Mam 10letni piec Buderus dwu funkcyjny z rekuperacją, zużycie gazu 1600m3 za rok 2023, powierzchnia domu ok 160m2, dom starego typu ocieplenie wełna szklana, okna plastikowe jednokomorowe, za 2023rok zapłaciłem 5600zł za gaz ziemny. Mam panele fotowoltaiczne, teraz panele są połowę tańsze niż 4 lata temu. Pomyślałem że dołożę paneli i zainstaluje pompę ciepła do ogrzewania wody i domu.
Na podstawie tych informacji mógłby ktoś napisać ile kW pompy potrzebuję? oraz jakie szacowane zużycie prądu?
Dodam, część domu ma ogrzewanie podłogowe i w zimie temperatura w grzejnikach/podłogówce to ok 27-35oC i temp w pomieszczeniu 22,5oC (w niektórych pomieszczeniach jest za gorąco i zakręcam lub zmniejszam przepływ w grzejnikach)
Upatrzyłem sobie taką pompę: https://www.ceneo.pl/137663621#tab=click
wychodzi ok. 15k zł + pewnie jakieś rurki i inne elementy ok 1k zł + robocizna lub sam to podłączę, da się? czy lepiej wynająć firmę ale wtedy nie będzie 2x drożej?
Powiedzmy że dołożę 3-4kWp paneli i zamknę się w okolicach 20k zł ze wszystkim, czyli po 4latach miałbym już darmowe ogrzewanie domu i wody. Czy moja wizja taniej modernizacji jest utopijna ?