Dzień dobry, w mieszkaniu do tej pory były panele położone panele na stary parkiet- który został oddany wraz z budynkiem. Plan był aby wyrzucić panele, wyrzucić klepkę- wyrównać podłogę wylewką samopoziomującą i na to deska warstwowa pływająca. W planie zapomniałem o subicie- teraz wiem, że to trzeba usunąć. Ale pojawił się duży problem- wylewka pod klepką jest w okropnym stanie, pomijając że różnica poziomów to nawet 3cm to w wielu miejscach pokruszona aż do "siatki z listewek", duże dziury niektóre na 4cm, pęknięcia i prawie cała podłoga dzwoni jak odparzony tynk, pokruszona dylatacja przy ścienie frontowej. Mieszkanie na parterze, piwnica nieogrzewana. Budynek wydaje się rama H, w mieszkaniu są dwie belki po środku, niektóre ściany są jakby puste w środku- strop z płyt- widoczne łączenia 5 na 4,5metrów sufitu. Co najlepiej lub najłatwiej z tym zrobić- skuć? Kucie się pojawiło jako pomysł w związku z subitem- podczas zdzierania tego większość wylewki i tak się rozsypie. Czy to zakryć jak jest płytą osb? Nie mam pojęcia. [ATTACH=CONFIG]467067[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]467068[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]467069[/ATTACH] [ATTACH=CONFIG]467070[/ATTACH]