały mi sie Funkie z tym,że o nich przeczytałam, ze lubią raczej miejsca zacienione. Co do kwitnięcia: najchetniej przez cały sezon, aby co jakis czas był jakiś kwiatek...Myślalam sobie, by zrobic tak, by od siatki sąsiada posadzic te wyżesze rosliny (te kwitnące np. tawule) a blizej chodnika te niższe. Proszę o rady.

Witam wszystkich miłośników roślinności. Tak nieśmiało zagaduje i proszę o pomoc w dobraniu roślin do niewielkiej rabatki biegnącej od furtki do domu wzdłuż płotu sąsiada. Oglądam poradniki, przeglądam wasze forum i mam mnóstwo pomysłów na rośliny i ich umiejscowienie. I właśnie, tu pojawia się problem, bo podoba mi się prawie wszystko a obawiam się, że jak to potem posadzę to nie będzie ani pasować ani rosnąć razem. Miejsce jest bardzo nasłonecznione, od południa do zachodu pali tu słońce. Dodam że marzą mi się iglaczki "leżące" przeplatane jakimiś kwitnącymi roslinkami, może też trawami...miedzy nimi kamyczki... Wkraczam dopiero w grupę szczęsliwców mogacych uprawiac coś swojego, do tej pory hodowałam tylko roślinki doniczkowe. Proszę o rady, co mogę posadzić na takim kawałku ziemi.

Doni Bardzo fajnie wygladają te płytki, ładnie zastosowałes dekory (ja ciagle zastanawiam sie jak ich uzyc by nie przesadzic z dekaracjami). Jak zrobie swoja łazienke tez sie pochwale ale to nie prędzej niż w maju. Pozdrawiam.

Są to systemy instalacyjne do podwieszania sanitariatów w łazience. Stoje przed dylematem, potrzebuje do wc i bidetu, cenowo podobnie (grohe rapid troche tańszy), Co polecacie lub może co sami zastosowaliście i dlaczego własnie to? Bedę wdzięczna za wszelkie rady.

Co to za różnica czy robi sobie ją sam, czy zrobi mu ktoś inny. Skorzysta i tak ten kto potrzebuje. Ja akurat poszukuję czegoś takiego i cieszę się że ktoś odswieżył temat.

DONI! Czy to jest kolekcja "Trawertino" Cersanitu? Ja wybrałam dokladnie takie same w kolorze beige/brown. My łazienkę zaczynamy robic w kwietniu po Świetach wielkanocnych. A Ty kiedy?Wczesniej pochwalisz sie fotkami?

DONI! Czy to jest kolekcja "Trawertino" Cersanitu? Ja wybrałam dokladnie takie same w kolorze beige/brown. My łazienkę zaczynamy robic w kwietniu po Świetach wielkanocnych. A Ty kiedy?Wczesniej pochwalisz sie fotkami?

Ja mam dwa koty i całkiem niedawno załozylismy alarm.Odradzono nam czujki tzw. na zwierzęta, bo mają jakis miernik ochrony, który podawany jest w kg dla zwierzat i ich wzrostu.Generalnie, koty są małe.Ale koty lubia sobie poskakac po meblach, stołach i czujka moze go odczytac nie jako zwierze.Mamy przede wszystkim konktraktony w oknach i drzwiach (super sprawa, w nocy mozna chodzic po domu i nie trzeba sie martwic ze ojej chcialabym sie napic a obudze wszystkich jak bede wyłanczac alarm, ), poza tym czujkę stłuczeniową, w garazu specjalną "garażową" i ganku normalna na ruch - tam i tak koty nie wchodzą, bo zamykamy te drzwi chocby ze wzgledu na zimno, oraz wsypialniach normalne czujki na ruch, ponieważ w nocy ta strefa i tak jest wyłączona z ochrony, a jak wychodzimy z domu to pilnujemy by drzwi do sypialni zamknąc.Korzysc podwojna bo pupile nie wylegują sie w naszej pościeli. Moje koty są domowe w 100% i na dwór ich nie wyganiam "od tak sobie", wychodzą najwyżej w naszym towarzystwie.

No własnie, a co, gdy podłogówka jeszcze nie chodziła, a teraktota juz lezy... tzn prawie leży, bo jeszcze nie zafugowana. U nas tak wychodzi, że gaz włączy nam gazowania za jakiś czas a my wykanczamy podłogi, tam gdzie jest ogrzewanie podłogowe kładziemy płytki gresowe. Doradzono nam, aby przed uruchomieniem grzania nie fugowac. CZY SLUSZNIE??

Boorg moj email: magdzik75@interia.pl

Pomóżcie mi, proszę. Jutro kładą mi panele a ja ciągle nie wiem co mam robic. Robic dylatacje w progach czy nie ?