saintmax

Czy pomoże mi ktoś dobrać turbinę do kominka?? Mam kominek z grawitacyjnym systemem rozprowadzenia powietrza (2 pomieszczenia na I piętrze, bezpośrednio nad kominkiem). Przedłużyłem rurę doprowadzającą ciepłe powietrzez jednego z pomieszczeń na strych, a ze strychu do łazienki, która nie była ogrzewana. Długość rury to ok. 7.5m. Grawitacyjnie ciepłe powietrze dolatuje dołazienki tylko gdy w kominku pali się na maxa, a później to już nie bardzo. Zatem myślę o wpięciu do układu jakiejś turbiny. Co mozna polecić ? To nie musi być zaawansowany układ - wazne żeby był skuteczny, w miarę tani i bezpieczny.

Witam, moje 2 starcie z ogrodem. Pierwsze przegrane-ale wytępiłem chwastnicę. Teraz chcę już zrobić ogród do końca. Zasoby finansowe bardzo wątłe stąd pytanie do Was-czy ktoś może doradzić czy w oklicach Wrocławia bądź samym Wrocławiu jest jakiś tanie centrum ogrodnicze gdzie dostanę wszystko na ogród (prócz piasku-ten mam blisko i załatwię sobie)? Potrzebuję kupić : - coś na ścieżki (kamień, łupek czy jak się to zwie) - mieszankę traw - trochę roślin-iglaczki, liściaste - nawóz do przygotowania gleby - opcjonalnie chciałbym wynająć glebogryzarkę i walec do ziemi. Powierzchnia pozostała na ogród to ok.400m2. Powiedzcie ile pieniędzy (własna praca) należy włożyć żeby uzyskać ciekawie skomponowany ogród (założenia - normalna zielona trawa-nie chcę pola golfowego, mogą być większe powierzchnie z korą i roślinkami, bo czasu nie mam na koszenie/podlewanie.).

dzięki zainfo. wysłałem zapytanie.

Witam. Czy ktoś może mi pomóc i odpowiedzieć ile będzie mnie kosztował (widełki) projekt garażu? Sytuacja wygląda następująco: - isntieje odebrany i zamieszkały budynek mieszkalny, ma podjazd do garażu - do ww. budynku zamierzam dokleić garaż - dom pochodzi od developera - garaż musi pasować "do osiedla" i jednocześnie musi być różny od budowanych przez developera (prawa autorskie??). Developer daje tylko zgodę na "formę" garażu żeby pasowała do otoczenia. - chciałbym, żeby garaż był podzielony na 2 części - garaz na auto i kotłownia. Z domu wyprowadzę wszystko co potrzebne do CO. Już mam podciągnięte pod ścianę. Komin graniczy między domem a przyszłym garażem - pow. planownego garażu 25-32m2 - strop - nie znam się, ale chciałbym taki, który mógłby pozwolić w przyszłości dobudować na górze nadbudówkę. P.S. czy moge poprosić jeszce o architekta z rejonu wrocławia/okolic, którego można polecić ze względu na jakość/cenę ww. usługi?

zajefajny płyn znaleziony przypadkowo w intermarche (jeżeli tak się pisze nazwa sklepu...). Koszt 5,99zł za 0,5l. Super skuteczność, prawie natychmiastowe rozpuszczanie syfu z szyby. Nazywa się do grilla i do kominków - chyba nie ma nazwy własnej. Srebrna plastikowa butelka i czerwony spryskiwacz. W moim sklepie ustawiono wśród akcesoriów do aut (płyny do spryskiwaczy itp.). Polecam. Jak przetestowałem dokupiłem 3 sztuki na zapas. Wcześniej miałem od sprzedawcy kominka płyn o wartości 20zł - do pupy się nadawał. 2 mycia i po butelce.

Dzięki za opinie i wskazanie tematu który był wałkowany w różnych konfiguracjach. Mam jeszcze pytanko gdyby tak grzać 20dni w m-cu (weekendy i 2-3 dni inne kominek), bez grzania wody, to jakieg zużycia gazu moge się spodziewać? P.S. Jeszcze raz proszę o wskazówkę co do sprawdzonego pieca na teże gaz. Moge ponieść większe koszty ble esploatacja wyszła tanio.

Alternatywy : 1. pellet - mam na przeciwko zawodnika, który jest (był) zadowolony. Z paliwa i ceny napewno ale z pieca wcale. W tym roku 3 awarie. Zakładam że moglibyśmy wspólnie kupować pellet pakowany i cena nie przekroczyłaby 500zł/t. 2. ekogorszek - 700zł i więcej za tonę. 440zł przy 25 tonach... Ja mogę wrzucić do garażu 4 palety nie więcej. 3. PC - odpada na wstępie. Koszt inwestycji zabija. 4. LPG - sąsiedzi płacą od 7000tys. do 12000zł Gdy wykorzystują LPG jako głowne i jedyne źródło. Dla mnie za drogo. Moje dotychczasowe koszty (komnek) to okolice 2000,00zł. Gaz ziemny - nie wiem nic na ten temat. Mam opinie ludzi którzy korzystają ze starej techniki. Więc ich doświadczenia nijak się mają do tego co chciałbym wiedzieć. Stąd prośba do Was o opinie w sprawie.

Witam, Mam dylemat co do źródła ogrzewania. Dostałem ofertę na tanie wykonanie przyłącza gazu ziemnego i stąd pojawiła się wątpliwość czy z niej skorzystać ponieważ obawiam się kosztów gazu w przypadku ogrzewania domu. Dom jest bez ocieplenia (ściany) ale za to porotherm 36cm, natomiast poddasze ocieplone - podłoga 5cm sytropian, skoksy - 20cm wełna mineralna., okna plastki 3 komorowe, powierzchnia do ogrzania 110m2. W domu mam kominek z DGP - służyłby do ogrzewania w sezonie jesiennym i wiosennym. Pozostaje okres listopad-połowa marca. Jakich kosztów muszę się spodziewać za ogrzewanie? Zakres temp. jaki mnie interesuje - parter 20C, piętro 22C (małe dziecko więc nie mogę zejść niżej). P.S. Jeżeli gaz to jaki piec spełniłby swoje zadanie nie robiąc wielkiej dziury w portfelu ( w sensie eksploatacji, bo koszty pieca są do przełknięcia.)? I jeszcze pytanie dodatkowe - w ww. sytuacji gaz ziemny będzie lepszym rozwiązaniem niż ekogroszek (założenie takie, że ekogroszek może być ylko pakowany - nie mam gdzie go trzymać - tylko paleta i do garażu).

Mam już wycenę garażu z wykonaniem na 20.000-23.000zł zależy od dodatków(np. roleta w oknie). Garaż identyczny jak developer stawia bo zrobi to firma podwykonawcza którą developer zatrudnia. Jak czytam te dwa pierwsze posty z odpowiedzią to zaczynam się zastanawiać - kto ma rację? Czy podwykonawca zbuduje mi garaż poniżej swoich kosztów, a wycena jest prawidłowa, czy też developer przesadził, a koledzy przedmówcy są tzw. czynnikiem społecznym który ma utwierdzać, że trzeba płacić dużo i zawsze?? Myślę że przeliczanie "za metr" i odnoszenie tego w zamyśle np. do metra mieszkania/domu nie za bardzo pasuje. No ale cóż zrobić... Są błedy, większe błędy i statystyki. I najwyraźniej ktoś o statystyki się opierał przy wycenie. Pozdrawiam.

350szt. porothermu*6,00zł to koszt ścian. Do tego płyta + strop. NIe widzę podstaw do takiej ceny. W styczniu oferowano mi poza developerem ten sam garaż za 20.000,00zł brutto.(podwykonawca)

Dzisiaj dostałem "wycenę" projektu garażu przystającego do domu. Projekt developer wycenił na 1300netto, natomiast projekt + bieganie za pozwoleniem na budowę na 2700netto. Dodatkowo sam garaż wyceniono na 49000netto. Załamałem się. Garaż byłby wykonany z porothermu 24cm, miałby przejście do domu, rozprowadzonę inst. elektryczną, wydzieloną kotłownię, małe plastikowe okno, bramę (ręczną), natomiast strop (ciężko mi fachowo okreśłić typ) byłby wylany, z zew. kryty papą. Wymiary : 9,00m długość, 3,00m szer., 2,60 wysokość. Całość była by otynkowana - zew. tynk identyczny jak na budynku, wew. tynk tzw. V kategorii. Oczywiście dochodzi do tego odgromówka (mały kawałek drutu) + rynny. Nad garażem nie będzie tarasu, dobudówki, pokoju etc. Proszę mi powiedzieć ile takie "cudo" może być warte???

Za kilka dni ruszam z budowa garażu z kotłownią. W domu mam rozprowadzoną instalację c.o. z grzejnikami, pozostaje wybór pieca i wpięcie go do układu. Dom o pow. 110m2 bez ocieplenia - porotherm 36cm+tynk, poddasze 20cm wełna mineralna + 15cm styropian. W tym roku dodam jeszcze pod sam dach między krokwie 20cm styropianu. Okna 3-komorowe plastik - rozmieszczone zgodnie z zasadą na południe większe i więcej na pólnoc wcale lub malutkie. Zastanawiam się nad kotłem na pellet+eko-groszek+zrębki (konkretnie granpal z polimetu). Jaką moc kotła dobrać do pow. domu? Czy to właściwy wybór? Wszelkie PC nie wchodzą w grę bo zasoby $ nikłe. Jak wyglądają koszty roczne ogrzania takiego domu z piecem na pellet/eko-groszek ?? Do tej pory grzanie kominkiem(bez płaszcza) kosztowało mnie 2200-2400zł za sezon (mankament nie ogrzewana łazienka, klatka schodowa, słabo kuchnia - nie mam rozprowadzenia w tych pomieszczeniach ze względu na rozmieszczenie komina). P.S. Oferta na pellet jaką dziś dostałem to 600zł/t. Nie wiem ile w tej chwili kosztuje eko-groszek pakowany w worki na palecie - tak żebym go mógł trzymać w garażu lub na zew. w jakiejś "zorganizowanej" formi (mała działka, brak piwnicy)

Z tego co wiem szyber nie zamyka całkowicie wlotu do rury kominowej - jest tam szczelina która umozliwia odprowadzenie spalin. Chyba tylko fakt zabrudzenia szybera (jego uszczelnienie) wpłynął na tą sytuację. Wcześniej mając szyber zamknięty wszystko paliło sie jak trzeba. Jak tylko powrócę do domu to sprawdzę na ile mam zalepiony ten szyber - podejrzewam, że zmiana drewna na dąp spowodowała osadzanie się syfu i stąd problem.

Dołączam się do tematu. A w jaki sposób zabezpieczyć takie drzwi przed włamaniem ??? Ma ktos sprawdzony patent ?? Ja mam drzwi otwierane tradycyjnie - mieszkam już w nowym domu ale nigdy nic nie wiadomo - licho nie śpi.

1. Dym wypływał dokładnie przez szybę (górna krawędź). Nie drzwiczki (uszczelka). 2. szyber jest u góry przed przewodem dymowym. Co do dopływu powietrza to miałem na myśli popielnik z suwakiem (jest regulacja dopływu powietrza). Ustaliłem, że prawdopodobnie przyczyną problemu jest zabrudzony szyber (palę dębiną chyba kiepskiej jakości - lekko wilgotna. ściany wkładu są jakby tłuste.). Musze zdjąć deflektor i wyczyścić szyber bo on prawdopodobnie zamyka dość szczelnie ujście dymu. Wtedy dym spierdziela szybą...

Witam, Walczyłem około miesiąca temu z kominkiem i cofającym się dymem do środka na pokój. Udało sie sytuację opanować - problemem był brak drzwiczek wyczystki - montażysta zapomniał... Miałem 3 tygodnie spokoju i wczoraj w nocy problem powrócił. Dym wywalało mi przez szybę po czym był zasysany do obudowy i smród rurami wędrowął na pokoje na piętrze. Sprawdziłem wyczystkę - drzwiczki szczelne, zamknięta. Ta sytuacja miała miejsce tylko wówczas kiedy szyber był zamkniety, dopływ powietrza zminimalizowany. Ja ustawiłem szyber na 1/2 bądź otwarty to było wszystko o.k. Co się stało ?? skąd to wywalanie strug dymu przez szybę ??? Pomóżcie radą. Dziś mam zamiar zadzwonić do firmy od kominków i do kominiarzy żeby porównać stanowiska. P.S. komin nie mam założonego strażaka - z tym że wczoraj było bezwietrznie w nocy...

Powoli zbilża się wiosna i chciałbym samodzilenie zbudować taras przydomowy. Chicałbym poczytać wcześniej wasze rady/wskazówki na co zwrócić uwagę żeby później nie płakać nad rozlanym mlekiem... - chciałbym żeby taras był zadaszony, a w miejscu nad oknami chciałbym wstawić jakieś świetliki z pleksy/szkła tak żeby kuchnia i salon pozostały nadal słoneczne. Wymyśliłem, że taras chcaiłbym zbudować z drzewa - jakie są wasze rady w temacie : - za jakiego drzewa (mając na względzie żeby było ekonomicznie )? - czym go zadaszyć ? - na co taras położyć - do dyspozycji mam około 30cm róznicy między drzwiami balkonowymi a obecnym podłożem (humus). Czy zbudować jakąś konstrukcję nad ziemią na zasadzie kratownicy ze stali/drzewa i przykręcić do niej dechy ?? - czym konserwować wybrane dechy z drzewa żeby posłużyły kilka lat w dobrej kondycji ? P.S. ewentualne rady dotyczące samego montażu mile widziane. Dzięki.

dokładnie tak jak piszesz - drzwiczki były problemem. Wszystko się uspokoiło. Koniec smrodu/dymu w salonie/domu. Na wszelki wypadek zamontuję tylko strażaka, a zaraz po tym sezonie grzewczym rozważę czy coś do tego komina powinienem włożyć. Czy ma być to kwasiak czy ma być to rura odporna na wysokie temp. ??? Jeżeli macie jakiś link do właściwych produktów to bardzo prosze o pomoc. Wielkie dzięki za pomoc w temacie - ważne że pomogliście złapać problem i go wyeliminować. Thx.

Wyczystak jak się okazuje jest na zewnątrz na ścianie komina. Skrzynki z drzwiami do wyczystki jeszcze nie mam. Właśnie rozmawiałem z gościem od kominów - Poleca założenie wkładu z kwasiaka na całej długości komina+Skraplacza+strażaka na dachu. Z wyliczeń wynika ze koszt operacji to około 2000zł. Czy muszę to wszystko robić ?? Czy komin z cegły to złe rozwiązanie ? Gość mówi że już za 0,5 roku będzie smród w salonie z kondensatu z komina. Nie wiem co o tym myśleć. Czy on nie naciąga ?? Ile kosztuje wogóle tego typu usługa i materiał ?

Wczoraj otworzyłem napowietrzacze we wszystkich oknach w salonie i kuchni - kominek przestał pchać spalinę do środka. Chyba problemem było ciśnienie. Pozdrawiam.

co do wyczystki to ja jej chyba nie mam (!). Rozumiem że wyczystka to miejsce gdzieś na zewnątrz komina, bliżej jego dołu które umozliwia dostęp do przewodu, czy tak ?? Nie wiem, co radzicie - czy można taką wyczystkę samodzielnie wykuć w kominie i założyć ? Czy to jest element niezbędny ?

1. Co do komina : nie sprawdzałem co i jak bo użytkuję kominek od miesiąca (nowy dom - nic nie było palone wczesniej). Nie sądzę żeby go zabiło sadzą przez tak krótki okres czasu. 2. przekrój komina - nie mam planu teraz przy sobie - ale chyba jest to coś takiego 14x27 głowy nie dam. 3. Mokre drzewo może śmierdzieć. Dostałem właśnie "raport" że dziś wszystko pali się znakomicie, nic nie śmierdzi. Stąd chyba problem będą 3 : - brak wiedzy o paleniu (moja wina, moja wina..) - trochę za niski komin (lub brak strażaka - czy warto go założyć?? ) - mokre drzewo Czy wiecie może gdzie we Wrocku kupić porządne suche drzewo w dobrej cenie ?

co do drewna to przyznaję się bez bicia - wilgotne. Chyba skumałem - robiłem do tej pory tak, szybka rozpałka, dużo powietrza (wysunięty na 1/3 popielnik, i po jakiś 20 minutach odcięcie powietrza - zupełne. Chyba to był błąd. teraz ustawiam dopływ powietrza suwakiem na popielniku i dym już do środka nie leci - z tym że nadal śmierdzi. Co z tym robić ? Czy jeszcze mogę coś poprawić żeby zapach z dymem się nie przedostawał ?

W styczniu zainstalowano u mnie kominek Sunflam 70 (tu opis : http://www.koperfam.pl/pokaz_kominek,produkty-1-1-1,10,cheminees.html ). Do połowy stycznia czułem zapach palonego drzewa ale nie był on drażniący i nie widziałem "na siwo" salonu, w którym kominek zamontowano. Od połowy miesiąca sytuacja zaczęła się stopniowo pogarszać. Na początku zauważyłem, że przez drzwiczki i szybę wydostają się małe pasemk dymu - odbywało się to od czasu do czasu. Później gdy wracałem do domu to zdarzało się że salon był lekko zadymiony. W tą sobotę zobaczyłem jak przez drzwizki, a głównie szybę wydostaje się słup dymu, zwiększający swoją średnicę z każdym silniejszym podmuchem wiatru (chyba płd-zach. był tego dnia.) O co chodzi ? Jak temu zapobiec ? Kilka ważnych spraw : - dom jest nowy, dopiero co go osuszyłem - dobrze zaizolowany. Po osuszeniu tynków wszystkie okna pozamykałem, łącznie z nawiewami. Funkcjonował jedynie otwór od wyciągu nad kuchenką (jeszcze nie podłączoną, bez okapu). - pod kominek mam doprowadzone świeże powietrze z zew. rura między 12-16cm (nie pamiętam). - komin wysokość ponad 5m - palę drzewem liściastym (mieszanka buczyny i dębu - średnio wilgotne ale podsuszam przed paleniem) - w kominie jest raczej dobry ciąg - jak włożę drzewo i otworzę popielnik to pali jak palnik Skąd więc ta cofka dymu ?? Gdyby wkład był niesprawny to raczej takie zjawisko byłoby codziennie a tylko okresowo (np. zmina wiatru) ? NIe znak nikogo z kominiem więc zapytam Was - czy czujecie u siebie w salonach/domach smród spalonego drzewa ?? Mi się wydawało, że dobrze zrobiony kominek nie będzie źródłem takich zapachów.

Witam, Mam problem w wyborze urządzenia do podgrzewania ciepłej wody do domu. Plan jest taki : 1) zapotrzebowanie wody dotyczy 2 osób stale mieszkających (perspektywa 3-4 osoby ), 2) w chwili obecnej w domu nie mam pieca (tylko kominek z DPG). Piec będzie zainstalowany w lecie - stąd obecnie nie wykorzystam nagrzewnicy. 3) szukam czegoś co nie puści mnie z torabmi a jednocześnie będzie w miarę ekonomiczne w użytkowaniu. Proszę o radę co zakupić. Jakie są wasze doświadczenia, jakie urządzenia posiadacie ??