budowlanydziad

Witam. Mam problem i szukam dla niego rozwiązania. Mianowicie, remontuje całkowicie stary dom z lat 70. Cegla + pustak. Zostały w zasadzie tylko mury. W domu mam 5 kominów -> 1 wykorzystany na gaz, 4 pozostałe wstępnie miały być do wentylacji grawitacyjnej/okapu. Jednak postanowiłem pójść w rekuperacje. Niestety sa problemy jak to w starym domu. Problemem jest przejście ze strychu do poszczególnych kondygnacji oraz wysokości pięter oraz podciągów, które uniemożliwiają swobodne prowadzenie kanałów rekuperacji. Stąd wpadłem na pomysł, aby wykorzystać stare kominy jako kanały nawiewne i wywiewne. Kominy mają wymiary ok. 25x15. I teraz moje pytanie, jak to zrobić, aby potraktować to jako kanał? Nie ma szans, na wsadzenie tam fi 160. Poza tym będzie problem ze skrzynkami rozprężnymi. Także wymyśliłem temat taki, aby wyprowadzenia do pomieszeń robić bezpośrednio w miejscu otwarcia komina tam gdzie to możliwe i wykorzystania anemostatów z dyszą dalekiego zasięgu. W tym przypadku z 5 kominów wykorzystuje 3 na rekuperacje, jeden zostawiam dla pieca gazowego, oraz jeden dla wentylacji piwnicy oraz podłączenia okapu z kuchni. Jedyną kwestią jest, jak przygotować komin? Szlamować, czy może uszczelniać folia alu cerfol? A może wsadzic w ten komin rure PCV 200X90? Co koledzy myślą o takim rozwiązaniu? W załączeniu wstępnie rozrysowany temat wentylacji.

Panowie, dziękuję za dyskusję! Fajnie, że temat został w taki sposób poruszony i jest kontunowany. Ze swojej strony dodam, że temat dalej nie jest u mnie zakończony. Jak koledzy widzieli wątek o oknach - okna zmieniam na pewno. Nie decyduje się na nawiewniki, bo szkoda mi dziurawić, nawet w kontrolowany sposób nowe, dobre okna. Także dalej temat rozgrywa się tylko między rekuperacją, a nawietrzakami w ścianach(z grzałką i filtrem). Jednak coraz bardziej skłaniam się ku rekuperacji. Skrzynka na strychu zabudowana GK i wełna - wyjścia na piętro przez strych, a kominami na parter.. Wszystko puszczone z jednego rozdzielacza nawiewnego i jednego wywiewnego znajdującego się na strych. Tak by to ostatecznie wyglądało jak w załącznikach W załączniku też szacowane koszty zestawy z polskiej firmy o3ozone. Prosiłbym o sprawdzenie. Kolega Kaizen mówił o bardzo wysokich kosztach, a kolega Juan, że nie będzie tak źle. Czy moglibyście zerknąć na ten zestaw z załącznika?[ATTACH=CONFIG]468378[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]468379[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]468380[/ATTACH]

To jaki kolor z ciemniejszych jest preferowany? Trwałość przede wszystkim. Ciemny szary?

Dzięki wielkie za wyjaśnienia! Oczywiście planowałem to przeliczyć właśnie po przekrojach samych, dlatego właśnie 90. A jeszcze taka kwestia. Montaz anemostatów i odpowiednia regulacja nimi nie pomoże wyjść z pewnych problemów z przepływami?

Wstępnie za regulacje i serwis okien i napuszczenie gazu ok 5 tysięcy + wykonanie montazu od nowa na pianie 3 tysiące i dodanie membrany w płynie po obu stronach drugie tyle. Bez podwaliny, bo bez wyrzucania okna z ramy. To za całą zabawe mamy ok 10-11 tysięcy !!! Także za powiedzmy sobie 20 tysięcy, mamy 3 szybowe okna z dobrym U i super montażem - wliczone mam cieple podwaliny. Do tego zmiana na montaż na licu ściany. No i kwestie estetyczne - > tutaj mówię o cenie za pełny antracyt zewnątrz + wewnątrz. Przy zejściu na kolor full biały pewnie mógłbym z 5 tysięcy zejść z ceny. Także paradoksalnie różnica biale - biale wyszłaby ok 15 tysięcy.

Nie będzie nawiewników, nawet jak zostane przy grawitacji. Przy założeniu grawitacji robię turboventy na dachu i nawietrzniki ścienne z grzałką w ścianach. Ale raczej zmierza to w stronę rekuperacji. Grawitacja na ventach ok 6 tysięcy za całośc, a rekuperacja wychodzi mi ok 8 tysięcy. Jesli się to potwierdzi to raczej sprawa jest prosta. Także okna lecą na pewno bez nawiewników. Są sprawy do dogrania z ramami i dzieleniem okna, ale raczej wszędzie zrobie rozwierno-uchylne. Z tego co pamiętam rozwierne, a rozwierno-uchylne to koszt 60 zl różnicy. Żona niestety nie chce dwuskrzydłowych okien na zasadzie jedno Fix jedno rozwierno-uchylne także trudno.

Dokładnie. Po 2 wywiewy na piętrze. Co z moim pomysłem wywiewy 90mm, nawiewy 75 ? Lepszy niż pozostawienie wywiewów 75 ?

Pomysł jest dobry, ale nie dam rady tyle rur tam wpuścić. Mam 3 kominy, gdzie wrzuce po 2 rury, więc temat większej ilości nawiewów odpada. Ew. na piętrze, ale to akurat mniejszy sens.

Ok dzięki. W takim razie nie ma co już dywagować. Zamawiam nowe okna z MS i sprawa załatwiona. Dziękuję za pomoc.

Tak też myślę. A jakie są opinie o MS Line + ? Alternatywa to Living 82.

Właśnie dlatego myślałem, aby byly 90, aby niejako zniwelować róznice prędkośći między nawiewem i wywiewm. Zmieści się bo komin ma 15x25 cm , także jest zapas.

Wycena na full opcji z ciepłym montażem wychodzi mi ok. 30 tysięcy brutto za całość. Okien nie jest dużo, bo łącznie 10 szuk to jest róznego rodzaju(2x balkonowe, 4x duże dwuskrzydłowe, 4x jednoskrzydłowe). Opcja na Uw<0,8 ciepły montaż. Też tak myślę, że to jest bez sensu zostawiać okna. Robię wszystko, a niestety po przejęciu np. na ramach okiennych był grzyb i tynki od razu poleciały. Poza tym ramy są poprzewiercane np. aby puścić kable antenowe, albo na jakieś śmieszne rolety. A piana ucieka od wiatru ... Także skłaniam się ku wymianie, wszak przy robieniu elewacji lepszej okazji raczej nie będzie. I też myślałem wyrzucić na lico muru właśnie. Poza tym to pewnie ostatni taki wielki remont za mego żywota, więc nie ma co się raczej zastanawiać. Za 20 lat to będą 40 letnie okna, a nie 20 letnie. Także zmieniać, wrzucać na lico i robić ciepły montaż. Dobra droga?

Dom kostka, spokojnie tam dam rade coś zbudować. Dach kopertowy, w centralnym punkcie mam ok 180 cm. Także bez problemu. Tak myślałem, aby obudować go po prostu GK i wrzucić wełne między ściankami. Mogę też na piętrze na klatce zrobić, bo mam tam pomieszczenie techniczne, ale to rodzi problem natury wychodzenia na strych, aby puścić kanały oraz wyrzutnie i czerpnie i dojść do kominów, aby wyjechać na parter. A tak stawiam sobie w centralnym punkcie obok komina i jade z tematem. I co sądzicie o pomyśle zrobienia 2 wywiewów, ale na 90 mm?

Dzięki za odpowiedź. Myślałem jeszcze wrzucić na wywiewy 90mm, zamiast 75. Jest sens, czy nie? Zostać na 75 a dorzucić jak mówisz wywiew? I zasadnicze pytanie, co z rekuperatorem na nieogrzewanym poddaszu? Bo to moim zdaniem pięta achillesowa całego pomysłu? BTW. licząc, że kominy mają 15x25 mógłbym wrzucić łącznie po 3 rury, ale to już się robi ścisk i nie wiadomo jak tam kominy murowane. Takze 6 rur się zmieści na pewno - > stąd patent 2 wywiewy i 4 nawiewy (salon 2 bo więcej osób). Jakby weszło więcej tj 9 rur to można się bawić, ale jeśli nie to chyba musi zostać jak jest. Dobrze myślę?

Nie da rady. W korytarzu jest nadproże kleina, którego wolałbym nie osłabiać poprzez wiercenie. A jest na niskiej wysokości bo to stare wejście do domu. Podobnie na wejściu do salonu. Także przejście przez belkę będzie najmniej inwazyjne. Jeśli wszystko się dobrze uda zrobić to 235 cm zostanie. Obecnie mam w domu takie przejście na 220 cm i jest to niezauważalne, także nie widze problemu. Poza tym wychodze tymi dwoma kanałami z komina od razu na odpowiedni pokój bez konieczności wiercenia. Mam w tym przypadku tylko jeden przerwiert między pokojami. Ale co z resztą spraw technicznych? Dobrze kombinuję?