Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

PubliusEnigma

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    6
  • Rejestracja

Informacje osobiste

  • Mój klub zainteresowań
    Budowa - wymiana doświadczeń
  • Jestem na etapie
    bieżące remonty i usprawnienia 20-letniego domu :)

Dane osobowe

  • Miejscowość
    GOP

Profil płatny

  • Kategoria
    usługi

PubliusEnigma's Achievements

WITAJ, czytaj i pytaj... :)

WITAJ, czytaj i pytaj... :) (1/9)

10

Reputacja

  1. Dziękuję, rozumiem. Pójdę w tym kierunku, bo: 1. Dwa urządzenia osobno dobrej jakości są najwyraźniej droższe, niż 2w1. 2. Te tanie reduktory za 100 zł mają bardzo niepochlebne opinie. 3. Zawsze to mniej zabawy przy montażu i utrzymaniu.
  2. OK, dziękuję za podpowiedź. Ale wracamy tutaj do przekrojów - podany filtr jest na max 3/4 cala (sprawdzałem). A w pierwszej odpowiedzi sugerowałeś utrzymanie wszystkiego na 1 cal. Jak rozumiem chodzi zarówno o przekroje rur jak i osprzętu (3x filtry + reduktor + zawór antyskażeniowy + filtr mechaniczny ewentualnie). To teraz się trochę zgubiłem Wstępnie myślałem o czymś takim: https://allegro.pl/oferta/filtr-wody-osadnikowy-wstepny-z-manometrem-samoczyszczacy-3-4-1-astibi-14577420296 Ma przepływ 4 m^3 / h, ten podany przez Ciebie 2,5 m^3. Dopiero za tym byłby reduktor. Nie wymądrzam się, ale wracam właściwie do pierwotnego zagadnienia przepływu wody. Bo skoro to jest OK, to może cały projekt na 3/4 cala oprzeć. Tego właśnie nie jestem w stanie sam rozwiązać. Alternatywnie jest takie 2w1 analogiczne do tego, co podałeś: https://allegro.pl/oferta/herz-filtr-reduktor-cisnienia-1-dn25-do-wody-pitnej-aqwell-narurowy-6bar-15074428002 I chyba w to pójdę, bo widzę, że dobre reduktory są na tyle drogie, że to 2w1 dobrej jakości chyba załatwi temat.
  3. Dziękuję za sugestie. Rozumiem, że to można na kilka sposobów rozwiązać. Chciałem dać filtr mechaniczny zaraz za licznikiem, bo niestety jestem nauczony złym doświadczeniem - miałem sytuację, gdzie po awarii sieci głównej poszedł mi syf do mojej instalacji. Z tego co czytałem, reduktor powinien być minimalnie chroniony od większych brudów. Przeglądałem dokumentacje dot. montażu wybranych reduktorów i na chyba każdej jest filtr siatkowy przed reduktorem. Rozumiem więc, że dalszych filtrów "uzdatniających" wodę nie ma co chronić przed brudem z sieci - najwyżej się trochę bardziej ten pierwszy wybrudzi. Ale celem filtra siatkowego miałoby być chronienie reduktora. Czy w takim kontekście rozumuję prawidłowo?
  4. Rozumiem, dziękuję. Doedukowałem się i już jasne odnośnie tego zaworu. Rozumiem, że co do reszty pomysłu i projektu nie ma uwag, bo to rakietowa technologia nie jest. I nie ma też różnicy czy zrobię sobie filtr mechaniczny + reduktor w jednym, czy osobno.
  5. Dziękuję, ma to sens. Doczytałem jeszcze, że zawór antyskażeniowy jak jest w pionie, to woda musi płynąć z dołu do góry, więc moje miejsce na zawór i tak jest błędne. Natomiast tak na logikę, to chyba dla mnie korzystniej byłoby zamontować go jednak za filtrami, żeby w razie czego coś nie siadło na filtry Z tego co mówili w wodociągach, to antyskażeniowy w ogóle wystarczy, jak będzie zamontowany przed zaworem wody "ogrodowej", co wydaje mi się trochę dziwne. Ale jak usłyszeli, że chcę zaraz za licznikiem zamontować, to pochwalili, bo to jeszcze bardziej chroni całą sieć. W takim razie włączę zawór jako pierwszy element za licznikiem głównym.
  6. Dzień dobry! Miło mi w końcu napisać na forum, które śledzę pasywnie od tak dawna Przede mną temat, który prawdopodobnie przyda się niejednemu użytkownikowi. Robię usprawnienie w 20-letnim domu z prostą i nieco starą instalacją wod-kan. Mam taki kawałek instalacji zaraz przy liczniku głównym w domu jednorodzinnym. Dalej leci to pod podłogą do kotłowni. Chcę w tym miejscu zrobić to, co w załączonym projekcie: - filtr mechaniczny - reduktor ciśnienia - filtry wody + bypass - połączenie na ewentualne dodatkowe urządzenie uzdatniające wodę (może to za wcześnie w tym miejscu instalacji?) - zawór antyskażeniowy (dopełnienie przepisów, które weszły jakoś w 2001 roku) W dalszej części instalacji nie ma żadnych reduktorów, filtry tylko podstawowe skośne. Moje pytania: 1. Na jakiej średnicy tutaj zrobić tą instalację, bo już zgłupiałem? Zależy mi, żeby przy tej filtracji nie stracić na przepływie wody. Ale i tak jak widać jest raczej spore wąskie gardło wokół tego licznika, więc czy coś zmieni puszczenie tego w całości na 1"? - wyjście przyłącza wody z wodociągów jest na 5/4 - licznik standardowo na 3/4 z większym przepływem - dalsza rura idąca do kotłowni na 5/4 / 32 mm Myślałem o zrobieniu całości na 1", rury PP StabiGlass (bo większy przepływ) na 32 mm, filtry i zawory też przyłącze na 1" itd. Czy to ma sens, czy to przegięcie i wystarczy 3/4? 2. Widziałem urządzenia filtr mechaniczny + reduktor w jednym, ale chyba wolę mieć to osobno. Jestem otwarty na sugestie 3. Chciałbym mieć manometry na filtrze mechanicznym, reduktorze oraz przed i za potrójnymi filtrami. Wiem, że wystarczyłoby mniej, ale rozumiem, że to nie problem dla instalacji? Chciałbym to zrobić nie po taniości, tylko dobrze, w budżecie powiedzmy do 1000 zł za osprzęt. Poniżej stan obecny oraz projekt. [ATTACH=CONFIG]468770[/ATTACH][ATTACH=CONFIG]468771[/ATTACH]
×
×
  • Dodaj nową pozycję...