Zapomniałem dodać że wyciek ma miejsce do muszli po odkręceniu zaworu. Zwyczajnie woda nie zbiera się w zbiorniku. Dzwoniłem do serwisanta i powiedział że sprawa jest generalnie prosta, wystarczy podłączyć drugi przewód do przycisku i pokręcić "czymś" przy pływaku. Czy ktoś ma na ten temat wiedzę? Robił to ktoś?