Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Drizzt

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    290
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Drizzt

  1. Drizzt

    Komu wybuchł kominek?

    Przy tak ekscytujacej dyskusji odeszliśmy znacznie od tematu postu. Więc zapytam sie raz jeszcze " KOMU WYBUCHŁ KOMINEK Z PŁASZCZEM WODNYM???"...tylko tym razem proszę o odpowiedzi a nie słodkie pierdzenie....
  2. Zdecydowanie folia.
  3. Drizzt

    Komu wybuchł kominek?

    Skoro tak no to o co chodzi w tym całym sporze???
  4. Drizzt

    Komu wybuchł kominek?

    Dokładnie Szaruś dokładnie. System zamkniety wymaga od instalatora dużo wyobraźni i sporo pracy nad zabezpieczeniami zapewniajacymi poprawne działania pieca lub kominka. Argument, że ktoś instaluje kotły od 30 lat i widział niejedno nie do końca mnie przekonuje. Technologia poszła do przodu i nowoczesne piece c.o. z elektronicznym sterowaniem i zamknietym mechanicznie dopływie powietrza pozwalają na pracę w układzie zamknietym. To nie sa juz kozy czy piecyki z lat 70-tych i 80-tych gdzie gotowanie sie wody było normą. Moją instalacje także robił instalator z 30-letnim doswiadczeniem w branży i proponował mi stystem otwarty cyt. "jeśli pan sie upiera". Powiedział jednak, iż jest to system mniej wydajny. Dał mi na ten stystem gwarancje, która sam podpisał. Wiedział chyba, że w przypadku czarnego scenariusza pójdzie do mamra. Decyzje swoją konsultowałem jeszcze z kilkoma hydraulikami z odpowiednim doswiadczenie. Wszyscy twierdzili, że przy nowoczesnej instyalacji i piecu dopuszczaja system zamkniety z odpowiednimi zabezpieczeniami. Przeszedłem z tym systemem zimę z wyłaczeniem pradu włącznie i nic sie nie stało....Ale ja dmucham na zimne i pilnuje kominka, nie przeładowuje go i nie zachoduje sie jak rozhistertyzowana dewota.....
  5. Drizzt

    Komu wybuchł kominek?

    Czyli sam potwierdzasz, że chodzi tylko o brak wyobraźni i nadzoru nad kominkiem/piecem?
  6. Drizzt

    Komu wybuchł kominek?

    Ale tak konkretnie to widziałeś czy tylko słyszałeś że widziałeś ????Bo ja widziałem działające układy zamkniete gdzie nic sie nie dzieje. A co do kierowców to powiem Ci, że koło mojej miejscowości jechał sobie facet samochodem zgodnie z przepisami i był całkiem trzeźwy ale z boku na skrzyżowaniu rozjechał go TIR (też kierowca był trzeźwy i też jechał nie za szybkko tylko nie zauważył tego pierwszego). Jeśli chodzi o reakcję admina to powiem tyle, że jest to forum i każdy ma swoje zdanie na jakiś temat mniej lub bardziej odpowiadajace przepisom i normom. Jedni się do nich stosują a inni nie. Ja nikogo nie namawiam na układ zamkniety ale nie znoszę histerii, trzepania piany, straszenia czarnym ludem i wołgą porywajacą dzieci. A wystarczy tylko napisać, że układ taki może przy braku zabezpieczeń doprowadzić do rozsadzenia pieca. Do łeż doprowadziła mnie jedna z forumowiczek gdy napisała, że kominek pracujacy w układzie amknietym zagraża bawiącym się w salonie małym dzieciom. Otóż kazdy kominek pracujący zagraża dzieciom jeśli pozostawi sie je bez opieki przy ogniu buzujacym za szybą. A wszytko sprowadza się do nadzoru nad kominkiem a nie tylko zapchania go drewnem i zajmowania się samym sobą. I tu moim zdaniem jest pies pogrzebany.
  7. Drizzt

    Komu wybuchł kominek?

    Jak miło popatrzeć na gości, gdzie jeden drugiemu potakuje i wspólnie sie nakrecają. Jak juz skończycie ubijać piankę to wam powiem, że miałem przypadek gdy piec był załadowany pod dekiel i wyłączyli prąd...no i co ... no i nic piec wygasł . Hmm... zadnego wybuchu , co do kominka to używam go tylko wtedy gdy jestm w domu. Nie uzywam go do palenia całonocnego więc argument o nagłym wyłączeniu pradu podczas snu jakby mnie nie dotyczy. Aha wszystko podłączone jest w układzie zamknietym no i mam jak to jeden z was napisał "jakieś bzdurne zawory bezpieczeństwa". Wszystko gra i buczy. Przeszedłem wyłączenia pradu (ponad godzinę) ale ups wytrzymał 40 minut a potem piec się wygasił...no i nic niewybuchło. To tyle a teraz dalej ubijajcie kochani piankę, cytujcie normy (głownie niemieckeie - do do Pana panie Darku B.), poklepujcie sie po barkach i ogólnie róbcie co chcecie
  8. Drizzt

    Zagotowana woda w kotle c.o.

    Wodę dopuszcza się do instalacji ale nie do pieca i zawór ma w zamyśle robić to stopniowo a pompka rozprowadzać po całej instalacji i w ten sposób wystudzić wodę - tak twierdził hydraulik.
  9. Ja dałem 7 cm ale planowałem 10. Z tego co widzę 7 także zdaje egzamin.
  10. Drizzt

    Zagotowana woda w kotle c.o.

    Mozna zastosować zawory automatycznie dopuszczające zimna wodę do kotła w przypadku gdy zawlorami bezpieczeństwa lub z naczynka przelewowego piec wywala wode do kanalizacji.
  11. No Aggi a młody kochanek na długie zimowe wieczory, kiedy mąż bedzie tyrał za grosze?
  12. I wziełabyś inną
  13. Kot...kot jest najwiekszym niewdziecznikiem jakiego znam. To ja go przyniosłem do domu ze schroniska a ta niewdzieczna bestia siedzi tylko u żony na kolanach
  14. 1. nie ide do roboty 2. żona sie pakuje 3. kot won 4. samochód, wino i kobiety 5...gówno nie trafiłem...ide jutro do roboty a zona i kot zostają
  15. U mnie piec i kominek chodza na jednej pompie i wszystko jest ok. przestawiam tylko trzy zawory i odcinam piec lub kominek.
  16. Drizzt

    Kominki - Ostrzezenie

    Zamawiajcie u nich u nich usługę i płaćcie w 100% bez względu na to jak jest wykonana, bo ci co chcą mieć dobrze zrobione to, czy tamto, to nieuczciwe cwaniaki. Powodzenia. Ale Jolu nie składaj broni, tez popros swoich kumpli i członków rodziny żeby zaatakowanli oponentów to siły sie wyrównaja
  17. Uwaga bo przepłacisz. W Castoramie kupiłem wykładzinę tzw. remontową po 4,99 za metr i docelowo znajdzie sie ona pod panelami.
  18. Świetny pomysł szczególnie jak ci sie zacznie kruszyc po paru latach . Ja zdecydowanie odradzam.
  19. A może sie tez zdażyć, że w przypadku dwóch bliźniaków jednojajecznych jeden z nich bedzie miał oba
  20. Mało prawdopodobne żeby sie czegoś nauczył co nie jest zbiezne z jego widzimisie . A tak wtracajac się do watku to czy macie zamontowane ograniczniki ciagu kominowego bo cholera ja mam podłączona rurę z powietrzem z zewnatrz i nawet jak jest zamknieta to w kominku buzyje aż miło (dla oka niestety a nie dla oszczedności). Jak to jest rozwiązane u was??? W kwestii rury z kwasówwki to mi też kominiarz stwierdził, że regulowane kolanko wychodzace z kominka je g...warte i po paru latach sie rozwali. A kupiłem jes w sklepie który sie specjalizuje w kominkach . Swoja droga pozdrowienia dla Kominiarza .
  21. Od smrodu to jeszcze nikt nie umarł, bardziej groźny jest czad ale on jest bezwonny.
  22. Poczytaj sobie na http://www.klimatyzacja.org.pl
  23. Drizzt

    Kominki - Ostrzezenie

    Trzeba szukać i polecać dobrych fachowców. Mój stryj miał murarza, który co prawda stawiał mu dom ponad pół roku ( stan surowy) ale nie zmarnował ani jednej cegły a na budowie było czysciutko jak w salonie. No ale fachowiec był starej daty i robił to raczej hobbistycznie. Teraz takich juz nie ma pozostali tylko nadęci "fachowcy" przez duże F - w ich mniemaniu. Ten gość od kominków pewnie też do nich należy.....
  24. Drizzt

    Kominki - Ostrzezenie

    No no no kto by pomyslał a taki fachura z wielka gebą...no no no
  25. Drizzt

    Kominki - Ostrzezenie

    Czy jest dobrym fachowcem czy złym to sie nie wypowiem. Wiem tylko, że jest silnie "wszechwiedzący" no i ma skłonnosci do cytowania norm . Natomiast jako producent kominków jest znany w środowisku i ludzie go rozpoznaja.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...