Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

ztzt

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    7
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

ztzt's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

20

Reputacja

  1. Kabel wytrzyma do 20kw. Takie też dostałem warunki przyłączenia. Jak tylko zwiększę to wystąpię o dalsze zwiększenie i wtedy rozpocznie się budowa nowego, już od frontu. Mój problem leży gdzie indziej. Takie podejście jak proponuje PGE – przenoszą na mnie odpowiedzialność za Kabel w działce sąsiada sprawia, że do czasu budowy nowego przyłącza od frontu jestem trochę Zdany na jego łaskę lub niełaskę. Nie rozumiem natomiast na jakiej podstawie tak działają. Skoro dotychczas dostarczali go do układu na działce
  2. Droga niepubliczna. Własność gminy, działka drogowa ale niepubliczna. Tam proponują, natomiast potrwa to 1,5roku. Tymczasowo chciałbym zwiększyć moc na tej linii istniejącej i wtedy złożyć wniosek o kolejne zwiększenie i przeniesienie.
  3. Nie mogę załączyć zdjęcia w lepszej rozdzielczości. Natomiast. MD zostało określone jako zaciski prądowe przewodów przyłącza na odejściu od linii zasilającej w kierunku instalacji odbiorcy. PGE zapytane dlaczego tak zostało to określone wskazuje, że „PGE doprowadza prąd do działki, ale pod warunkiem, że ma ona dostęp do drogi. PGE nie przewiduje budowy swojej sieci po działkach prywatnych, bez dostępu od strony drogi”. Moja działka jest oznaczona żółtym kolorem dookoła. Działka sąsiada to ta podłużna z tyłu, przez którą idzie kabel (czerwony na schemacie). Kabel ten schodzi bezpośrednio ze słupa, znajdującego się w drodze publicznej, na granicy z działką sąsiada. Takie usytuowanie wynika z tego, że do niedawna do tej działki nie było jeszcze formalnie drogi dojazdowej (teraz już jest).
  4. Tak. Dostałem warunki przyłączenia. Poniżej skan [ATTACH=CONFIG]467311[/ATTACH]
  5. Załączam - moja działka oznaczona na żółto [ATTACH=CONFIG]467310[/ATTACH] Rozumiem, ze kolega ma inne zdanie czy możesz mnie proszę naprowadzić z czego wynika, że powinno być tak, a nie inaczej?
  6. @qwerty1986 - dzięki za odpowiedź. W końcu to także potwierdziło mi PGE. Co ciekawe, w wydanych warunkach przyłączenia wskazują, że miejscem dostarczania będą zaciski prądowe przewodów przyłącza na odejściu od linii zasilającej w kierunku instalacji odbiorcy. To znaczy, że PGE próbuje przerzucić na mnie odpowiedzialność za ewentualne awarie tej części kabla, która przechodzi przez działkę. Jest to dla mnie o tyle niezrozumiałe, że skoro historycznie zgodzili się na taki sposób zasilania to musieli to jakoś uregulować i zakładałem, że mają kabel na swoim majątku. Czy mam tutaj rację wskazując, że przyłączenie jest po stronie PGE, aż do momentu wejścia do mojej instalacji?
  7. Cześć, zwracam się z prośba o pomoc w ustaleniu właściwej drogi postępowania. Planuje budowę domu oraz chciałbym zwiększyć moc przyłączeniowa. Problem w tym, ze działka ma już przyłącze. Aktualnie na działce znajduje się domek letniskowy, do którego doprowadzone jest przyłącze o skromnej mocy 2 kW. Dodatkowo kabel ten jest przeprowadzony „od tylu” przez działkę sąsiada. W związku z tym chciałbym po pierwsze zwiększyć moc przyłącza i dodatkowo przebudować je tak, aby linia kablowa leżała w drodze gminnej i była podłączona od frontu. Myśle, ze będzie to rozwiązanie bezpieczniejsza niż posiadanie kabla pod sąsiadem. Dodatkowo, zgodnie z info z zakładu energetycznego - dotychczasowa linia może obsłużyć max. 16 kW. Planuje spore zapotrzebowanie na moc - pompa ciepła, fotowoltaika i podobne tematy. Tym bardziej, ze w razie potrzeby zmniejszyć mogę moc umowna i ograniczyć opłaty stałe. Mój pomysł wstępnie jest taki: 1. Zwiększam moc przyłączeniowa na dotychczasowym przyłączu przez działkę sąsiada, do maksymalnych 16 kW. 2. Po tym zwiększeniu rozpoczynam budowę i od razu składam kolejny wniosek o zwiększenie mocy przyłączeniowej. W ten sposób zaczyna lecieć mi termin (pewnie znów 18 miesięcy). 3. Chciałbym oczywiście utrzymać ciągłość zasilania i tutaj mam zgrzyt, ponieważ PGE zdaje się twierdzić, ze jeśli będzie przebudowa przyłącza, to ona rozpocznie się dopiero po demontażu dotychczasowego. Tutaj pytanie do praktyków - czy faktycznie nie będzie tu ciągłości zasilania i mogę zostać pozbawiony prądu na 18 miesięcy? Będę ogromnie wdzięczny za pomoc!
×
×
  • Dodaj nową pozycję...