Witam. Pojawił się temat budowy domku wakacyjnego i zastanawiam się jakie rozwiązanie będzie najlepsze dotyczące jego ogrzewania i zaopatrzenia w wodę. A więc tak: Działka wyposażona jest tylko w prąd. Wymaga wkopania szamba oraz wykonania studni głębinowej. Domek byłby wykonany w technologii szkieletowej, na płycie fundamentowej (prostokąt 5x14m z dachem dwuspadowym i poddaszem/strychem) ze spełnieniem wszelkich warunków technicznych dotyczących izolacyjności cieplnej przegród. Zamysł jest taki: Studnia głębinowa, podłogówka w całym domku, kominek z płaszczem wodnym na pellet i drewno? Kwestia jest taka, że domek miałby być użytkowany przede wszystkim sezonowo, a w okresie zimowym bardzo sporadycznie. Czy studnia głębinowa może bez problemu dostarczać wodę zimą? Czy jeden kominek z płaszczem wodnym jest w stanie zapewnić wystarczającą moc do ogrzania podłogówki w domu i zapewnienia wody użytkowej? Czy ciepła woda użytkowa w wakacje może byc dostarczana w takim wypadku za pomocą baterii elektrycznych? Bojler elektryczny na lato? Domek ma być wykorzystywany 90% w okresie letnim, ale zależy mi, żeby była możliwość zatrzymać się tam zimą. Szukam opinii osób z większą wiedzą, jak ugryźć ten temat, może jakiś inny sposób? Fajnie jakby udało się takie coś zrobić bez potrzeby wygospodarowania oddzielnego pomieszczenia. Kominek w zabudowie i upchniecie tam bojlera z wezownica? Mam tylko trochę teoretycznej wiedzy zaczerpniętej z internetu. Wszelkie pomysły i rady mile widziane, tak jak wypunktowanie wad w tym co wczesniej opisałem.