Mam mieszkanie bliźniacze z ogrzewaniem propanowym, które wykorzystuje 1 piec. Próbowałem, aby najemcy dzielili rachunek za każdym razem, gdy był on wypełniony. Stało się to kłopotliwe, ponieważ nikt nigdy nie planował comiesięcznych budżetów na rachunki za ciepło i czułem się, jakbym zawsze gonił ludzi za pieniędzmi.
Teraz po prostu pobieram dodatkową opłatę za ogrzewanie wbudowane w miesięcznym czynszu. Moja firma produkująca propan śledzi ostatnie 2 lata zużycia propanu. Biorę średnią z tych dwóch i kupuję tyle propanu co roku. Mówię moim najemcom, że jeśli zużyją o 50 galonów więcej niż kupiłem, sprawię, że zapłacą różnicę. Dzięki temu nie nagrzewają domu do 80 stopni przy otwartych oknach.