Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kucharzb

Użytkownicy
  • Liczba zawartości

    8
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Kucharzb's Achievements

 SYMPATYK FORUM (min. 10)

SYMPATYK FORUM (min. 10) (2/9)

  • One Month Later Rare
  • Week One Done Rare
  • First Post Rare
  • Conversation Starter Rare

Recent Badges

0

Reputacja

  1. strop Rector wentylacyjne ok - ma to jakies zaley jak jest wlaczony w strop od spodu vs. wymurowany od dolu? a co z kominem do pieca do ogrzewania? myslalem - chociaz nie wiem czy rekuperator sie gdziekolwiek zmiesci, mam bardzo mala kotlownie..
  2. ja mysle, ze my bez sensu odbiegamy od pytania - obojetnie czy ten jeden komin moze czy nie moze byc w na elewacji, to zostaja kolejne dwa kominy ktore sa w srodku bryly budynku - wiec j.w. pytanie jest o sens budowania komina od parteru vs podlaczenie sie do komina "od spodu" (a sama konstrukcja ma stac kondygnacje wyzej).
  3. mysle ze chodzi mu o warunki zabudowy, utrzymanie jakiejs tam konwencji. tak pomieszczenie jest przy scianie zewn, niemniej jednak zalozmy poki co, ze ma to byc komin wewn a nie na elewacji.
  4. nie moge - architekt zabrania, przewod kominowy musi byc w "srodku" budynku.
  5. no tak, ale jakos te rury trzeba obudowac chyba? z tego co zrozumialem w systemie komina systemowego sa to ksztaltki betonowe i do nich sa rozne wsady.
  6. kociol gazowy kondensacyjny najprawdopodobniej.
  7. Witam budujacych, mam w domu (2 kondygnacje, parter i poddasze) 3 kominy zaplanowane od parteru - ekipa budowlana sugeruje, ze to strata kasy i miejsca i ze mozna postawic od stropu, a w kominy wpiac sie "od dolu", czy to wentylacja czy to piec specjalnymi ksztaltkami. Oszczedza sie kase na kominach (mniejsza wysokosc) i miejsce w pomieszczeniu. Brzmi rozsadnie, ale ekipa zawsze chce lepiej dla siebie, a nie dla inwestora - czy takie rozwiazanie ma wady (kominy od stropu)? Zakladamy odpoiednia wytrzymalosc stropu pod kominem na stropie. Pozdrawiam, Krzysztof
  8. Witam budujacych i wybudowanych sytuacja jest nastepujaca: przed wieloma laty byly dwie sasiadujace dzialki (A i B, sasiada). Na dzialce A byl dom z tylu i przy drodze studnia z przylaczem wody do obu dzialek (rura sasiada i licznik sa w studni na dzialce A). z dzialki A zostala wydzielona mniejsza dzialka przy drodze (razem z rzeczona studnia). Z tej studni jest teraz zasilany nasz przyszly dom i sasiad obok. na etapie podzialu dzialki A, poprzedni wlasciciele chcieli wyprostowac sytuacje i zrobili projekt przylacza dla sasiada z drogi, ten jednak tego nie wykonal bo sie okazalo ze nikt nie chce za niego zaplacic, a jemu jest tak dobrze. studnie jednak chcemy zlikwidowac (bedzie w tym miejscu podjazd do domu). sasiad oczywiscie nie chce sie wyniesc ze studni, bo „tak todobrze dziala od niemca i on nie bedzie placil za nowe przylacze, i on moze miec wodomierz nawet u nas w salonie, jest mu obojetne”. Mozliwosc techniczna w drodze obok dzialki B istnieje. jakie mamy mozliwosci perswazji? moze ktos ma podobne doswiadczenia? pozdrawiam, krzysztofi
×
×
  • Dodaj nową pozycję...