Na poczatek Witam Wszystkich Forumowiczow. Przesledzilem wiele watkow na tym forum jednak nie znalazlem jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, ktore spedza mi sen z powiek od kilku dni. Bardzo Was prosze o porade. Zaczne od tego, ze obecnie wynajmujemy dom (malzenstwo + 2 dzieci). Trafia sie, w sumie nie drogo do kupienia, dzialka budowlana okolo 900 mkw - z pozwoleniem na budowie, media w granicy. Zwracam sie z prosba do Was o informacje i bede wdzieczny za wypowiedzi. Z uwagi na fakt, ze nie stac nas na dzien dzisiejszy na budowe domu z prawdziwego zdarzenia, zastanawiam sie czy mozna wykorzystac zakupiona dzialke i zamieszkac na niej aby juz nie wynajmowac, no bo przeciez ile lat mozna zyc w ten sposob. Wyobrazam sobie to wszystko mniej wiecej tak - Kupujemy ta dzialke, grodzimy, doprowadzamy prad, woda ze studni, szambo wlasne. Nastepnie stawiamy drewniany domek (bez fundamentow) o powierzchni okolo 35 mkw + uzytkowe poddasze i teraz pytanie: Czy moge postawic sobie taki domek bez zadnych pozwolen? i czy moge w takim domku mieszkac przez jakis okres tzn. 2-3 lata do czasu kiedy bedziemy w stanie postawic normalny dom na tej dzialce. Ewentualnie co i gdzie nalezy w takim przypadku zglosic i jakie wynikaja z tego tytulu szacunkowe koszty. Zdaje sobie sprawe jesli chodzi o wszelkie wygody w takim malym drewnianym domku jednak wiele ludzi mieszka w gorszych warunkach tak wiec tej kwestii prosze nie poruszac poniewaz doskonale ja rozumiem. Generalnie chodzi o to, co zrobic posiadajac taka dzialke, najmniejszym kosztem (nie do przesady) aby nie byc zmuszonym dalej wynajmowac i placic 1,5k/mc za dom, przy czym wszelkie konieczne sprawy wynikajace z zagospodarowania tej dzialki miec w porzadku. Z gory dziekuje za informacje