Witam panów, pierwszy mój post na tym forum, mimo że przeglądam je od jakiegoś czasu. W większym skrócie napiszę tak (chociaż ja raczej nie potrafię), rok temu zdecydowałem się na zakup działki i postawienia domku 35m2 + piętro co łącznie nam daje 70m2 użytkowych, wolałem zainwestować w tą stronę niżeli się męczyć w bloku albo zaciągać kredyty i kupować mieszkania 2-3 pokojowe po 350-400 tysięcy. Moja wiedza na temat budowlanki czy różnych domowych rozwiązań była równa zeru, ale przecież każdy kiedyś zaczynał, prawda? W łazience oraz pokoju na dole z aneksem kuchennym mam zamontowane elektryczne grzanie podłogowe, o ile w łazience ciepło bardzo fajnie przechodzi na kafelki i ogrzewa pomieszczenie, to w pokoju z kuchnią popełniliśmy błąd i daliśmy za grube podkłady w ogóle nie dedykowane podłogówką, efekt jest taki że te ciepło średnio przechodzi na panele i nagrzać pomieszczenie przy takiej temperaturze jak teraz da rade do około 21 stopni co zajmuje kupę czas, ale myślę że na zimę to będzie dużo za mało. No i pozostaje kwestia jeszcze piętra na którym docelowo zamierzamy spać, tutaj na razie nie grzeje nic poza ciepłem które ucieka z dołu. Z informacji które mogą być dla was przydatne to dom ma konstrukcje drewnianą, okna są w miarę nowe plastiki więc nigdzie czapki z głowy nie zwiewa, sam w sobie dom jest naprawdę szczelny. Ściany lecąc od środka to regips zielony > wełna 15 > płyta osb > styropian 5 z zatopiona siatka bez tynku jeszcze. Wełna jest również w suficie pomiędzy dołem a piętrem i piętrem a dachem. Jak się przygotować do zimy bym nie musiał stąd uciekać ?