Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ameexy

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    7
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez ameexy

  1. Musiałbym pomierzyć, może w tym tygodniu się uda. Strop monolityczny wylewny w szalunkach, 18cm.
  2. Strop jest żelbetowy. W dokumentacji nie pada nigdzie słowo wieniec, jedynie wymienione sa nadproża żelbetowe. Więc być może wieniec jest równocześnie nadprożem (lub odwrotnie) - tak jak pisałem, nie znam się na tym az tyle.
  3. Rozumiem. Mam nadzieję że nie będzie żadnych negatywnych skutków, nikt tam już nie będzie nic więcej wycinał na pewno. Gdyby pojawiły się w przyszłości pęknięcia ze względu na brak ciągłości to jakie są metody na wzmocnienie ściany? Czytałem o wklejaniu prętów, taśmach węglowych, przedłużaniu prętów. Nie wiem czy te metody są fsktycznie stosowane, bo sie na tym nie znam. Mam nadzieję że nigdy nie będę musiał się dowiadywać również
  4. Jest to otwór na wylot Nie znam odpowiedzi na pozostałe pytania niestety, jest to strop płaski, lecz co do tego jak prowadzone są zbrojenia to nie wiem
  5. Nie wiem, zaglądałem do środka otworu i nie widziałem tam śladów po innym pręcie, najwyżej dopytam ekipę. Czy to by diametralnie zmieniało sytuacja gdyby wycieli oba pręty dolne??
  6. Cała pionowa ściana między oknem a balkonem to żelbet zbrojony, więc poniżej też byłby beton. No ale chyba nie poszukali lepszego miejsca bez zbrojenia, a może szukali ale nieskutecznie.
  7. Dzień dobry, Ekipa od klimatyzacji przewierciła mi wieniec żelbet wycinając fragment (ok. 5cm) zbrojonego pręta, tym samym przerywając jego ciągłość, w celu puszczenia przewodów. Nie dopilnowałem, w sumie to też się nie znam na temacie budowlanki. Blok mieszkalny, nowe budownictwo, ostatnie piętro, większość ścianek cegła ceramiczna + słupy nośne co jakiś czas. Wywiercony otwór fi50. Otwór tak czy inaczej musiałby wyjść na ścianie nośnej lub właśnie wieńcu, ponieważ tak to wygląda jak na obrazku. Natomiast wycięcie pręta chyba nie było konieczne, myślę że mogli sie zmieścić obok. Ale stało się. Otwór fi50. Załączam poglądowy rysunek jak wygląda ściana. Czy tak może zostać? Jakie są opcje? [ATTACH=CONFIG]466862[/ATTACH] Z tego co rozumiem ściana w tym miejscu mogła by pęknąć w przypadku krzywo osiadającego budynku na przestrzeni lat. Co zrobić w tym przypadku? Czy pręt można w razie czego przedłużyć? Czy miałoby to sens? A może nadwyrost się martwię i zostawić jak jest? Klima i tak musi przejść do środka w którymś miejscu. Proszę o merytoryczną odpowedź dla laika. Dziękuję!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...