arekarek46

Witam, tak jak pisalem ten przeciek mial miejsce podczas bardzo intensywnego opadu deszczu. Nad miejscem wycieku nie ma zadnych rur. A sasiad ma tam pokoj dzienny. Podczas tego wycieku sasiada nie bylo w mieszkaniu. Mial zamkniete okna. Nie wydaje mi sie ze to moglobyc z lazienki/kuchni. Wtedy woda by musiala przebyc droge okolo 7m.

Witam, mam pytanie odnosnie takiego przecieku zdjecie ponizej. Opis sytuacji: Podczas bardzo intensywnego opadu deszczu pojawil sie przeciek miedzy sufitem, a sciana okienna i pojawila sie rysa. (Sciany wylozone plytami gipsowymi). Blok to wielka plyta. Przedostatnie pietro. Nad tym oknem sasiad nie ma balkonu tylko zwykle okno. Na czerwono zaznaczony obszar w ktorym mial miejsce przeciek Nie bylo zadnych uskodzen elewacji. Blok docieplony. Dodam ze mieszkanie przeszlo generalny remont jakies 5 lat temu i nie bylo zadnych problemow do tej pory. Czy ktos wie skad mogla wziac sie woda w tym miejscu? Sasiad na gorze nie mial zadnych przeciekow. Spoldzielnia nie sprawdzila jeszcze dachu. Dziekuje za pomoc