gracjan1987

Fakt, nie wziąłem pod uwagę, że pomiędzy lodówką i półwyspem nie będę mógł stanąć, więc jest to w sumie bez sensu. Układ zaproponowany przez Ciebie, jest chyba najbardziej racjonalny i użyteczny. Jeszcze tylko chciałem zapytać, o konfigurację z sofą obok barku, tak jak poniżej: Ścianka koło stołu po to, żeby jak się otwiera drzwi nie wchodzić na stół. Chciałbym go po prostu ukryć.

Cześć, Miałem na myśli taki układ: Wtedy piekarnik pod płytą, a obok lodówki półwysep, a sofa koło okna.

Cześć, Dzięki za odpowiedź. Widzę, że bez wyburzenia tej wnęki się nie obejdzie, a gdyby zrezygnować z piekarnika w słupku i obok lodówki postawić barek? Byłoby ok? Trochę średnio mi pasuje ta ścianka z telewizorem jako element oddzielający aneks od pokoju, więc chciałbym tutaj zachować pierwotny układ, czyli TV na ścianie, tak jak było. Kanapa wtedy przy oknie, tam gdzie teraz jest barek. Podoba mi się również takie rozwiązaniem że TV zostaje tam gdzie został pierwotnie przewidziany, a obok barku przy oknie sofa, a w miejsce po wnęce na szafie słupek z piekarnikiem, a obok lodówka? Byłoby to funkcjonalne? A czy pomysł z ukryciem stołu za ścianą jest rozsądny? Jeszcze raz wielkie dzięki za odzew! Pozdrawiam, Gracjan

Cześć, Wiem, że takich tematów na forum przewija się dziesiątki, jednak liczę na Waszą pomoc i sugestie w związku z aranżacją salonu z aneksem kuchennym. Na pierwszym zdjęciu przedstawiam układ zaproponowany przez dewelopera, na drugim moją propozycję zmian. Układ zaproponowany przez dewelopera: Propozycja moich modyfikacji: Przede wszystkim chciałbym dostawić kawałek ścianki, w taki sposób żeby ukryć stół, także sam stół mógłby pozostać w tym miejscu, gdzie przewidział go deweloper jednak będzie on ukryty za ścianą. Długość ścianki 110-120 cm - taka jak szerokość stołu. Rozważam też zakup stołu okrągłego. Większy problem mam z aneksem kuchennym, bo nie ukrywam, że chciałby mieć w niej półwysep . Nie musi być zbytnio szeroki, jego funkcja byłaby bardziej barowa, czyli żeby można było przy nim usiąść, coś szybko zjeść, ewentualnie postawić czajnik czy talerz z owocami. Nie wiem jakie wymiary byłyby w tym przypadku najbardziej optymalne, 120 cm x 60cm, byłoby ok? Obok półwyspu z przerwą na komunikację postawiłbym dwuosobową sofę o szerokości 140 cm. Pytanie, czy przerwa pomiędzy sofą, a półwyspem nie będzie za mała. Długość ściany, na której są szafki kuchenne to 305 cm, mierząc od kolumny do komina wentylacyjnego. Pytanie, czy te 60cm pomiędzy półwyspem, a sofą nie będzie zbyt małą odległością, żeby wygodnie się poruszać po pokoju? Może wtedy zmniejszyć szerokość półwyspu np. do 100cm? Ma to sens? Zamiast sofy może być również narożna kanapa, ale mówiąc szczerze nie bardzo wiem, gdzie by ona mogła stanąć. Tutaj jestem jak najbardziej otwarty na propozycje. W pierwotnych planach myślałem jeszcze o piekarniku zabudowanym w słupku, razem ze zmywarką, ale chyba ze względu na układ tego pomieszczenia nie jest to możliwe. Jeżeli miałoby to w czymś pomóc, co grzejnik, który jest koło zlewu, mogę zdemontować lub wymienić na wyższy i węższy. Obecny ma 60 cm szerokości. Pytanie tylko czy ma to sens. Z uwagi na duży zakres przeróbek, chciałbym uniknąć wyburzenia tej wnęki, która jest przewidziana na szafę/garderobę w przedpokoju, chyba że wtedy udałoby się np. i mieć półwysep oraz piekarnik w słupku. Podsumowując, priorytetem dla mnie jest tutaj ulokowanie półwyspu z blatem, oraz zachowanie klasycznego stołu dla gości. Dzięki za wszelką pomoc. Pozdrawiam, Gracjan