Witam,
Mam pytanie co do izolacji poddasza, w tamtym roku kupilem dom w Holandii i mial on na podaszu dokrecona wełne 8 cm do plyt osb ale zimą tam tak wialo ze stwierdzilem ze trzeba cos z tym zrobic bo cieplo ucieka:) a wiec odkrecilem welne bo byla na kolki przykrecona i po jednej stronie dachu byl nalot plescni na plytach w kilku miejscach ( jest na zdjeciu widoczne). potraktowalem to 2 razy Kuprafung-p Impregnatem do Drewna i teraz mam pytanie poniewaz mam 80m membrany dachowej i 90m foli paroizolacyjnej.
Czy moge uzyc membrany od wewnatrz na poddaszu??
Jesli tak to czy obrabiac Wszystko belki tez? czy od belki do belki??
I czy moge uzyc tej sciagnietej welny czy jest do wyrzucenia 90% nie ma sladow wilgoci a slyszalem ze niby ona sie nie psuje
Znalazlem ze mozna zamontowac ja odwrotnie tutaj: https://folnet.pl/pl/blog/membrany-dachowe-poradnik-1550744062.html#10.%20Monta%C5%BC%20membrany%20przy%20adaptacji%20istniej%C4%85cego%20poddasza%20-%20metoda%20odwr%C3%B3cna
Ale nie wiem czy na takim poddaszu z plyt osb tak moge robic bo nie chce bardziej zaszkodzic
Zrobil bym szurkiem szczeline 3cm dal membrane na to wata 10-12cm i folia paroizolacyjna tylko nwm jak zrobiony jest dach czy ma jakas folie czy nie.
Dom jest z 79 roku klasa energetyczna niby B ale cieplo ucieka bo nieszczelny jak to w Holandii:D
Prosze o pomoc:)