MateuszMAZ

Jeszcze raz dziękuję za odpowiedź, tak klikałem w link ale zrobię to jeszcze raz w wolnej chwili aby się to zagłębić. Co do wzmocnień do montażu okien to wygląda to trochę jak wymian/wymiany (nie wiem czy to się odmienia, nie jestem Dekarzem czy Cieśla) nie posiadam takich przy oknach, natomiast przez całą długość idzie tzw. płatew (po jednej na stronę) ale tam na siłę wełny nie upychalem bo uznałem że jest zbyt mało miejsca. W sumie będzie to pierwsza zima (wielki test) mam nadzieję że woda/skropliny która zaczyna się tam gromadzić faktycznie odparuje po zamknięciu paraizolacji. Możliwe też że woda zaczęła się wykraplac na styku ciepłego i zimnego powietrza.

Dziękuję za odpowiedź Okno jeszcze nie jest zamknięte że tak powiem, nie ma ani wełny ani paraizolacji. Co do szczeliny pomiędzy oknem a krokwiami jest ok. 3 cm z lewej jak i z prawej strony. Zastanawiam się co zrobić jeżeli sprawdzę w innych przestrzeniach między krokwiami (tam gdzie jest już zabudowane) I okaże się że tam również są skropliny co wtedy zrobic, czy wchodzi w grę powiększenie szczeliny z zewnątrz?? Jak tak to w jaki sposób??

Dzień dobry. Poszukuję rozwiązania dotyczącego skropliny na wełnie mineralnej. Patrząc od strony wewnętrznej polać dachowa jest pokryta płyta GK, folia paraizolacyjna, wełna 15cm w poprzek krokwi, welna 15 pomiędzy krokwiami, szcelina wentylacyjna +/-2/3 cm. sznurkowanie (nie ukrywam że welna może dotykać miejscami membrany), membrana, łata/kontrłata i na końcu blacha na rabek. Problem zauważyłem gdy podczas koncowych prac a dokładnie uzupełnienie izolacji w okolicach okien polaciowych że poniżej i powyżej okna wykradła się woda na membranie i sciaka na wełne tam gdzie jej dotyka troche mnie trochę zaniepokoiło. Pytanie jak sobie z tym poradzić?? Dodam że szcelina wentylacyjna w kalenicy jest a podbitki jeszcze nie ma, dach dwuspadowy, ściany sufity pomalowane, budynek zamieszkały.