Czarna8888

Jest jedna działka a na niej dwie osobne nieruchomości A i B .Mieszkam w B.Licznik prądu zarejestrowany na mnie jest w budynku A .Mieszkańcy tegoż budynku planują rozbudowę i każą mi usunąć licznik bo będzie im przeszkadzał .W chwili obecnej nie stać mnie na takie koszty .CZy mają prawo odciąć mnie od prądu skoro licznik jest na mnie i regularnie opłacam rachunki ? Stan prawny między nami to współwłasność .

Witam. W zeszłym roku założyłam w całym domu klimatyzację Gree z funkcją grzania , czy mogę starać się o jakieś dofinansowanie od państwa ? Cała inwestycja kosztowała mnie 20 tysięcy złotych. Piec tzw.śmieciuch nadal stoi w kotłowni ,przepalam w nim aby mieć ciepłą wodę. Może ktoś wie coś w tym temacie,byłabym wdzięczna za pomoc.

Czy sądownie taką zgodę otrzymają pomimo mojego sprzeciwu ?

Przez kilkanaście lat była zgoda ,rok temu zamieszkała z nami brata kobieta i zaczęło się piekło,wprowadzanie nowych zasad ,straszenie i nękanie .Stąd moja decyzja żeby odciąć się od nich

Jestem współwłaścicielem działki w części ułamkowej ,posiadam 5/12 ,pozostali dwaj właściciele posiadają 5/12 i 2/12 . Chcą oni rozbudować i nadbudować swój dom na co się nie zgadzam .Z tego co wiem załatwiają już pozwolenia na budowę. Żadnego pisma jeszcze nie otrzymałam .Czy grożą mi jakieś konsekwencje prawne ,finansowe z racji tego ,że nie zgadzam się na taką inwestycję? Na posesji są dwa domy ,ja mieszkam w jednym pozostali współwłaściciele w drugim . W miejscu gdzie chcą dobudować pomieszczenia chciałabym aby w przyszłości gdy zniesiemy współwłasność mieli swój wjazd z drogi publicznej bo póki co posiadamy jeden wspólny wjazd .Jesteśmy niestety skonfliktowani .Proszę o poradę .